[FIT]veronia_p/str.100/ praca nad sylwetką 139.

ee, no widzisz - dobrze poszło!

Jak Wy dziewczyny zapamiętujecie ten trening.... A mąż motywujący do roboty na wagę złota. Tez ćwiczył?

aineko - najgorzej się zebrać...
kokosik - trening po 4 razie już da radę zapamiętać :) Mąż ćwiczy swój własny trening. Wie, jak ciężko mi się zabrać za ćwiczenia, bo mnie zna. Ma swoje sposoby motywujące :) Chociaż ogólnie prosi ciągle, żebym nie zwiększała ciężarów, bo się o mnie boi. No tak, jakby mnie taka hantla przygniotła i bym zginęła śmiercią tragiczną, to by on został sam z dwójką dzieci. Bidulek Stąd zapewne ta troska

no widzisz jak ladnie niedlugo pewnie kupisz cięższe cieżarki na nogi

Widzę, że dzielnie się trzymasz i nie odpuszczasz - brawo tak dalej
veronia w domu można bardzo dużo zdziałać potrzeba jedynie odrobina sprzętu - wbrew pozorom naprawdę nie tak dużo (tylko problem gdzie to chować ).
Skad ja znam obawy małża o dokładanie ciężaru. Raz z przysiadu wstać nie mogłam i musiałam sztangę z pleców zrzucać, trochę nahałasowałam tym a małż z paniką w oczach i wizją krwawej plamy pod sztangą

Veronia - Twój przynajmniej się o Ciebie boi, a mój tylko zerka co raz na mnie i sprawdza czy mi się kark nie rozrósł

prawdę mówiąc mój na mnie też trochę dziwnie patrzy, że na stare lata kobicie odbiło . A kiedy mówię, że kolejne obciążenia by mi się przydały, bo te co mam robią się niewystarczające, jego spojrzenie wyraża zdziwienie i chyba chęć umieszczenia mnie w odpowiednim miejscu
chociaż nie powiem, martwi się cobym krzywdy sobie nie zrobiła .....ze względu na wiek

Woogle nie wiem jak sie mazywam. Taki mam zapiernicz przed urlopem, ze nie mam czasu taczki załadować. Wczoraj udalo mi sie wykrzesac z siebie 11x50 skokow ma skakance z przerwami 30 sekund. micha w miare czysta, ale nadchodzi czas kiedy moze powrocic infekcja i mam stracha :( bylam jeszcze dzis u gina na badaniu. Twierdzil naocznie ( wiecej do niego nie pojde, bo na oko to chlop w szpitalu...), ze mam nie histeryzowac. A mnie juz po samym badaniu wszystko boli :(

dzięki dziewczyny, ze tak we mnie wierzycie.
Aineko
Arphiel ja tez kurcze nie mam gdzie trzymac sprzetu w mieszkaniu. Pilka jeszcze ok ale laweczki i. Stojaka to nie wcisne :(
Chanula - na tym 1 kg obciazeniu to pewnie jeszcze dlugo pojade :)

Powinnam robic podsumowanie, ale mam wszystko napuchniete przed @ i pewńie poczekam az bede po.

Mialz w cale swej wyrozumialosci powiedzial ze obciazen na nogi nie mam brac na wakacje, zeby nie zajmowac kg w walizce. Obiecal ze mi kupi na miejscu. Ciekaaawe

Albo za mało wypiłam (3 litry wody i herbatę) albo nie wiem co, ale mam kostki jak słoń, czyli właściwie ich nie mam i skóra w łydkach mnie aż swędzi od napięcia.
Zaraz chyba będzie @, bo mimo najszczerszych chęci, po podniesieniu hantli i czerni w oczach - poddałam się.
Zjadłam za to za dużo za dużo białka i jak tak obcinam węgle do poniżej 30 to się nie umiem ogarnąć z tą michą.
Wkurza mnie, że ostatnie dni nie kładę się przed 2 w nocy, to dziś mam zamiar już spać o 1...

już poprzednio miałam zamiar Cię spytać, czy Ty nie za mało sypiasz?
Jak znam życie dzieciaki nie daja długo pospać Veronia teraz jest upał, więc się niestety puchnie, a jeszcze dodatkowo przed @. Ja po pracy, a mam pracę siedzącą, nie moge buta włożyć tak mam nogi opuchniete. Trzymaj się dziewczyno