Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
Ojan
Facet męczy się dla kondycji. Jedzeniem można zepsuć sylwetkę nawet przy intensywnych treningach.
I tak przez lata u mnie było/jest.
Treningi elegancko wchodziły - szła kondycja i siła nawet ostatnio - a sylwetka niespecjalnie się zmieniała..
Na początku tych kondycyjnych/wytrzymałościowych cykli była lekka poprawa, a potem - wraz ze wzrostem intensywności rósł apetyt..
Robiąc "siłę" to żeby liczyć na pozytywne zmiany sylwetki, to już pewnie konkretnie miskę trzeba pilnować.
Przy kompleksach, obwodówkach itp, to można sobie pozwolić na więcej "luzu"...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12130
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Na mały luzik!
Na PP zrobino mi zdjęcie z sympatycznym i spontanicznym kulturystą (właściwie to on kazał zrobić sobie ze mną). Trochę dziwnie na nim wyglądam: szerokie biodra i bardzo cienkie nóżki!
Dzisiaj rano nogi. Ćwiczenia standardowe:
Przysiady 60/70/80kgx6p 90kg/2x3p
Uginania 5x10p
Wyprosty 5x10p stały ciężar - mniejszy ale skupienie się na dokładniejszym wykonaniu robiło swoje; strasznie zacząłem ziewać przez dłuższy czas
suwnica 105x10p 125/2x10p 145/2x6p
Wznos łokci bokiem w górę w siadzie 5x12p
Rozpiętki odwrotne 5x12-10p Nie chciało mi się robić rozciągań ani aerobów
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12130
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Wieczorem:
wyciskanie na barki w siadzie 5x12-6p
wznos ramion bokiem w górę+ opuszczenie przodem + wznos przodem w górę+ opuszczenie bokiem 10kg/5x6p
spięcia na brzuch z obciążeniem w siadzie 5x10p
rozciąganie brzucha 3x10p
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia do brody 5x10p Orbitrek 200kcal.
Obdarowano mnie szalenie wysuszonym serem żółtym. Zapycha strasznie! Dzięki temu ograniczyć musiałem ilość zjadanych jajek.
Skrobię go zębami z większym wysiłkiem niż bóbr ścina drzewo.
Debiuty są szybko i pewnie Puchar Ziemi Puckiej będzie tydzień po Debiutach - niedobrze! Chyba ominą mnie te zawody!?
Na razie jeszcze nie trenowałem. Rano zjadłem i powróciłem do lekko pochrapującej żonki! Prawdopodobnie po południu zaliczę jeden trening. Klatka , plecy biceps i triceps. Nie chcę ale muszę! Jem jak zwykle dużo i za dużo przybyłoby mi sadła gdybym się trochę nie poruszał! Jeszcze trochę i przestanę lubić kulturystykę sceniczną!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12130
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Masakra!
Cały dzień w łóżku (z przerwami).
Nie wiem co za to winić (ale sny miałem młodzieńcze! - chociaż nie końca; czytałem dawno temu, że nie wszyscy młodzieńcy mają takie).
Ucho dalej chore i cieknie (ale bez zapachu) - ząbek czosnku to chyba zbyt słabe lekarstwo (zwiększę do 2).
Piję winko, przegryzam słonecznikiem i cieszę się wieczorem w gronie rodzinnym.