Kulturystyka-siła,sprawność,piekno:cel: być mistrzem na MP 2015

powodzenia

Pudła!

ojan

Ostatni marsz 7km w tym tygodniu poza mną.
Środki przeczyszczające działają - waga powinna być ok. (gorzej z formą).
Dzisiaj dzień głodówkowy i bez picia aż do przebrnięcia weryfikacji.

Refleksje po audycji radiowej są podobne do części myśli MaGora:
łykanie suplementów mi się nie podoba (dziwne, że propagują to dietetycy). Epidemia otyłości rośnie i obwinia się o to odżywianie a nie ilość zjadanego jedzenia i brak ruchu!
Jadłem owoce i dżemy a wyglądałem lepiej (i czułem się lepiej) niż teraz gdy ograniczyłem się w ostatnich tygodniach do małej ilości węglowodanów z warzyw! Dzięki wielkiemu wysiłkowi udało się trochę zmniejszyć poziom podskórnej tkanki tłuszczowej.
Nie mam pojęcia czy poprawiłem przez ostatnie lata swoją formę kulturystyczną. Wiem, że startuję z coraz niższą wagą ciała!

Ano właśnie często pozwalam sobie na słodycze i wcale to nie ogranicza z rzucania wagi wszystko z umiarem .nie wyobrażam sobie diety podobnej do tej którą stosuje kuba n na redukcji ,no ale na każdego co innego działa . Powodzenia .

Ojan jest na liście startowej kulturystyka klasyczna do 171 cm z waga ciała 66 kg.

Jest tylko 6 zawodników,więc zobaczymy zmagania ojana na żywo w okienku filmowym na głównej str SFD i w dziale Aktualności Kulturystyki i Fitness.
Zawody zaczynaja sie o 9:00 ojan pewnie koło 10:00 sie pokaże....

Nie ma innej opcji, niż pudło

No cóż!
Zamiary były - niestety rywale mieli podobne!
Ostatecznie sędziowie ocenili mnie na piąte miejsce. Pokonałem jednego zawodnika (później obejrzę zdjęcia oraz wyniki oficjalne).
Po starcie studenci zrobili mi analizę ciała prymitywnymi metodami: zmierzyli mi fałdy tłuszczu na udzie, piersi oraz brzuchu - popatrzyli w tabele i wyszło im ok. 6,5% tłuszczu. Na ich elektronicznej wadze ważyłem 65,5kg. Przypięli mi też elektrody na nodze, ręce i chyba piersi - wynik mam sprawdzić na stronie internetowej. Wypełniłem też kilkustronicową ankietę o treningu, odżywieniu i suplementacji.

Poziom kulturystyki klasycznej (ekstremalnej także) rośnie i forma musi być naprawdę wysoką! W ubiegłym roku do 168cm byłem drugi (było tylko 3 - w tym Mistrz Europy, którego w Kielcach nie było; oprócz mnie wszyscy zawodnicy nowi a na dodatek kategoria połączona z kat. do 171cm - oni też zajęli pierwsze miejsca).

Przywitali się ze mną: Rodzinka na masie oraz rozmawiałem chwileczkę z zapracowanym mastim . Byłem zmęczony i po części porannej pojechałem do domu - 270km.
Będę trenować dalej - kiedy będzie następny start? Nie wiem jeszcze!

Nie ma co sie przejmowac, wazne ze Pan sie dobrze bawi i jest w formie. Niestety wybral Pan bardzo niewymierny sport - tak jak wszelkie inne gdzie o wyniku niby sportowym - bo uznaje sie to za sport - decyduje nie forma, a widzimisie sedziow. W sporcie powinny decydowac o wyniku umiejetnosci wymierne, a gusta sedziow ( pewnie jeszcze mezczyzn - dramat ) to zaden wyznacznik. W sumie to ja bym sie cieszyl, ze sie facetom nie spodobalem ;)

Jestem ciekawy zdjęć... Zgadzam się z Xzaar. Podobnie to wygląda w przypadku sportów gdzie ocenia się "wrażenia artystyczne" i "styl".

Zdjęcia są na musculardevelopment.pl
Różnica 30 lat odbija się na elastyczności skóry - nie jest taka jędrna i słabo przylega do mięśni. Każda ilość tłuszczu pod skórą powoduje jej zwis co powoduje "zamglenie" mięśni - paradoksalnie więcej tłuszczu podskórnego sprawiłoby lepszy efekt wizualny. Ale jest przecież limit wagi ciała - a więc albo dać sobie spokój z rywalizacją z młodymi albo dojść do skórki cienkiej jak bibułka (i mieć nadzieję, że skóra nie straci jeszcze bardziej elastyczności!).
Pozostaje jeszcze rywalizacja na MPJiW - jest b.mała liczba kulturystów mających 65 lat i więcej!

Obejrzałem sobie filmik z rundy oceny umięśnienia w swojej kategorii:
http://www.musculardevelopment.pl/mdnews-tv/rok-2014/mp-kielce-2014/video,31,kulturystyka-klasyczna-mezczyzn-do-171cm-runda-2.html
Wczoraj wieczorem byłem na trasie 7km.
W odreagowaniu dwudniowego "postu" jem trochę więcej i przede wszystkim więcej piję (herbaty, wody i kawy).
Zastanawiam się nad treningiem o małej liczbie ćwiczeń i powtórzeń.