" Bo robiłeś za dużo na górę klatki.
Plan powinien wyglądać tak:
1) Wyciskanie sztangielek skos góra
2) Wyciskanie sztangi płasko (dla podtrzymania dolnej/środkowej części i dopompowania)
3) Rozpiętki skos
Teraz masz górę zamęczoną więc daj jej odpocząć, zrób:
1) Wyciskanie sztangielek na płaskiej z supinacją.
2) Wyciskanie sztangi na skosie górnym.
3) Rozpiętki płaska lub brama
Poćwicz tym planem 6 tygodni, zrób regenerację i dopiero wróć do skosu w pierwszym ćwiczeniu. "
Wiec wykonalem ten plan wariant B aby dać odpącząc górze kaltki, A teraz w poniedziałek mam zamiar ruszyć z planem wariant A
czyli:
1) Wyciskanie sztangielek skos góra
2) Wyciskanie sztangi płasko (dla podtrzymania dolnej/środkowej części i dopompowania)
3) Rozpiętki skos
Nie wiem czy dobrze mysle jesli tak to prosze o korektę :
--- Tak sobie mysle ze lepiej wiekszym cieżarem na poczatku wykonac wyciskanie sztangą.
--- jako drugie dać wyciskanie sztanielkami płasko ( tutaj dla podtrzymanie dolnej środkowej czesci )
i na koniec rozpiętki skos tu sie zgadzamy.
Czy jesli w jednym tyodniu wykonywalbym tak jak opisalem to w następym moge oczywiscie zmienić szerokośc chwytu aby zaatakowac ja pod innym kątem.
Jak bediesz miał chwile na odpowiedz to chwała ci za to.
W najbliższym czasie wkleje fotkę klatki także zobaczysz czemu mi tak zależy na górnej czesci kaltki.
Pzdr