SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]veronia_p/str.100/ praca nad sylwetką 139.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 171070

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
mam nadzieje, ze jestes cala i zdrowa po tym zjezdzie na schodach :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Markoto - jeszcze kilka siniaków zostało i ostrożność podczas chodzenia po schodach
Tydzien II, Dzien 3. 26.06.14
1. Wyciskanie hantli siedząc 3x8-10
5 kg x 10,10, 6 kg x 7
5 kg x 10,8,7
Robione jednorącz
2.Unoszenie hantli bokiem w odchyleniu 3x6-8
3 kg x 8,8,7
3 kg x 8,7,5
3.uginanie sztanga łamaną na modlitewniku 3x8-10
Gryf plus 4 kg x 10,10,8
Gryf plus 4 kg x 10,8,7
4.Przenoszenie hantli na ławce 3x8-10
5 kg x 8,7,7
5 kg x 10,8,8
Bardzo ciągnął mnie bark.
5a. Wspięcia na palce
40 na kazda stope z cc x 3
5b.wznosy z opadu na jednej nodze 3x10-12
12,12,10
12,12,12

Czuję ten cholerny bark, ale sie nie poddaję. Nie będzie mi tu łoś dyktował warunków.
Micha czysta. Ostatnio mam fazę na śledzie i serca.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Nie ma to jak sie pomylic i jak sie okazalo wpasc 50 minut przed zamknieciem siłki na trening. Zatem rozgrzewka taka na odpiernicz, zeby tylko zdazyc z treningiem zanim mnie wyproszą
Tydzien 3, dzien 1 - 28.06.14
1. WL 3x10-12
20 kg x 10,8,7
20 kg x 7, 20 kg x 5, 20 kg x 3
18 kg x 8, 20 kg x 6, 20 kg x 4
o, no jakos lepiej w koncu
2. Rozpietki na maszynie 3x10-12
3 sztabki x 12,10,8
2 sztabki x 12,10,10
5 kg x 10, 8,7
Udało się zrobić. Zobaczymy jak bark jutro.
3. Przyciaganie drazka dolnego do brzucha 3x10-12
5 sztabek x 12,12,12
5 sztabek x 12,12,8
5 sztabek x 12,10,10
Następnym razem z progresem w obciazeniu sprobuje
4. Ściąganie drazka gornego do klatki 2x20
4 sztabki x 20,17
4 sztabki x 18,15
3 sztabki x 20,18
5a. Rdl na jednej nodze 3 x 8-10
10,8,8 x 8 kg
8,8,7 x 8 kg kettl
8,8,7 x 5 kg (po 2,5 w jednej łapie)
Doopka boli...
5b. Przywodzenie 3 x12-15
35 kg x 18,15,12
40 kg x 15,12,9
35 kg x 15,14,12
Zapomniałam o 40 kg...
5c. Odwodzenie 3x12-15
25 kg x 15,15,12
30 kg x 12,10,9
25 kg x 15,12,10
Nie dałam rady 30.

A potem to juz pędem do domu.
Dzisiejsza miska:
Placek owsiany z bananem, kawa x 2
Zupa brokulowa ze smietana
Wolowe z frytkami z marchewki i surowka
Kes ciacha z serkiem mascarpone i kawalek pizzy
I jeszcze cos wciagne, bom głodna, ale sie nie moge ruszyc z kanapy kompletnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Dorzucam dzisiejsze pomiary. Te przyrosty w okolicy brzuchowej to niestety okołoowulacyjne niespodzianki. Chyba układ hormonalny mi sie zmienia czy co? Wydyma mnie i łapię wodę (pomijam mega bolesnosc w trakcie owu). No coraz starszy człek





