Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12123
Napisanych postów
30536
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130959
Mam samoróbkę która waży ok. 28kg i kiedyś wyciskałem ją także po 3 razy. Od kilkunastu lat nie używałem jej do tego celu. Chciałoby się być silnym i sprawnym a jest jak jest! Czyli nie najgorzej! Zrobiłem ostatni łyk i idę spać!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12123
Napisanych postów
30536
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130959
Na siłowni widać dosyć dużo staruszków ok. 70 - letnich! Wstają rano i o 6:00 pakują dla zdrowia.
1. Przysiad 60/70/80kgx6p 90kg/2x2p
2. Ugięcia 5x10p
3. Wyprosty 4x10 8p
4. Suwnica 105/125kgx10p 145x? 165x4p 185x0p
5. Wznos łokci w górę 4x12p 10p 6p
6. Odwrotne rozpiętki w siadzie 2x12p 2x10p 2x8p - w lustrze nawet dobrze wyglądały te barki
W przysiadach zabrakło trochę mocy - robię chwilową redukcję tłuszczu na brzuchu i to może być przyczyna. Oprócz tego jest deszczowo a to zawsze mnie osłabia.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12123
Napisanych postów
30536
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130959
Pod wieczór byłem krótko na siłowni. Miałem zamiar zrobić MC ale stanowisko było zajęte. Zrobiłem więc:
brzuszki na maszynie w siadzie 5x8p z obciążeniem
rozciąganie brzucha na urządzeniu do prostowników grzbietu 3x10p
wyciskanie w siadzie na maszynie 2x10p 2x10p 2x8p pierwsze serie na obciążeniu pozostawionym przez silne (i ładne) dziewczę - i było ciężko! następne większe o 2,5kg
podciąganie do brody wzdłuż tułowia talerz 20kg/2x12p 30kg/2x10p 35kg/2x10p I jakoś nie miałem chęci na więcej
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12123
Napisanych postów
30536
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130959
Miła wiadomość!
Rano klatka i biceps - właściwie bez zmian - 5 ćwiczeń po 4-5 serii (po 4 serie w rozpiętkach i przenoszeniu za głowę. Biceps:
sztanga łamana 28kg/2x10p 33/2x7p 38/2x6p
nachwyt na drążku łamanym (uchwyt na części prostej) 6x10p mniejszy ciężar i chwyt małpi (aby karbowania nie zrywały naskórka); jednak szerokość (chwytu) ma znaczenie!
Po raz któryś widziałem faceta postury J.Cyrankiewicza (też ogolony jak on), który trenował w seriach łączonych. Tempo duże, liczba powtórzeń ok. 10 , przeważnie 3 ćwiczenia po kolei, bez odpoczynku cały czas treningu (30 minut). Sapał i ocierał się z potu. Okazało się, że ma 45 lat (myślałem, że ok. 50) i trenuje crossfit. Ciekawe jak zmieni się jego sylwetka przez czas mojego uczęszczania na tę siłownię?
Jem jednak za dużo! Z samych jaj mam 2100kcal.
Od Nowego Roku trzeba będzie pomyśleć co z tym (dietą) zrobić!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12123
Napisanych postów
30536
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130959
Kalorii nie policzyłem. Stwierdziłem, że jednak jem za dużo gdyż chyba fałda na brzuchu twardnieje! Nie chcę się zapuścić za dużo. Z drugiej strony to moje zdolności do większej aktywności fizycznej jakoś się zmniejszyły. Teraz trenuję siłowo więcej a mniej aerobowo. Jednak chodzenie po swojej okolicy stało się pewnym rytuałem - w innych warunkach bytowych trudno mi wdrożyć się do aerobów na rowerku czy orbitreku (początkowo kilka razy to się udało ale teraz powietrze ze mnie uszło!). Brakuje mi twarogu, który jednak jest mniej kaloryczny niż jajka a syci chyba nawet lepiej. I chciałbym i boję się! Chciałbym więcej mięśni i jednocześnie nie za dużo tłuszczu. Marzy mi się wystąpić z dobrą formą na pierwszych zawodach w marcu 2015.
Facet męczy się dla kondycji. Jedzeniem można zepsuć sylwetkę nawet przy intensywnych treningach. Nie wiadomo co robił wcześniej, że wygląda na starszego niż jest.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12123
Napisanych postów
30536
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130959
Od czasu do czasu: ogórek konserwowy, trochę kapusty i czasem ziemniaki. Główne źródło węgli to dżemy własne i trochę suszonych jabłek.
Popołudniowy trening plecy (te same 4 ćwiczenia po 5 serii i 10-8p). Triceps podchwyt na wyciągu z góry 6 x10p , francuz 1okg/2x10p 12kg/4x7p. Potem dipsy 3x10, prawie spadłem z poręczy (tak wymęczone byłu tricepsy po 2 ćwiczeniach). Stopniowo pogłębiałem opuszczanie tułowia, bardzo mocno czułem klatę, którą trenowałem rano.
Następnie 200kcal na orbitreku i rozciągania szpagatowe.