piwo jest glownie na jeczmieniu , na pszenicy to te pszeniczne metne nuuuo takim mowie:D pszenicznym,tylko takie pilam ale to zboze jest przefermentowane to moze wtedy gluten juz tak nie dziala albo tyle w nim pszenicy co miesa w parowkach :D
[...] zwalczać epidemię grzyba w budynkach %-) Za każdym razem jak gadam z nim na skype to są gorzkie żale %-) mówi że co do baru wyjdzie, to od razu lokalni go obskakują żeby piwo postawił, barman przed uiszczeniem opłaty nic Ci nie poda, a jak chce się do kibla w trakcie drinka to lepiej go wziąć ze sobą bo zginie. Od jednego do drugiego końca [...]
Jarek nie wiedzialem ze masz takie odruchy a ja mialem Cie zaprosic z Aga do nas na jakies piwo czy cos.. rozumie'everybody lookin'4love'ale ze dewianctwo?!
banan koze macie w piwnicy czy jak,ja pier.dole jaki film ten klan,jak to mozna ogladac,"zalozylas zagrube skarpetki",i maciek jak zaj.ebal piwo jaka muzyka w tle jak w horrorze,ja w jego wieku nachlalny lazilem po osiedlu jak stodola a tu takie straszne wydazenie,banan daj linka do tego odcinka jak sie maciek na***al w wannie i zasnol
Ale Luk, ja znam te osoby i nie wyobrażam sobie ich ślęczących 6x ed nad miską z kurczakiem, oni wieczorem siedzą w knajpie i piją piwo, a mimo to wyniki są, jak widać da się
szatanski smiech to hła hła hła ide troche na spacer jakis bo koorwa musze swierzego powietrza zaczerpnac moze kac przejdzie , albo jakie piwo sie pjerdolnie a bylbym zapomnial wczoraj polecial toast za pamiec haxa ... caly bar ! az mnie dreszcze przeszly
Kolejny dzień treningowy za mną, cały dzień pod trening. Dieta: na tę chwilę zjadłem 3200kcal, pozwoliłem sobie wypić piwo, które jakiś czas już stoi w lodówce i woła %-) Trening: Rozgrzewka: Wiosłowanie 10/10 Przysiad przedni 10/10 Wyciskanie na skosie 10/10 PP 15/15 Uginanie ramion ze sztangą 15/15 Francuz jednorącz stojąc 15/15 WOD: Push Press [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
nie, ze szwagrem robiłem i później znajomy przyszedł :D I piwo.. drugie, trzecie... podjelismy wspólnie decyzje ze sie saki napijemy %-) Jedna flaszka... potem znowu podjelismy decyzje... obalamy kolejną flaszke i koniec... Koniec bo nie bedziemy przesadzac nie wiadomo ile pic no nie? Także poszedł po jedną flaszkę... pięciolitrową %-)
"niestety tu sie zmartwię, ja nie mam nałogów i nie kręci mnie, nie rozumiem nawet jak można dziennie piwo pić. " nie znasz - nie oceniaj ps ja się lubię kłócić
święta nie służą, wyszedłem na jedno piwo o 21.. wyszło na to że o 6 rano śpiewaliśmy w parku stare polskie hity, pora na sen przyszła o 8 rano, o 15 pobudka i cały dzień do dupy..