w weekend dałam ciała...no ale nauczyłam się, że jak się jedzie na imprezę rodzinną, to trzeba brać własny prowiant. dzisiejszy trening też mi szedł jak krew z nosa. znów za dużo rzeczy na raz mi się zwaliło na łeb i nie potrafiłam się skupić. 1. przysiad przedni z podrzutem 25kgx10/25kgx10/25kgx10 2a wejście na ławkę z hantlami [...]
[...] z opadu D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) +brzuch: unoszenie nog na ławce, spięcia, allachy +10 min vibra W przysiadzie i wiośle mam zapas, nt wyciskanie idzie mi jak krew z nosa, technicznie pewnie coś zle robie Pozatym mam pytanie, te B1B2 C1C2 mam robić w super seriach, tak ?? Posiłki:* 1. sok warzywny, jajka, lniany 2. kiełki, [...]
Dziękuje Takie komentarze tylko motywują Hubert, zapyerdalanie weszło mi w krew Wrong twój nowy trening bardzo mi się podoba, tak samo jak akneraj z dziennika redukcyjnego, wiec nie wiem czy czegoś podobnego sobie nie zafunduje w następnym cyklu Godziny posiłków się nie zgadzają DNT Mission impossible Krk - Poszukiwanie studniówkowej [...]
[...] gen kodujący erytropoetynę do organizmów małp. We wszystkich przypadkach mniej więcej po 10 tygodniach zaobserwowano podwojenie liczby czerwonych krwinek, co tak zagęściło krew zwierząt, że aby uchronić serce przed uszkodzeniem, trzeba ją było rozcieńczać. Możliwość wprowadzenia syntetycznego genu do organizmu leży z pewnością poza zasięgiem [...]
[...] dziwnie łokcie prowadzisz , bardziej to sie w wyciskanie potem przeobraża- a te ostatnie powt wymuszone mnie rozwaliło powaga ale wraz z stażem poprawna technika wejdzie Ci w krew, bez zastanowienia juz automatycznie. PS: masz brudke jak leon zawodowiec o ile nie myle filmów. pzdr/ Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2007-02-23 14:03:12
[...] i zrobilem jeszcze 5 razy 110 zeby nie bylo%-) no i na probe sobie wzialem 120 wczoraj sie jeszcze zwazylem przed treningiem-97.5}:-( dzisiaj kiepskie samopoczucie, cos mnie bierze bo mnie gardlo z rana bolalo, i musze sobie badania na krew porobic bo cos dziwnie jest ostatnio, kuracje izotekiem mialem i nie wiem czy cos mi sie nie zyebalo@@-)
[...] ucinam palce tak w okolicy polwy paznokcia, albo przypalam sie piekarnikiem (jendo oparzenie mam prawie pod pacha) Anywho szpinak cielam sie spieszylam palec sie nawinal i krew sie polala Mariusz a nie ma opcji typu pracujemy nad nogami i beda szczuple? Oczywiscie nie tracac pleckow Dobra bede sie budowac i w duchu liczyc ze nogi sie poprawia [...]
[...] Czy dobrze robie serie? Ćwiczę obwodowo (chyba tak to się nazywa)wszystkie cwiczenia po kolei, i taki schemat powtarzam 3 razy, a nie każde ćwiczenie po trzy serie i następne. Ten początek idzie mi jak krew z nosa, mimo wszystko cieszę się, ze zaczęłam. Mam jedynie nadzieje, ze tyłek po tych treningach nie będzie mnie tak bolał już zawsze!
[...] 5. Tutaj mialem wypadek maly, jak nakladalem obciazenie na sztange to przycialem palec, zdolny jestem. Bo to juz z 3-4 raz przycialem palec na silowni. Skora troche poszla, krew sie polala, odbylo sie bez ofiar. Ale juz nie przesadzajac, to po prostu mam malutka rane Zrobilem oburacz wioslo bo juz lewa reka byloby lipnie robic. 8. Brzuszki [...]
