...
Napisał(a)
A próbowałeś sobie pomóc kolanem? ja siadam z hantlami, kładę hantle na kolanie i staram się wybić ją jak najmocniej kolanem w górę, podnosząc jednocześnie ręką.
...
Napisał(a)
no i właśnie tak robię jak napisałeś czołgu może za słabo podrzucam kolanem ale na serio te 27,5 kg już waży przy podrzucie i przy pierwszym wyciśnięciu kupa siły się marnuje. za głowy wyciskam normalnie na sztandze 80x6/8, a wiec problem jest samym zarzucie. spróbuje tak jak kuba pisze, może to poprostu przedramiona nie wyrabiają. też tutaj może mieć dźwignia znaczenie - chuda długa łapa.
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
lepiej zarzucać z dołu, czyli z trzymaniem hantelek w "wyciągniętych" w dół rękach
większy pęd można wywołać
do tego przy dużych ciężarach zarzucam hantelki stojąc i jak mam je w górnym punkcie to się dopiero usadawiam
większy pęd można wywołać
do tego przy dużych ciężarach zarzucam hantelki stojąc i jak mam je w górnym punkcie to się dopiero usadawiam
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
jak Wy zarzucacie z poziomu kolan to nic dziwnego, toż to prawie jak unoszenie bokiem/przodem
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
w unoszeniu bokiem/przodem masz proste ręce w łokciach. Ja nie mam problemu z zarzucaniem. Do wyciskania leżąc zarzucam tym sposobem 40kg i wg mnie jest o wiele łatwiej niż stojąc. Jak dobrze wybije z kolana/uda to ręka przejmuje ciężar praktycznie na wysokości barków.
...
Napisał(a)
wyciskanie leżąc to inna bajka bo tam nie ma praktycznie zarzucania, tylko raczej ich przeniesienie ale wyciskanie na barki to trzeba zarzucić do góry
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
dla mnie to samo, bo ja wyciskam na skosie więc zarzucam sobie siedząc prosto i kładę się wtedy na skos
...
Napisał(a)
nie no na leżąco to i 50 brałem więc kwestia musi być w podrzucie. czołgu pamiętaj że ja ważę coś koło 87 więc nie mam takiej masy jak ty żeby wyciągnąć ciężar do góry dobra muszę pokombinować bo siara machać tylko 27,5
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
DT 04-11-2015r. nogi
Nogi przetyrane - dzisiaj od rana już był ból więc było dobrze.
Przysiady - ostania seria na 120x5 więc normalnie powinienem być happy i w skowronkach ale niedosyt lekki pozostał. Stojaki zajmowałem z 10 min to się kolejka za mną zrobiła za tydzień jak będzie wsio ok to spróbuje 125 x5 na koniec. 4 ruchy zrobiłem z napięciem bez przeprostów kolan ale już przy 5 musiałem zluzować i 2 sek odpocząć na prostych nogach. wzmocnię gorset brzuszny to będzie git
Wspięcia na palce - masakrator łydensji nic tak mi nie męczy tej partii jak wznosy i opuszczanie poniżej platformy.
Wykorki z workiem na grzbiecie - wszystkie worki oprócz najcięższego tj 25 kg zostały podprowadzona wiec musiałem 2 pierwsze serie zrobić na 25 kg. uda trzeszczały zamiast 4 serii zrobiłem 3 ale w ostatniej zrobiłem chyba 36 wykroków
Dwójki siedząc - chyba 4 serie.
Brzuch - to moja najsłabsza partia ale w końcu dochodzę do wniosku że przy tak słabym gorsecie to ja w przysiadach nie pójdę do góry wiec robię te brzuszki.
Cardio - 35 min.
W domu jedzenie w 90% zgodne z zamierzeniem oprócz resztki rogala które wsunąłem po dzieciach stąd na kocu dopiska nutella nie wiem ile tego było z 20 gr bo mi sępy prawie nic nie zostawiły Zacząłem trenować w długich spodniach, zdecydowanie potliwość wzrosła no i wiadomo jak się nogi spompowały to też zarypiście się prezentowały
jedziemy dalej bez trzymanki
Nogi przetyrane - dzisiaj od rana już był ból więc było dobrze.
Przysiady - ostania seria na 120x5 więc normalnie powinienem być happy i w skowronkach ale niedosyt lekki pozostał. Stojaki zajmowałem z 10 min to się kolejka za mną zrobiła za tydzień jak będzie wsio ok to spróbuje 125 x5 na koniec. 4 ruchy zrobiłem z napięciem bez przeprostów kolan ale już przy 5 musiałem zluzować i 2 sek odpocząć na prostych nogach. wzmocnię gorset brzuszny to będzie git
Wspięcia na palce - masakrator łydensji nic tak mi nie męczy tej partii jak wznosy i opuszczanie poniżej platformy.
Wykorki z workiem na grzbiecie - wszystkie worki oprócz najcięższego tj 25 kg zostały podprowadzona wiec musiałem 2 pierwsze serie zrobić na 25 kg. uda trzeszczały zamiast 4 serii zrobiłem 3 ale w ostatniej zrobiłem chyba 36 wykroków
Dwójki siedząc - chyba 4 serie.
Brzuch - to moja najsłabsza partia ale w końcu dochodzę do wniosku że przy tak słabym gorsecie to ja w przysiadach nie pójdę do góry wiec robię te brzuszki.
Cardio - 35 min.
W domu jedzenie w 90% zgodne z zamierzeniem oprócz resztki rogala które wsunąłem po dzieciach stąd na kocu dopiska nutella nie wiem ile tego było z 20 gr bo mi sępy prawie nic nie zostawiły Zacząłem trenować w długich spodniach, zdecydowanie potliwość wzrosła no i wiadomo jak się nogi spompowały to też zarypiście się prezentowały
jedziemy dalej bez trzymanki
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
fajnie masz, że na siłce są worki do wykroków, u nas śmigamy z hantelkami
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Poprzedni temat
masa-dieta-suplementy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- ...
- 399
Następny temat
Alkohol i cała reszta...
Polecane artykuły