I tak np. mój kuzyn ostatnio mi się żali, że musi się wziąć za siebie, bo miesiąc nie był na siłowni i jadł sam syf i fast foody. W rezultacie... spadł o 2kg. A ja bym złapał pewnie ze 3...
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html