liczenie

[...] również ująłem to w opisie. Widocznie nie doczytałeś :) W tym okresie, kiedy było zrobione pierwsze zdjęcie dopiero nabierałem świadomości jeśli chodzi o odżywianie. Nie liczenie dziennego spożycia kalorycznego (co owocowała w nie dostarczenie odpowiedniej ilości kcal i wart. odż. w dużym stopniu), częste cheat meal'e, odpuszczanie sobie [...]

[...] sporo bialka. zreszta nie do konca przekonuje mnie rowniez tlusta makrela w polaczeniu z chlebem. ale moze niech sie rowniez inni wypowiedza. Beatos: calkowicie popieram liczenie bialka!! sama zaczelam liczyc pod katem bialka, a jak spojrzalam na kalorie i sie okazalo, ze nawet 1000 dziennie nie zjadam, to sie przestraszylam. teraz pochlaniam [...]

[...] Zaczyna się sezon zbierania truskawek, w związku z tym nie wiem czy będę miała czas na treningi a tym bardziej na liczenie miski , postaram się jeść czysto ale bez liczenia moze się nie odbije na mojej sylwetce. Rok temu schudłam przez truskawki (ok 2 tyg) 3 kg chyba o ile pamiętam , [...]

Tzn najważniejsza jest trwała zmiana nawyków żywieniowych i na samym początku liczenie kcal może odstraszać; warto jednak się temu przyjrzeć, gdy pierwsze, szybkie efekty miną po wyczyszczeniu miski.

niechce wtlaczac tutaj swoich madrosci ale mysle ze liczenie przy takich mozliwosciach sa wazne. Ja osobiscie wogole nie licze ale cienki jestem. Jesli budujesz mase to teraz moze byc jedno ale za 2,3 lata moze byc inaczej i bedziesz mial dane do porównania. Kiedys tez takiego kozaka znalem naprawde mial za....isty potencjal, zawsze kable na [...]

najlepiej tu i tu, nie liczenie supli i innych to błąd, bo tu 5g takiego suple, tu jeden cukierek, tu kwadracik czekolady, tam jedno cisateczko i człowiek nie chudznie i się zastanawia a jak policzy to wychodzi że wcina 50 g cukru zbędnego

O mamuniu, a nie szkoda Ci czasu na liczenie na kartce? 88-O Przecież to trzeba znaleźć wartości wszystkich produktów, wymnożyć, wydzielić i jeszcze za dużo się nie pomylić... ;-) Sam banan to nie posiłek, w każdym posiłku powinno się dostarczać BTW (no i bez białka w każdym posiłku ciężko Ci będzie dobić do tych 135 g). Zmieniony przez - halinae [...]

Słońce, oczywiście że przed przyrządzeniem! Taka jest ogólnie zasada, ułatwia to liczenie i generalnie porównywanie wszystkiego.

Ah miałem nie spamować, kolego prawa fizyki nadal obowiązują, tylko organizm inaczej się zachowuje podczas gdy się glodzisz, podczas gdy się przejadasz, a liczenie spalonych kalorii z maszyny jakiejkolwiek poza komorą metaboliczna to zły pomysł. Masz dwie osoby, ten sam trening, wzrost, waga, bf, miska, towar, a ich zapotrzebowanie różnic się [...]

[...] tylko normalne kobiety Co do suchej masy, to chyba któryś z Szanownych Panów poradzi. Ja ze swej strony powiem, że ściągnęlam sobie ten dziennik posiłków, przerobiłam na liczenie ciurkiem jednego dnia, dostosowałam jedną tabelkę tak, że wpisuję składniki i ich masę i oblicza mi wszytko dla 100 g potrawy. Listę składników uzupełniam, poza tym [...]

kiri-kiri.. czy to CKD czy inne cuda na kiju.... liczenie cie i tak nie ominie.... moge podzielic sie refleksja...ze to nie takie straszne na jakie wyglada... wystarczy raz sporobowac....a drugi raz ladnie ulozyc... i juz....

