Wojtek - przygotowania jesień 2020

Ja jestem tym zajarany fchuy powiem Ci Całkiem inna atmosfera niż na zawodach kulturysycznych, nie ma jakiejś zazdrości, wytykania typu "a on ma taki biceps, a jaką on ma talie a wygrał, tamten olej w barki wali itp"... Nie ma, przychodzisz wypierd**lasz ciężar i wygrywasz albo nie.
Wiesz co w jakiej kategorii jeszcze nie wiem, póki co trenuje ciężko (3 trenngi w tyg ale jedna sesja ok 4-5h) i jem praktycznie kiedy chce, obecnie waga ok 93kg. Jeżeli miesiąc przed okaże się , że ta waga oscyluje w granicach 93-94 to może zbije (oczywiście mądrze żeby siły nie potracić) i wyjde do 90, a jeżeli będzie z 95+ to dobijam pod setke i wychodze do 100kg.



Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2018-06-18 10:38:49

właśnie o to w tym chodzi, jeśli przynosi Ci to satysfakcje itp to zaybeiście, bo o to chodzi, żeby właśnie robić to co się lubi, a do tego tutaj możesz faktycznie powalczyć z Twoimi wynikami, tym bardziej jak się skupisz typowo nad TS + akcesoria
kolejna kwestia, że jednak tutaj jest wszystko miarodajne i nie ma takich kontrowersji, może czasami ze "spalonymi" bojami itp, no ale jednak w kulturystyce to już kompletnie nigdy nic nie wiadomo, jeszcze do tego często jest ta zawiść, obrabianie dupy itp

a ta redukcja, która teraz robiłeś to była planowana pod kątem TS czy pomysł z mistrzostwami Polski urodził się dopiero teraz?

no tak, zdarza się że mogą dłużej przytrzymać kogoś ale to tylko tyle - reszta zależy od Ciebie.
Redukcja była nie unikniona bo ważyłem 103-104 i się turlałem Więc tak czy siak musiałem ją robić.
NIe powiem bo pomysł startu narodził się już na początku roku, także po cichu tam już wiedziałem w co idę
Pomaga mi w przygotowaniach Piotrek Gaj (Mistrz Europy WPF do 125kg w ciągu), bo zapewne ktoś prędzej czy pozniej zapyta

widziałem jak obcinałeś na Wagona jak się rozgrzewał na chyba 230x2
a znając Twoje zaparcie to prędzej czy później będziesz na pudle stał...

a Grzesiek jakie podejścia w ogóle robił? 320 i od razu atak na 400?

jakoś tak było właśnie. jest film z wczoraj,próba niestety nieudana

320 zrobił , 400 palone, 400 palone - dużo mu brakło, był na znieczuleniu miejscowym bo ma pęknietą kość śródręcza.

Niech spece z sfd nie zapomną mu powiedzieć jaki z niego idiota i jak to można tak igrać ze zdrowiem

wojtekztr

Jobecnie waga ok 93kg. Jeżeli miesiąc przed okaże się , że ta waga oscyluje w granicach 93-94 to może zbije (oczywiście mądrze żeby siły nie potracić) i wyjde do 90, a jeżeli będzie z 95+ to dobijam pod setke i wychodze do 100kg.

nie wiem jak teraz, być może to zależy też od federacji, ale kiedyś w TS były kategorie 93 i 105, sprawdź sobie dobrze

prz1993

Niech spece z sfd nie zapomną mu powiedzieć jaki z niego idiota i jak to można tak igrać ze zdrowiem

Ja nie rozumiem jak można tak igrać ze zdrowiem