Oszukać grawitacje.

Małżonka na body pump
Sprawdziłbym z kim ona ćwiczy

Już sprawdziłem Powodów do niepokoju brak, myślę że ona by miała problem jak ja bym na te lekcje chodził

Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2014-11-14 18:28:16

fanslaska

Już sprawdziłem Powodów do niepokoju brak, myślę że ona by miała problem jak ja bym na te lekcje chodził

Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2014-11-14 18:28:16

Można pomyśleć, fanslaska wzór skromności

Raczej bezgraniczna (i bezpodstawna) zazdrość małżonki. A trenerka naprawdę hmm... gibka.

Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2014-11-14 18:52:12

Giaurnemo

fanslaska

Już sprawdziłem Powodów do niepokoju brak, myślę że ona by miała problem jak ja bym na te lekcje chodził

Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2014-11-14 18:28:16

Można pomyśleć, fanslaska wzór skromności

Jak trenerka jest gibka to omijaj szerokim łukiem te lekcje
A o plankach z nią nawet nie myśl

Giaurnemo

A o plankach z nią nawet nie myśl

A już szczególnie w wersji ojan-a

fanslaska

Giaurnemo

A o plankach z nią nawet nie myśl

A już szczególnie w wersji ojan-a

Dokładnie, choć to bardzo kusząca wersja

Trening zaliczony.
Start 19:05
Koniec 20:40

Na początek orbi - 5 min na 6tym biegu
MC(sztanga 20kg):
12x60kg
12x100kg
10x120kg
9x130kg
11x100kg
Wiosło sztangą(20kg):
12x60kg
12x70kg
12x70kg
Ściąganie wyciągu górnego szerokim nachwytem siedząc:
12x40kg
10x60kg
8x80kg- 2ostatnie powtórzenia paraolimpiada
Szrugsy sztangą(20kg):
12x60kg
12x80kg
11x80kg

Triceps
Pierwsze ćwiczenie seria łączona czachołamacz(sztanga7.5kg) i ćwiczenie miesiąca(sztanga 20kg):
3 serie:12x27.5kg i 10x20kg - pod koniec ostanich powtórzeń musiałem sprawdzić czy nie mam przypadkiem żywego płomienia na tricu

Prostowanie ramion wyciągu górnego liną:
12x15kg
12x25kg
8x30kg źle dobrany ciężar i za ciężko na więcej powtórzeń
Dipsy na ławce:
12,12,12 za lekko szło, następnym razem musze spróbować na poręczach

Bieżnia 20 min
Rozciąganie plus powisiałem na drążku, żeby gnaty trochę rozciągnąć po MC.

Trening wszedł na elegancko, cały czas ropiera mnie energia, nie wiem z czego się bierze biorąc pod uwagę ilość szamanych węgli w diecie. Tylko siłą woli powstrzymałem się od następnego ćwiczenia na plecy na trica zresztą też. Za to na bieżni nie mogę dociągnąc do planowanych 30 minut.

Pytanie dnia: Jakie tętno powinienem trzymać na biezni po treningu siłowym, oczywiście cel to oszukac grawitację.

Pozdrawiam

Dla takiego celu to możesz pędzić szybciej od charta i mieć puls maksymalny.
Działa potem EPOC i inne mądre rzeczy, którymi się nie zajmuję.

Dzisiaj bez siłowni.
Ale są fakty warte odnotowania, jak będe robił sobie przegląd miesiąca. Coś musiało pójść nie tak na wczorajszym treningu, bo dzisiaj ZERO domsów. Nic, jakbym wogóle wczoraj nie dźwigał, nie podoba mi się to.Czyżby za mało ćwiczeń/serii na każdą partię? Hmm....
Druga sprawa przyjemniejsza, odkryłem dzisiaj smak koziego sera - cudo, na stałe wkracza do mojego menu, jutro zrobię sobie pieczony coś czuję, że to będzie to.
Jutro nogi i barki i planuję ostro podejść do tematu, dzień bez domsów dniem straconym

Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2014-11-16 00:07:44