No to jeszcze raz cześć
Ronin, muszę sobie to jakoś poukładać, bo bez tabelek mam jakiś taki niedosyt, poczucie haosu.
Fajnie jest gdy można robić dużo, a jeszcze fajniej gdy jedna aktywność przekłada się na wyniki w drugiej
rbn_run dziękuje
Od początku bałam się o pogodę i start o 12, nie wiem czy wolałabym wstać w nocy, czy smażyć się tak jak smażyliśmy się o 12
Myślę, że teraz podzielili start ze względu na przepustowość trasy. Jednak dużo ludzi biegło.
AA i miałaś rację z tymi kategoriami i nagrodami - mało to sprawiedliwe...
----------------------------------------------------------------
16.09.16
DNT
----------------------------------------------------------------
17.09.16
Bieganie
6 rano, sobota
Las, łąka, szuter. Okoliczne górki.
Na świeżo to to nie było
----------------------------------------------------------------
18.09.16
DNT
Znów godzina skakania w parku trampolin
Tym razem odważyłam się już skakać na plecy
----------------------------------------------------------------
19.09.16
Bieganie
Płasko, las, teren zmienny - od szutry przez piach po korzenie
Na koniec 5x130m podbiegów pod górę.
Gdyby nie kolega w zyciu nie robiłabym tych podbiegów. Fajnie odmulają, ale mam jakiś uraz do specjalnych jednostek treningowych
----------------------------------------------------------------
20.09.16
Siłownia
6:30 rano
3x10:
1. thrusters [15/20/20kg]
2a.wejscie na skrzynie [15/20/20kg]
2b. wiosło [15/20/20kg]
3a.wykroki [15/20/20kg]
3b. pompki [skrzynia]
+brzuch 3x15:
ab wheel
unoszenie nóg z piłką
Bieganie
Asfalt, płasko, wieczorem
----------------------------------------------------------------
Rano miał być basen - otwarli w końci po przerwie technicznej.
Nie dotarłam - może pójdę wieczorem w zestawie z sauną
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-09-21 11:03:54