[...] (oprócz Marrata) Stoker Res opjerdalam ser i oglądam kątem oka jakiś niedoyebany film na tvn gra tam ten kolo co grał T-Baga w Skazanym na śmierć Stoker cykl idzie jak krew z nosa, ale od dziś się biorę za siebie,dziś rozpocząłem tydzień idealnej szamy,idealnego treningu etc, jak będzie na + to ciągnę tak dalej, jak waga będzie stała to [...]
sadystyczna rodzinka (mama, tata, córka i syn) wybrała się na wycieczkę. Jadą sobie autem godzinę, drugą, trzecią, wszyscy się nudzą... aż tu nagle na drodze pojawił się pies. tata wcisnął gaz do dechy, auto podskoczyło na nieszczęsnym psie a wszyscy zgodnie krzyknęli: HHUURRRAAAA! Jadą dalej znów się zaczeli nudzić, matka wystawiła głowę przez [...]
[...] mi ? Wspolczuc to mozna komus jak mu ktos bliski umrze albo jak komus sie np. dom spali. Stawke mam dobra , a w niedziele i nocki jest lajt i sporo przerw i robota idzie jak krew z nosa. Do tego fizycznie nie pracuje. Ja nie narzekam jedyne co to 12h zmiany to nie dla mnie. Ogolnie lubie swoje zycie , to co robie i sie nie uzalam and soba. Robie [...]
[...] poza tym stabilność lędźwiowego w momencie kiedy sztanga jest nad głową mogła by być lepsza. 2a. Tu już nadgarstki kwiczą. Pompa w przedramionach taka, ze mam wrazenie, że krew nie dopływa do dłoni, nie mam czucia. Szkoda bo zamiast skupiać się na prawidłowym ruchu ciągle skupiam się na chwycie. Przy 48 kg ładnie czuję napięcie w pośladkach i [...]
[...] głupio muszę wyglądać wtedy %-) 5. ok 6. tym razem ból tyłka odczułam dopiero od 7 powtórzenia ale za to im dalej w las tym cudowniejsze były doznania, na koniec cała krew chyba odpłynęła mi do doopy aż mi sie słabo zrobiło. Superserię na koniec zrobiłam po paru minutach ale za to bez przerw pomiedzy obwodami. Obiadowe placki z kiszonej [...]
[...] się 4a i 4b ciężko ale fajnie czuję teraz, ze pracowały mięśnie 5 ok 6. trochę dużo nałożyłam, różnica mocno odczuwalna. Cały trening przedłużał się bo wszystko chciałam robić cicho żeby sąsiadom nie robić nad głową hałasu. Zmęczenie dało sie we znaki, krew z nosa poszła i stwierdziłam, że nie bede sie z tym szarpać. Będą jeszcze okazje ;)
Wolne ciężary rulez. Byłem raz na maszynach i ch*j nie robota 8-) - ani przysiadów, ani martwego, a izolacja na tym etapie mija się z celem. Staram się do tego przekonać moją dziewczynę, ale idzie jak krew z nosa, wszystko bee tylko wiosło na wyciągu i rozpiętki na maszynie by chciała robić. %-)
Oddałem rano krew, żeby mieć wolne w pracy, bo miałem plany na ten dzień. Po oddaniu krwi jako posiłek regeneracyjny tabliczka czekolady Lindt Creation Tiramisu (szału nie robi, tym bardziej biorąc pod uwagę cenę ponad 10zł). I jako drugi, ostatni posiłek tego dnia, około 18:00 chaczapuri z adżapsandałem oraz z mięsem z kurczaka, zapiekane z serem [...]
[...] robotę, to kupuję tam karnet. Na początku byłem napalony na Pure, ale 80% moich znajomych stamtąd ucieka, i wypowiada umowy. Teraz jest taki myk, że można z dnia na dzień zrezygnować, bo ... przecieka im dach :)) Ale różne historie słyszałem, że krew się panoszyła na podłodze, że jakieś igły leżały pod prysznicem, w ch*j lanserów itd. itd.
[...] losos wedzony, mozzarella, orzechy, serek wiejski, kakao na mleku, latte macchiato w knajpie. Braklo w lodowce papryczek nadziewanych i jablek, a o 21 juz mi sie nie chce specjalnie do marketu po nie jechac... Prawdopodobnie ostatni trening w tym tygodniu na siłce. Jutro wolne, w piątek mam zamiar oddać krew i spokojnie odpocząć przez weekend.