SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę :)

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 476635

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2409 Napisanych postów 10674 Wiek 59 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 153396
Ciekawy jestem czy wytrwał, ale również jak na dzisiejszym treningu po poście ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 995 Napisanych postów 1663 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 56144
Wiary!
Jsdolan nie jest gówniakiem, który nie je tylko wtedy gdy mamusia nie naszykuje Zaraz się pewnie wszystkiego dowiemy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51595 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zapewne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12256 Napisanych postów 22130 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628221
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 995 Napisanych postów 1663 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 56144
Jsdolan buduje napięcie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530529
Oj tam, oj tam , żyję, właśnie skończyłem trening, ide pod prysznic a potem coś skrobnę
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530529
No to od czego by tu zacząć . Przede wszystkim Jezzo dziękuje za wiarę we mnie . To był tylko jeden dzień postu więc żadne halo, jakby to miało trwać tydzień to co innego . Niestety nie wszystko poszło według plany . Nie jadłem dokładnie 24 godziny od 19:00 w niedziele do 19:00 w poniedziałek. Poniedziałek zacząłem od małej butelki wody i kawy. Potem koszenie trawy i około godziny 12 poczułem ssanie w żołądku wypiłem kolejna butelkę wody, ( w sumie tej wody to ze 4 litry wypiłem normalne jezioro w żołądku ) o 14:00 druga kawa z córką, a o około godziny 15:00 podjechał kuzyn z prośbą żeby mu w polu przy kartoflach pomóc i tak mi zleciało do 19:00. Oczywiście w żołądku ssało ale zajęty praca i nastawiony na niejedzenie jakoś tego dotkliwie nie odczułem . Po godzinie 19:00 z jadłem banana zmęczony ta praca w polu chciałem zrobić jeszcze zaplanowany trening i tu zonk . Zrobiłem rozgrzewkę ( trochę ślamazarnie) potem kubany z pompkami i padłem . Tu Drazekm miał rację, post ok ale wtedy trzeba leżeć martwym bykiem i odpoczywać i na pewno nie planować treningu na ten dzień . Choć z drugiej strony jakbym cały dzień nic nie robił to ten trening spokojnie można było zrobić.Podsumowując, nie jadłem 24 godziny w tym czasie wypiłem 2 czarne kawy i 4 litry wody. Natomiast dzisiaj po spokojnie przespanej nocy wstałem wypoczęty i pełen wigoru o godz 7:30 zjadłem jajecznicę z 3 jaj z wkrojonym kawałkiem swojskiej kiełbasy i poczułem sie jak w niebie . Cały dzień krzątałem się koło domu robiąc to i owo nie ciągnęło mnie do jedzenia i jak teraz to podsumuje to zjadłem połowę tego co zwykle . Na koniec powiem tak, można nie jeść cały dzień i nie jest to większym problemem. Jaki to ma wpływ na organizm trudno mi dokładnie powiedzieć. Wiem ze dzisiaj sie czułem bardzo dobrze, pełen wigoru i nie czułem tego ciążenia w żoładku jak w ostatnim czasie. Nie odczułem tez dzisiaj jakiegoś spadku sił choć tak jak juz pisałem zjadłem mało a trening poszedł szybko sprawnie i dynamicznie

Trening wtorek 18.09.2018
Rozgrzewka - rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itp około 15 min


1. Seria łączona - pompki, kubany
1a. "Kubany" hantlami - 40p
- 4s x 10p x 5kg,

1b. Pompki na uchwytach - 60 p
- 4s x 15p

Ćwiczenie 5-3-1
2. Wyciskanie sztangi leżąc - 26p
- 40 kg, x 5p
- 50 kg, x 5p
- 60 kg, x 5p
- 66 kg, x 3p - 70% T. Max
- 76 kg, x 3p - 80% T. Max
- 86 kg, x 5p - 90% T. Max

Ćwiczenia na brzuch
3. Seria łączona - kółko, spięcia -
3a. Kółko z kolan - 60p
- 4s x 15p

3b. Spięcia brzucha leżąc - 60p
- 4s x 15p

4. Kompleks sztangowy - 5 obwodów, ciężar do wszystkich ćwiczeń jednakowy , przerwa miedzy każdą serią 1 minuta
-Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 30p
- 38kg x 6p x 5s

- Wyciskanie żołnierskie - 30p
- 38kg x 6p x 5s

. -Przysiad ze sztangą na barkach - 30p
- 38kg x 6p x 5s

-Martwy ciąg na prostych nogach - 30p
- 38kg x 6p x 5s

- Wiosło sztangą nachwyt - 30p
- 38kg x 6p x 5s


Rozciąganie

Tyle na dziś . Jutro rano do pracy a po pracy siady
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
kwestia wytrenowania, jak ze wszystkim
pierwszy dzień może być słaby, z każdym kolejnym jest łatwiej
i właśnie : nie rzuciłeś się na jedzenie po poście ani nie umarłeś. Takie przeświadczenia to brednie o czym się sam przekonałeś.
+ wstałeś, nie zamulony, pełen energii - o to chodzi
na pewno cenne doświadczenie




Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2018-09-18 23:15:57
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2409 Napisanych postów 10674 Wiek 59 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 153396
Jsdolan, gratuluję wytrzymania tych 24 godzin bez jedzenia, waga spadła ? i czy masz zamiar kiedyś to powtórzyć ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530529
drazekm
Jsdolan, gratuluję wytrzymania tych 24 godzin bez jedzenia, waga spadła ? i czy masz zamiar kiedyś to powtórzyć ?


Dziękuję , ale to naprawdę nie jest takie trudne . Waga wczoraj o 1,5 kg mniej, ale to na pewno takie chwilowe, do pełni szczęścia i tak muszę zrzucić 6 - 8 kg. Czy to powtórzę, biorąc pod uwagę dobry nastrój następnego dnia powiem tak, powtórzę może za miesiąc, a może prędzej, ale na pewno ograniczę wtedy wysiłek fizyczny i podejdę do tego bardziej spokojnie .
Antos@ - To że taki dzień postu jest dobry to ja wiedziałem, bo moje córki od czasu do czasu sobie dzień postu i sobie to chwalą. Dla mnie to rzeczywiście nowe doświadczenie i odczucia pozytywne .
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Triceps i biceps

Następny temat

Hiit na reverse diet

forma lato