nightingal

No pewnie że pomożemy. Tylko przemyśl w wolnej chwili ile razy w tygodniu i w czym ta siłę głównie chciałabyś poprawić. trening 3x tydz, w tym 1 trening na siłowni, 2 w komórce - i chciałabym poprawić siłę w moim ulubionym MC :-D

ok. To trening mozna skonstruować tak że baza z siłowego ćwiczenia, później jakieś akcesoria, na koniec coś nawet w ramach usprawnień, wzmocnienia słabych punktów. taki trochę mix. jestem na tak :-)

Ale ja mam dystans, ale jak już coś robię to robię to z pełnym oddaniem na 110% swoich możliwości bo inaczej to uważam że tracę czas. Robię wszystko żeby pogodzić treningi z innymi obowiązkami tak żeby żadna ze sfer mojego życia nie traciła. Ale charakter mam taki że na razie trenuję cały czas po to żeby iść do przodu a nie dreptać w miejscu. To [...]

Ale ja mam dystans, ale jak już coś robię to robię to z pełnym oddaniem na 110% swoich możliwości bo inaczej to uważam że tracę czas. Robię wszystko żeby pogodzić treningi z innymi obowiązkami tak żeby żadna ze sfer mojego życia nie traciła. Ale charakter mam taki że na razie trenuję cały czas po to żeby iść do przodu a nie dreptać w miejscu. To [...]

Na Mazury na pewno. I jeszcze może gdzieś jakieś miasto pozwiedzać w sierpniu na jakiś dłuższy weekend. A poza tym mam od cholery pracy z tym nowym domem. To piętro gdzie mieszkamy już skończyłem ale jest jeszcze sporo malowania w reszcie pomieszczeń. Rodzice są teraz na Mazurach :-) W Mrągowie - podoba im się bardzo. tak myślałam, że dom pewnie [...]

Ja byłem w Krakowie 2 lata temu. A teraz Toruń planowaliśmy. zobaczymy czy nie będzie to jednak jakieś inne miejsce. Polecam piwo piernikowe w Browarze Olbrachta :D

U Ciebie -1,5 kg to dużo, bo Ty cały czas/rok jesteś w formie. Ostatnie 12 miesięcy to istna sinusoida... Po ślubie miałam 4 miesiące przerwy, potem miesiąc treningu, potem operacja i znowu 2 miesiące przerwy, więc wychodzi, że 6 miesięcy treningów na cały rok. Do ślubu zredukowałam na 57kg, potem wróciłam do 60kg. Po operacji schudłam do 56kg, [...]

U Ciebie -1,5 kg to dużo, bo Ty cały czas/rok jesteś w formie. Ostatnie 12 miesięcy to istna sinusoida... Po ślubie miałam 4 miesiące przerwy, potem miesiąc treningu, potem operacja i znowu 2 miesiące przerwy, więc wychodzi, że 6 miesięcy treningów na cały rok. Do ślubu zredukowałam na 57kg, potem wróciłam do 60kg. Po operacji schudłam do 56kg, [...]

Pamiętam. Dawaj w pigułce informacje jak Ty widzisz ten trening - cele, ćwiczenia któe być w nim muszą, objętość itp. itd. Bo miałaś też nad tym pomyśleć. Celem miała być siła, ale chciałabym też maksymalnie zniwelować oporny tłuszcz w udach. Strasznie irytuje mnie różnica góry ciała,a dołu. Wy tego nie widzicie, ja owszem. I nie mam zamiaru o [...]

Dobra. napisz mi jeszcze ile masz ciężaru do założenia na sztangę - np do mc. jak się uprę to założę 120kg %-) mam dwa krążki po 26kg, cholernie ciężkie, ale tak do 84kg bez kombinacji z nimi.

Treningu nie wysłałem właśnie nad nim siedzę. jak mi nie będą przeszkadzać to może dziś się uda. Sorry ale weekend miałem szalony. nie ma problemu, jakoś sobię radzę ;-) :-PP

Przy okazji postów z treningów na pewno Nene napisze więcej na temat tego jak to wygląda. Na siłowni można by pokusić się o trochę inny zestaw ćwiczeń z użyciem również maszyn. Ale i tak powinno być ciekawie. oczywiście, będę informować jak wyglądało tempo, tylko sama muszę to najpierw ogarnąć }:-( 2 dzień pada dzisiaj @@-) temperatura 14 stopni, [...]

[...] nie dawały rady zbierać i do tego grad zaczął padać. To serio - wolę już jak grzeje niemiłosiernie niż mam takie akcje mieć i jakiś wypadek. Zresztą zanim się zatrzymałem to na drodze mijałem jakieś osłony silników na asfalcie zdjęte przez wodę - niebezpiecznie się jechało jak nie wiem. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2020-08-10 11:09:57

Nie muszą myć zamordowane - doms'y wystarczą żeby uznać że trening dał odpowiedni bodziec. i ja bardzo nie chcę by były zamordowane. Wolę delikatne domsy. Ostatnio 3 dni chodzić nie mogłam; a to mnie jednak denerwuje, bo ciężko mi na rower potem iść.

Myślę że to jest do zrobienia. A Ty i zimą chodzisz po górach itp - to ruchu też masz niemało. i tak i nie ;-) jednak zimą mam mniej ruchu, rower odpada. No zobaczymy jak to będzie, nie nastawiam się na nic; co ma być to będzie :-PP

Każdy ma jakieś predyspozycje ułatwiające określoną aktywność. Jest to i błogosławieństwo i przekleństwo bo pcha nas często o jeden lub więcej kroków za daleko w tym w czym jesteśmy świetni. Ale Nene jakoś fajnie to równoważy - podoba mi się takie podejście do aktywności jak u niej. podpisuję się pod tym rękami i nogami %-) Jeszcze rok temu nie [...]

jak dużo % to regeneracja gorsza. Ale znowuż ja przyznaję się bez bicia że ze 2 razy w tygodniu jakiś drink, wino, albo piwo wpada i nie rzutuje to jakoś drastycznie na regeneracji. Nie ma co sobie wszystkiego odmawiać. w tygodniu to czasami zdarza mi się lampka wina, więc jak dla mnie to w sobotę było dużo - 6 kieliszków jakiejś miętowej wódki [...]

Zimą to musi być dopiero ciekawie. Można się nieźle zmęczyć jak jest śnieg i ślisko. raki już czekają na pierwszy śnieg w górach :-D musimy dokupić czołówki i mąż chciał czekan %-)

Ogólnie super sprawa to samo chodzenie po lesie. Cisza, spokój, świeże powietrze. Nawet jak się grzybów nie znajdzie to fajnie. zgadzam się, powietrze jest całkiem inne - czuć w nim czystość, ciężko to wytłumaczyć ;-) ja tam uwielbiam chodzić, w góry, lasy, grzyby, spacery - lubię być w ruchu, może dlatego tak moja praca mnie unieszczęśliwia [...]

Ja bym jeszcze poczekał - powinien się organizm przyzwyczaić. Jeśli jednak będzie za ciężko to można coś uciąć z planu. Może też DOMSy są długo bo coś w diecie trzeba zmienić. Takie domsy mam tylko po bułgarach z gobletem. W innych treningach z planu jest ok. Też myślałam o diecie i może więcej tłuszczy dodam, może pomoże. Z drugiej strony mam [...]