SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]veronia_p/str.100/ praca nad sylwetką 139.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 171302

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
I ja trzymam mocno, niech się uda .

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Ja również A Twoja siłka całkiem w inną stronę niż moja, ech, może kiedyś się spotkamy na jeszcze innej

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
rob callanetics dopoki czujesz dykomfort w brzuchu i powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Oeeesu, jak mnie bolą mięśnie przycyckowe Uch...
Wrzucam pomiary z dziś 11.02.13:
20.05.1219.10.12 11.11.12 18.12.12 2.01.13 9.01.13 11.02.13
Waga 67,2 65,4 66,9 66,6 66,9, 66,9, 67,8
Obwód w biuście 86 83 84 85 85 86 86
Obwód pod biustem 71 73 7474 74 74 74
Obwód w talii (w najwęższym miejscu) 74 73 7373 74 74 74
Obwód na wysokości pępka 85 82 8385 85 84 86
Obwód bioder 103 100,5 102102 101 101 102
Obwód uda w najsz.m.59 57,5 58,5 59 60 59,5 60
Obwód łydki 36 37 38 37 38 37,5 38
biceps 30 29,5 30,5 30 30 30 30
Komuś tu się przybrało

Trenio z wczoraj.
Dzień 1 tydzień 2 (wczoraj 10.02.13)
1.Wyciskanie klatka 7/7/7/5/5/3
7x15,5 kg, 7x17,5 kg, 7x19,5 kg, 5x21,5 kg, 5x19,5 kg, 3x19,5 kg
10x13,5 kg, 10x17,5 kg, 9x19,5 kg
W takim rozłożeniu serii i powtórzeń było dość ciężko. Piąta seria po 5 powtórzeń nie poszła już tak ładnie jak czwarta, musiałam zdjąć 2 kg, bo nawet nie byłam w stanie unieść sztangi...
2a.Wiosło połsztangą jednorącz 3x6-8 na stronę
8x9 kg, 8x11 kg, 8x13 kg
10x8 kg, 10x10 kg, 8x12 kg
Wydawało mi się, że mi idzie dość łatwo to ćwiczenie, ale dziś mnie bolą moje "motyle". To chyba jednak dobrze robiłam
2b.wznos ramienia bokiem w oparciu o ławkę 3x10-12 na stronę
10x2 kg, 10x2 kg, 10x2kg
10x2 kg, 10x2 kg, 8x2 kg
Bardzo się przykładałam do techniki. Nie wiem jak ja przekroczę próg 2 kg. Strasznie to ciężkie...
3a. Opuszczanie z gumą 4x6
6 op, 2op, 3 op.
No niestety łatwo nie było. Jeszcze mnie mięsień brzucha bolał i nie dałam rady czwartego razu zrobić. To opuszczanie to raczej mocna żenua w moim wykonaniu, bo spadam jak kamień... na pewno nie robię tak ślicznie jak Arphiel powolutku, tylko sru... No i boję się drążka
3b. ściąganie gumy prostymi rękami 4x max plus dwa dropy
20,18,16,20,16,16
zieloną gumą
To też takie niewinne a daje czadu
Callanetics 20 minut

Wrzucam jeszcze moje miski wczorajszą i dzisiejszą

Dziękuję Wam za kciuki . Jakoś przeżyłam ostatnie parę dni i teraz wyjeżdżam jedynie na odpoczynek, słuszny zresztą (do Pragi) od 14 do 17 lutego. Zabieram chłopa i zostawiam dziecka madre. Już się nie mogę doczekać





