BIEGANIE + "trzepak"
Udalo sie dzisiaj :)
Zgodnie z zalozeniami z poniedzialku: dluzszy dystans i cwiczenia na koniec od razu po biegu po krotkim rozciaganiu.
Dzisiaj dystans 8 km w 50:31 - srednia predkosc: 9,44 km/h
Na koniec mialem zapas sil jeszcze ale zalozylem sobie ze nie bede sie tym razem od razu rzucal na nie wiadomo co.
Zaraz po bieganiu i krotkim rozciagnieciu 3 obwody na trzepaku i lawce:
1. 3x podciaganie z pelnego zwisu
2. 5x inverted rows
3. 10x pompki (+)
4. 10x pompki francuskie
Przerwy pomiedzy obwodami okolo 30 - 60 sek.
Waga przed bieganiem: 94,40 kg
Waga po bieganiu: 93,80 kg
W piatek mam w planie odwiedzic silownie i wykonac trening silowy: 3 - 5 podstawowych cwiczen bez wariowania, a od poniedzialku 5 maja ambitny plan rozpoczecia treningow CF i odbudowywania utraconej formy.
AmidomanNo gonię Cię z wagą ;)
Kurde nie widzialem dzisiaj zadnego goscia co by mnie gonil z waga pod pacha ;), chyba ze tak szybko smignales, ze nie bylem w stanie tego nawet zarejestrowac :)
A na powaznie gon, gon bo ja uciekam hehe
Diete tez troche zmieniam ze smieciowej na bardziej wartosciowa - 2 miesiace lamalem konsekwentnie wszelkie znane mi zasady dietetyczne hehe, ale jesli mnie zapytacie czy bylo warto to powiem: tak bylo warto
Na godzine przed bieganiem wypilem szklanke prawdziwego, wlasnorecznie wyciskanego soku z 1 duzej pomaranczy i 1 grejpfruta.
Po bieganiu salatka jak nizej: 300 g twarozku wiejskiego light, 100 g wedzonego na zimno lososia, kilka oliwek, 1/2 czerwonej papryki, 1 sredni pomidor, ostra papryka jalapeno (kilkanascie krazkow)