Nazwisko Martyna Forda, ostatnio często pojawia się w mediach społecznościowych. Głównym powodem jest oczywiście jego walka z irańskim Hulkiem, która odbędzie się 2 kwietnia w O2 Arenie w Londynie. Ostatnio pojawił się też kolejny temat, w którym mówi się, że Martyn rzuca wyzwanie jednemu z największych celebrytów na świecie, czyli Dwayne'owi „The Rock” Johnsonowi. Nie do końca jest to prawdą, a Martyn na krążące plotki odpowiedział w udostępnionym niedawno poście na Instagramie. 

„Mówisz coś, a to jakby eksploduje. Zapytano mnie, kto byłby moim wymarzonym rywalem w potencjalnej walce… Dla mnie jest tylko jeden - The Rock. Jest moim idolem, legendą, a to co ma i co osiągnął, inspiruje mnie na co dzień.  Po co chciałbym z nim walczyć? Ponieważ walka z nim w ringu byłaby po prostu czymś nierealnym, a szum wokół niej byłby szalony… Jest niesamowitym sportowcem i zwycięzcą… to byłaby piekielna pokazówka.

Czy go nie lubię??? Jasne, że nie! Czy chciałbym wygrać... Jasne, że TAK”

Walka tych dwóch gigantów z pewnością przeszłaby do historii. Panowie gabarytowo są do siebie zbliżeni i mają doświadczenie w sportach walki. Jednak patrząc realnie, raczej marne szanse, że The Rock, którego majątek szacuje się na około 420 mln $ byłby zainteresowany walką z Fordem. Pomarzyć zawsze można.

Komentarze (3)
maciej86opp

Może do walki jednak dojdzie... w jakimś dobrym filmie:)

0
lordknaga

do takiej walki pewnie nie dojdzie, rock to jest showman - wszystko wwe itd. to byl spektakl i wszystko bylo poustawiane/dograne + jemu siano z takiej walki nie potrzebne a fordowi owszem. ford czy by przegral czy wygral, by tylko zyskal a rock by conajwyzej nadszarpnal swoj wizerunek.

0
hewehmunja

rock zaczyna strasznie z twarzy sie starzec chociaz ma dopiero 48 lat czyzby sterdy i HGH

0