[...] dzilem chirrgii plastycznej przeszlas na glodowke? nie kazdemu sa dane pewne rzeczy, dobrze ze to czujesz teraz Nieregularnie miesiaczkujesz od czasu diety czy zawsze tak mialas? Masz czas na liczenie diety? Tzn ile czasu masz na treningi, bo jednak bez przesady, ale 15min to po jakims czasie za malo, dobrze miec 3x w tyg ta godzine na cwiczenia

[...] a tu proszę. Nieregularnie miesiączkuję niestety od czasu diety. Trochę mnie to dziwiło, bo jadłam sporo i regularnie, ale może się jednak okazać, że jest tego za mało. Na liczenie diety czas powinnam znaleźć. Kwestia zorganizowania czasu. Na treningi mam około godziny. Tyle że jakbym poszła na siłownie, to przez dojazd i przyjazd zostałoby mi [...]

[...] bo inaczej wariuję tak mi się nasuwa jedna myśl apropo mojego jedzenia - widzę że jak nie liczę to wszystko się sypie, po konkursie muszę oddać bratu wagę może to lepiej bo tak to pewnie bym dalej wszystko ważyła Lejjla masz rację że nie liczenie jest trudne - za dużo/za mało = paranoja jakaś Zmieniony przez - terco w dniu 2011-06-12 23:33:34

mulatka, a udała się, dziękuję ;-D Układanie i liczenie michy mi coraz lepiej wychodzi, więc jestem optymistką. Myślę o jakichś ważeniach, ale się boję #-P schnapik - jak się jest zorganizowanym, czas się znajdzie jeszcze na 2 kierunek, i dorywczą pracę, i życie osobiste. Stres ogromny, ale się da. Zmieniony przez - nika_23 w dniu 2013-10-03 [...]

[...] tluszczy jako tako nie pilnuje bo i tak wpadaja. Wypiska z posilnow jak niektozi robia co do grama i kcal b/ww/t jest dla mnie smieszna. Pilnuje diety, owszem, ale takie liczenie co do g. nie uwazam za potrzebne. Nie wiem czy tu sie nie powtarzam czasem, troche pisze juz to wszystko czasu. Dam jakies fotki z dzisiejszego treningu.. FOTY: [...]

[...] Isthar dzisiaj już spoko, nażarłam się wczoraj prochów i poszłam spać. A jeżeli chodzi o redukcję to coraz gorzej mi z michą idzie i tu wcale nie chodzi o czystość tylko o liczenie. A teraz jeszcze w przyszłym tygodniu jedziemy na wakacje to już w ogóle się rozleniwię. Treningi właściwe są fajne, ale zamykanie rozstępu strasznie dużo czasu mi [...]

[...] 3 serią zrobiłem 7-8min i poszło bez większych problemów. Ogólnie dzisiaj czułem moc na przysiadach. Reszta poleciała w dość szybkim tempie, bo na sam trening miałem niecałą godzinę. Skupiłem się, żeby zrobić przysiady, a pozostałe ćwiczenia goniłem jak głupi. ?? kcal B??/ W??/ T?? Nie miałem czasu na liczenie. Grunt że zatankowane pod korek ;-]

[...] a podciągania tylko w środy po martwym. 3725 kcal B 145/ W 465/ T 135 DNT 22.10.2016 2770 kcal B 150/ W 325/ T 90 DNT 23.10.2016 ??kcal B??/ W??/ T?? Nie miałem czasu na liczenie, ale nażarłem się. Dużo miałem dzisiaj i w sobotę roboty, więc jakieś 50% michy to był syf. Gotowa pizza, ciasta, słodycze itp., czyli wszystko co można było na [...]

Dieta w miarę ok, ale mam tyle do ogarniecia przed wyjazdem na święta, że skrupulatne liczenie odpada. Próbuję nadrabiać aktywnością. Pobiegane, ale nogi jak z ołowiu :( /SFD/2023/4/4/9bc7f5f116f945658175b929f8732c92.jpg