W Tatrach jest dokładnie tak jak Lady_M kiedyś powiedziała: "Pod nogami tylko kamienie, a nad głową niebo" . Nie chodzi tu o banalne frazesy, że tam nie ma problemów. Po prostu wobec potęgi gór tracą one na wielkości.
No więc tak...
-------------------------------------------------------------
31.07.15
DNT
-------------------------------------------------------------
01.08.15
Górskie wędrówki
Kużnice->Przełęcz Świnicka -> Świnica->Zawrat->Kozia Przełęcz-> Kuźnice
Czyli wielka Świnia i początek Orlej Perci
Dystans ok 18km
Czas przejścia wg mapy ok 10h50min, mój - lekko ponad 9h.
Planowo trasa miała się ciągnąć do Koziego Wierchu, ale po przejściu najtrudniejszej części plany uległy zmianie. Powiem tak, jestem mocna fizycznie, a dawno nie miałam takiego braku zaufania do swoich rąk i nóg jak na klamrach i ostatniej drabince...
Teraz nie mogę się doczekać ponownego przejścia trasy.
Piękny opis szlaku od Zawratu do Koziej przełęczy i dalej na Kozi Wierch znajdziecie tutaj ->KLIK
-------------------------------------------------------------
02-03.08.15
DNT
-------------------------------------------------------------
04.08.15
Kettle
Głównie swingi i swingi nad głowę z 12kg. (Do OH swing podchodzę bardzo sceptycznie, ale jak kazali to robiłam )
-------------------------------------------------------------
05.08.15
Basen
45min ciągłego pływania różnymi stylami
-------------------------------------------------------------
06.08.15
Kettle
Siła !
Swingi
Wyciskanie 12kg, podciąganie
Zarzuty 12kg i wykroki.
brzuchy
-------------------------------------------------------------
i tak to teraz wygląda
dziennik jest w sumie tylko formalnością bo planowanych regularnych treningów, czy programów w najbliższym czasie nie będzie
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2015-08-07 09:28:00
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."