Mariusz Raczycki - Jesień 2020

Akurat tu nie spał tylko bajki oglądał, ale zdarzyło mu się już odjechać w tej pozycji dziś oglądając NBA siadł że mną i jadł parówke a po 3 minutach oczy zamknięte i kima z parówka w reku

co tam oglądałeś z nba?

Powtórkę GSW z Wizards

ja jeszcze nie nadrobiłem nocki bo nie miałem kiedy, ale dobrze wiedzieć , że mam tutaj kolejnego fana nba

myslalem,ze moze na zywo ogladales i sie zastanawiam czemu ten młody z parówką w ręku nie spi po 1 w nocy

Też czytając wywnioskowlałem, że wpierw skarży się na brak snu przez młodego, a później pisze, że ogląda z nim koszykówke po nocach.

Ciekawe jak Artur Cię nakieruje w pozycjach bocznych. NA pewno karze wypiąć klatę. Poślad wyszedł z dwójką mega płasko na ujęciach.

Poki zobaczymy
Dwójki słabe od zawsze, dupa i tak lepiej odstaje niż kiedyś

Dzisiaj kosa trening nóg chociaż na początku nie czułem tego że wyjdzie tak spoko

NOGI 1

1. SQ RAMPA 6 + 2s regresu (90% max i 80% max na max powtórzeń)
Zrobiłem rampe 8 bo jak pisałem u góry coś nie czułem dziś siadow ale poszło jednak ładnie
100/8 110/8 120/8 130/8 140/8 150/8 130/10 110/12
2a. SQ na hack-maszynie 12/10/8/6/6/6
Git do 110 nakladu
2b. Uginanie podudzi leżąc 20/15/12/12/12 + podwójny drop w ost. serii
Zajęte to poszło soedzac
3a. Wyciskanie na suwnicy 5x8
Do 400 z hakiem
3b. Uginanie podudzi stojąc albo siedząc 4x12 + podwójny drop w ost. serii
Poszło leżąc
3c miały być wyprosty ale pielgrzymki na maszynie
To zrobilem
4a mc na hack maszynie 5x15
4b Wspięcia stojąc maszyna 12/12/10/10/10
Cardio
Znowu 50 po treningu i umieralnia

Ale potreningowy piękny i zaraz jem

Co tam masz w potreningowym ? Ryz bialka jaj cynamon ? Bialka dajesz do mikrofali osobno ?

To co ostatnio jakieś bio płatki jaglane, rodzynki cynamon kakao slodziki (wrzątek do napuchniecia) a w mikrofali białka jaj, wpc, kakao, cynamon, slodziki zjadłem to w sekundę mimo że waga około 1kg

Dziś trening od razu po przybyciu do pracy miło nie było dawno nie trenowałem o tej godzinie oczywiście nie po spałem bo raz nie mogłem zasnąć i meczylem się do 24 żeby zasnąć potem ze dwie pobudki w nocy i 4 45 już byłem w kuchni

KLATA + PLECY 1

1. MC RAMPA 6 + 2s regresu (90% max i 80% max na max powtórzeń) o ciagach nie było dziś mowy nogi zabite
Zrobiłem podciąganie neutralem wąsko rampa 6
CC/CC/2.5/2.5/5/5/7,5 regresy na wyciągu 12 i 16 pow
2a. Jakieś wiosło 10/8/6/6/6
Sztanga nachwyt 80/10 90/10 100/8 110/8 120/8 mocy więcej to powtórzeń dodalem
2b. Wyciskanie sztanga skos 20/15/12/12/12 + podwójny drop w ost, serii 60/20 70/15 80/12 90/12 100/12 80/10 60/12
3a. Jakieś ściąganie 5x8
Przyciąganie do brzucha rączki osobne
3b. Jakiś wycisk (hantle / hammer / maszyna) 4x12 + podwójny drop w ost, serii
Hummer od dołu ruch
3c. Jakieś rozpiętki 4x15
2 serię rozpiętki skos gorny 14kg
2 serię brama z góry
Dodatkowo
4. Prostownik na ławce 5x15
Cardio
Kręce właśnie 30 minut
Week domu dokrece wieczorem 20 albo jeszcze pod koniec pracy

Raczek przy okazji gadki o zdrowej żywności w Getto to polecam na te nudne ostatnie dni landrynki z sorbitolu i nie jestem pewny ale widzialem chyba jeszcze wersje żelkowe
Tylko za duzo nie jedz bo przeczysci






Zmieniony przez - SalvatoreLucania w dniu 2017-03-02 13:08:50