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
a co si estalo ze tak spuchals nagle?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Powracam po przerwie. W międzyczasie zaliczyłam wyjazd do Pragi z menszem i trochę depresji, aż w końcu dałam sobie sama kopa w dup i stwierdziłam, że nie po to ćwiczyłam tyle czasu, żeby to tak zaprzepaścić, w końcu na niektóre zdarzenia jak choroby czy wyjazdy służbowe nie mam wpływu.
Kochane dziołszki, nie ukrywam,że chyba osiągnęłam stan, że nadmiar motywacji stał się dla mnie demotywujący... smutno mi było, że wszyscy tak prą do przodu, a mi się nie udaje. Zatem jakiś czas skupię się wyłącznie na sobie, mam nadzieję, że to zrozumiecie
Zaczynam po prostu od początku, bo z takimi przerwami nie mogę udawać, że ciągnę dalej.
Borykam się z puchnięciami, ale nie ma co się oszukiwać, dieta nie była trzymana, przy stresie mało pijam, więc łapię wodę, a hektolitry kawy w tym nie pomagają. no i wciąż mam wydymki. Zakupiłam enzymy i będę brać jak na początku.
Obecnie jestem przed @. Niestety przerwa spowodowała, że siły odpłynęły w siną dal i stałam się "leszczyną" (czyt. leszczem)
Trening.
20.02.13 Tydzień 1 dzień 1:
Rozgrzewka
1. Przysiad przedni:
10x23,5 kg, 10x25,5 kg, 6x27,5 kg
Bardzo słabo, zero sił ;-(
2. MC
10x31,5 kg, 10x35, 5kg, 10x37,5 kg
Tu trochę lepiej, ale też bez szału
Na koniec ćwiczenia rozciągające z filmiku o przykurczach.
Zapisuję się jutro na pilates.
Obli (mam nadzieję, że nie zawiodłam Ciebie tymi przerwami i zechcesz mnie prowadzić dalej. Będę robiła ten trenio, który mi dałaś, tylko bez wytrzymek, póki się nie rozbujam porządnie
I moje miski.
Dziś nie zjadłam praktycznie żadnego warzywa, nie byłam w stanie przełknąć, zawsze tak mam przed @.









Zmieniony przez - veronia_p w dniu 2013-02-21 00:04:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Veronia fajnie że wracasz, każdy ma swoje mniejsze i większe depresje. Ja też się nie mogę przyzwyczaić do moich pomiarów obecnych, no ale w ćwiczeniu nie tylko o te pomiary chodzi, za tym stoi wiele innych korzyści dla na Poza tym wiadomo, że pod naciskiem każdy kiedyś w końcu pęka, ale całe szczęście że się zebrałaś i działasz dalej, byle bez spinki za dużej

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Krewetko, dzięki i spokojnie robię swoje zanim Obli nie wroci.
Sheep - no własnie, te spinki człowieka wykańczaja. Oby było tylko lepiej.
Dziś zadzwonilam jeszcze na siłke, zeby sie upewnic, ze jest wyciag dolny i gorny. Przelaczyli mnie do trenera i kiedy mu powiedzialam, ze o to mi chodzi, zapytal czy sie przygotowuje do wspinaczki lub jakiejs innej dyscypliny sportowej, bo kobiety raczej nie cwicza silowo w innym celu. Powiedzialam mu, ze to jedyna forma ruchu, ktora powoduje, ze jestem w miare systematyczna i nie nudzi mi sie tak jak inne hopsa hopsa. Bardzo był ciekaw i obiecał, ze zajrzy do mnie podczas treningu. Podał mi nawet od razu swoj numer komórki ale, że mu zaimponowałam? jak zobaczy moje podrygi ze sztanga to mu przejdzie
Zapisałam sie od razu na pilates.
Dziś umierając na zakwasy zrobilam jedynie ćwiczenia na przykurcze. Są świetne
Wrzucam link do miski.
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fdaa19a634cc72f0528b6/veroniap/dzien/2013-02-21
Zaszalałam z tłuszczem, przed @ zawsze mam jazdy z dieta... Wolę to niż slodycze. Wpitoliłam kaczuche i mi smakowała jak nigdy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 6334 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 99958
Wracaj, wracaj do nas

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2013-02-22 06:04:44

Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...

Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zmotywowana dążąc do wysportowanej sylwetki.

Następny temat

Schudlam i co teraz...?

WHEY premium