Zmieniony przez - veronia_p w dniu 2014-06-29 10:31:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Tydzień III, Dzien 2. 30.06.14
1.ściąganie drązka górnego prostymi rękami 2x20
2 sztabki x 20, 20
20 x 2 sztabki, 18 x 2sztabki
16x 2 sztabki, 14 x 2 sztabki
Mojego barku nie skomentuje... Ale dalam z siebie wszystko
2.wiosło sztangą na ławce skośnej 3x8-10
20 kg x 10,10,10
17,5 kg x 10,10, 20 kg x 8
20 kg x 10, 25 x 9,6
Trudno mi to ogarnac na lawce z wiekszym ciezarem, bo nie daje rady zlapac sztangi. Przesiade sie na maszyne. Znalazlam sensowna.
3. Hip thrust na jednej nodze 3x10-12
10,10,10
10,10,8
12,10,10
Uchhhhhh. Sila woli.
4. Wznosy bioder ze sztanga z plecami na ławce 2x20
20 kg x 17,16
20 kg x 20,17
Robilam z krazkiem na brzuchu. Nie maja te łości gąbki.
5. Podciaganie drazka wyciągu dolnego pod brodę 3x12-15
3 sztabki x 15,15, 4 sztabki x 11
3 sztabki x 15,13,12
3 sztabki x 15,13,10
Lepiej.

Denerwuje mnie ta nowa silka. Ale nie mam wyjscia. Moja mordownia ciagle jest nieczynna, kiedy ja moge akurat cwiczyc. Coz...nie ma wyjscia. Ale albo nie maja tego co potrzebuje. Np. Wioslarza nie ma. Albo patrza na czlowieka wilkiem. Kurde, juz sie odzwyczailam od tego. Strach podchodzic, zeby o cos zapytac, bo wszyscy jacys tacy spieci albo burkliwi... Pewnie czlowiek sam musi sie taki stac, zeby sie jakos cwiczylo.

Micha czysta: rano placek owsiany z bananem, obiad klopsy z ziemniakami i fura kalafiora, wieczorem twarog z pomidorami i chleb razowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
co ty jesz że ci talia rośnie ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Ja nie wiem czy to przez cykl czy od jedzenia. Ja w okresie okołowulacyjnym mam wzdecia jelit ostatnio. Objadałam się sporą ilością truskawek korzystając z sezonu. Pewnie tez z tłuszczem przesadzam czasami. Jak nie zacznie spadac mimo braku smieciowego jedzenia to sie przyjrze coby zrobic przemeblowanie w misce. Najwyzej dokupie bialko, bo mnie latem nie wchodzi. Dziekuje, ze zajrzalas do mnie, Szefowo

Zmieniony przez - veronia_p w dniu 2014-07-02 20:12:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Spać mi się chciało na maksa.. Cos ja ostatnio znowu mam kłopoty ze snem..potrzebuje bardzo juz urlopu.
Poszlam jednak na silke, bo dzis nie, w niedziele stolyca, wiec czwartek i sobota idealnie

Tydzien III, dzien 3, 3.07.14
1. Wyciskanie hantli siedząc 3x8-10
5 kg x 10, 6 kg x 7,7
5 kg x 10,10, 6 kg x 7
5 kg x 10,8,7
Jednorącz. Bardzo ciężko.
2.Unoszenie hantli bokiem w odchyleniu 3x6-8
3 kg x 8,8,8
3 kg x 8,8,7
3 kg x 8,7,5
Spociłam się aż ze spinania
3.uginanie sztanga łamaną na modlitewniku 3x8-10
Gryf plus 4 kg x 10,10,8
Gryf plus 4 kg x 10,10,8
Gryf plus 4 kg x 10,8,7
Jak ja tu progres poczynię to jest kosmos
4.Przenoszenie hantli na ławce 3x8-10
5 kg x 10,10, 6 kg x 8
5 kg x 8,7,7
5 kg x 10,8,8
Trzesawka.
5a. Wspięcia na palce
40 na kazda stope z cc x 3
40 na kazda stope z cc x 3
5b.wznosy z opadu na jednej nodze 3x10-12
12,12,12
12,12,10
12,12,12
Dzis musze rozciagnac porzadnie sie, bo czuje przykurcze pod posladkiem.
Micha:
Placek owsiany z bananem. Kawy z mlekiem x 3
Cyc kurzy z ziemniakami i surowka, potem jeszcze pulpety na dokladke
2 kanapki z szynka swojska. Truskawki i sliwki nie robaczywki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Dziecka w kino, a matka na trening

