WPC_fan/Blog/Redukcja

WPC,
tu masz link do jednego goscia:
https://www.sfd.pl/2,5_roku_ciężkiej_pracy_nad_sylwetką-t476572.html

Z wagi lekkiej, to poszukaj dziennika Rybasa i w galerii zdjec Moldera https://www.sfd.pl/MolderDist__metamorfoza-t420879-s13.html.
Jeszcze jeden gosc z wagi ciezkiej to DUDA z Keltona, ale nie wiem, czy sa gdzies jego fotki dostepne na forum. Facet zrzucil 30 kg w 6 miesiecy i teraz sie za BJJ, bierze...

Z BL, to nie ma zartow. Raczej nie akceptuje odstepstw od diety, alko itd ...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-11-13 13:59:01

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-11-13 14:02:32

aylar: mam kofeine w tabletkach-1tbl64mg. cos jak energetyk w sumie, ale bez kalorii.

bolek: slaws'a to juz widzialem. niesamowita przemiana. z moldera z koleji zrobil BL niezlego rzeznika
zatem podpatrze diety ktore ukladal bodyline i moze naniose male zmiany jeszcze u siebie. jednak jesli za 2 miesiace nie bedzie nic widac to masakra bedzie
a z alko to ani kropli nie wypilem od poltora miecha, odpuscilem juz na baaardzo dlugo Oi Oi Oi!

edit:

obiad: 100g makaronu durum, 400g kuraka, 4 male pomidorki, duzo przypraw i 50tka oleju z pestek winogron. znalazlem nowe zastosowanie dla moich ulubionych kieliszkow
jem to na 2 razy.

co do kieliszkow-pelen migdalow=40g migdalow
polowa-porcja do dania
pelna 50tka-porcja do duzego dania na 2 razy

i tu pytanie super madre-jesli mam paczke makaronu 400g i chce zjesc 100g to dziele na 4 i jem czesc nie wnikajac ile wazy po ugotowaniu, nie? tak pytam jak idiota bo makaronu jeszcze nie jadlem. nakupilem tez razowego na promocji, bede jadal w dni bez silowego w postaci takich wlasnie mega misek szamy jak opisana wyzej

Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2009-11-13 16:12:50

Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2009-11-13 16:14:02

Bierzemy wagę produktów przed jakąkolwiek obróbką termiczną.

radoslaw88: to super bo 100g makaronu to juz spora porcja

wlasnie dopracowale diete. codziennie bedzie 2,4g bialka, 1,3tluszczu i 1,4 weglowodanow- i nie ma odwrotu! z takimi proporcjami czuje sie najlepiej. lekko i nie glodny. wiem, ze nie bedzie juz z czego obcinac wegli, ale nie mam zamiaru obcinac, bede wiecej cwiczyl i smigal na aerobach
a jak juz wysmigam 15%bf to dowale CKD, zjade na 8% i wale mase do 130kg na sucho
takie tam marzenia o.
dieta ma taki sam rozklad makroskladnikow codziennie, ale zachowace sa zalozenia, ze w potreningowym zero warzyw i tluszczu, w dzien bez silowego zakladam, ze aeroby po WPC itd, wszystko dopracowane, teraz tylko czekac na wyniki chociaz w to cos nie wierze zabardzo

nieźle basiorek zapuściłeś

Działaj!

no niezle, ale wlasnie jem fure makaronu z miechem zeby szybko schudnac

zjem i uciekam polazic gdzies dluzej, a basiorek zniknie w oka mgnieniu

Co do pytania na moim blogu, to zrób wyciskanie od czubka głowy. To jest ćwiczenie bardzo dobrze rozwijające masę barków.

ale na stojaco czy moze na siedzaco albo na smitcie? jak bedzie najlepiej?

Najlepiej na sztance, czy na siedząco czy stojąco to jak Ci wygodnie. Na Smicie nie rób, ja tak robię ale na wyraźne polecenie Wodyna.

witam.
wczoraj dopracowalem juz diete idealnie. ma 2,4g bialka, 1,3g tluszczu i 1,4g weglowodanow codziennie. w DT wychodzi ok2850kcal, w DNT 2770. wszystko jest ladnie dopasowane, wg mnie idealnie. nie bede juz wrzucal bo nanioslem w sumie niewielkie poprawki obcinajac tylko wegle okolotreningowo do 50g kaszy/ryzu/makaronu i pare innych. jedzac w ten sposob czuje sie idealnie-lekko, nie glodny, pelen energii, tak ma byc.
redukcje zakladam na poczatek na 6tygodni, taki pierwszy etap. potem jest siodmy tydzien ze swietami wiec bedzie troche ustepstw jak u kazdego. nastepnie ogarne sie i bede jechal dalej. teraz nic juz nie zmieniam w diecie, jade na zero przez 6 tygodni i zobacze jak to wyjdzie. mysle, ze teraz po 7 dniach waga skoczy ok kilograma, nastepnie zacznie moze powoli spadac. jesli zjade na 99kg w 6tyg to bedzie sukces biorac pod uwage, ze od 3 dni nie spalilem ani jednego papierosa. to dla mnie bardzo wazne.
mam nadzieje, ze zacznie moze w koncu spadac w pasie w tepmie chociaz 2cm/miesiac w takim wypadku juz tylko pol roku i zjade ponizej 100cm w pasie

teraz tez 6 tygodni mam zamiar nie odejsc od diety ani na chwile-kazdy dzien na 100% tak jak od 5 dni. nic do zjedzenia poza tym co mam rozpiane, zero papierosow, alkoholu, tylko dieta i trening. jak na razie idzie dobrze, samopoczucie niezle, nie zwariuje w 6tyg bez zadnego cheat'a hehe nie ma obaw.

za godzinke zbieram sie na trening. wieczorem napisze jak bylo i wrzuce max'owi art o tych aerobach rano i wieczorem
najwazniejsze jest, ze polubilem pedalowanie z rana, pozdro