faftaq
konik1977 - póki co jeszcze tygodnia studenckiego nie odpaliłem, korzystam z domowych zapasów (np. mam w domu kilka kilogramów musu jabłkowego, sporo kaszy gryczanej niepalonej, ryżu, oliwy, oleju kokosowego, parmezanu, no i zapas supli) wiec będę z nich korzystał. Poza tym np, wołowinę kupuję po 17 - 18zł / kg, więc też będzie się pojawiać. Niemniej jednak wprowadzam ekonomizację.
Nie muszę pisać, że czekam z niecierpliwością na te rozpiski :) Ważysz mierzysz i troszkę mniej, wiekowo też te troszkę ale proporcje w budowie lepsze ( tu jesteś większy a na pewno lepszej budowy ciała) jak na dietetyka przystało :) to rozpiska, będzie jak znalazł jak za miesiąc zacznę wychodzić z tej głodówki jaką sobie niestety zafundowałem(za późno wyciągnąłem wnioski z tego blogu oraz Solarosa i Wojtka)
A jak tą wołowinę kupujesz gdzieś w Pyrlandii i możesz się podzielić namiarem to poproszę np na PW :) to choć troszkę wołowiny w tygodniu wprowadzę :)