Tydzien IV, dzień 1
1. WL 3x10-12
20 kg x 10, 24 kg x 4,4
20 kg x 10,8,7
20 kg x 7, 20 kg x 5, 20 kg x 3
18 kg x 8, 20 kg x 6, 20 kg x 4
Albo 20, albo 24 ... Wiec efekty słabe, lewa reka przez bark gorzej. Nie wiem juz sama czy to cwiczenie drazyc czy zamienic.
2. Rozpietki na maszynie 3x10-12
3sztabki x 12, 4 sztabki x 10,8
3 sztabki x 12,10,8
2 sztabki x 12,10,10
5 kg x 10, 8,7
Z progresem, ok
3. Przyciaganie drazka dolnego do brzucha 3x10-12
5 sztabek x 12,12, 6 sztabek x 8
5 sztabek x 12,12,12
5 sztabek x 12,12,8
5 sztabek x 12,10,10
Czuje, ze przy 6 pod koniec ciagne łapami nie plecem
4. Ściąganie drazka gornego do klatki 2x20
4 sztabki x 20, 5 sztabek x 15
4 sztabki x 20,17
4 sztabki x 18,15
3 sztabki x 20,18
Siła woli i też pod koniec juz plecy wyłączone
5a. Rdl na jednej nodze 3 x 8-10
12 kg x 8,8,8
10,8,8 x 8 kg
8,8,7 x 8 kg kettl
8,8,7 x 5 kg (po 2,5 w jednej łapie)
Jak mnie nerwuje brak rownowagi. Jak jakas pijaczyna
5b. Przywodzenie 3 x12-15
35 kg x 15, 40 kg x 10,7
35 kg x 18,15,12
40 kg x 15,12,9
35 kg x 15,14,12
Ja nie wiem czy ja cos zle robie, bo podczas robienia wszystko boli, ale na drugi dzien nie czuje ud...
5c. Odwodzenie 3x12-15
25 kg x 15, 30 kg x 8,7
25 kg x 15,15,12
30 kg x 12,10,9
25 kg x 15,12,10
Nie do ogarniecia to 30, ała.

Micha dzisiejsza: placek owsiany z bananem, po treningu odzywka ice coffe, ojesu jaka dobra, mniam :D, obiad wolowina z salatka grecka i pieczone ziemniaki. Maliny i troche czeresni. Wydymke mam gigant. Kolacja przede mna, - pewnie makrela wpadnie, bo mam ochote.
Jutro jade do wawy. Nie bedzie mierzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Udało nam się z małżonem wyrwać na 3 dni z chaty bez potomstwa. Zatem wio w góry. Siedzimy w Karpaczu i próbujemy odpocząć. Wtorkowy (8.07)trening zrobiłam tu na miejscu. Na sali fitness sa trx-y. Obejrzałam na yt kilka filmików z ćwiczeniami prostymi technicznie i zrobiłam pieczołowicie. Wykorzystałam też hantle 3 kg i bieżnie do power walka.
Nie sądziłam, że dziś ledwo wstanę. Plery i pupson - uch. Kwasiorki
A wczorajszy dzień środowy przeznaczyliśmy na górskie wędrowanie. W sumie prawie 8 km. Uda i łydki już bolą. Dziś będzie dzień spa
Micha nieliczona. Wpadło czerwone wino i bita śmietana na placku. Dobrze mi
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zmotywowana dążąc do wysportowanej sylwetki.

Następny temat

Schudlam i co teraz...?

WHEY premium