TEST SPONSOROWANY HI-TEC - RYWALIZACJA 4 osób! pods.285 str!

Antos mało kg, ale nie robie szarpanego i w opadzie jest. ale faktycznie wczoraj na tym olimpijskim szło lzej to 80kg jak u mnie 70;d


Cv w Tychach na siłc enie wiem kiedy bede, ale w bieruniu znowu prawdopodobnie na weekednzie.

DT: aero 25 - 35 min, nie wiem ile tego dokladnie było
przed:
porcja bcca + kawa

miska jak zawsze,

waga rano pokazuje juz 78, wiec 3kg do przodu, na poczatku testu wazylem 75 bo tak mam zapisane w dzienniku , a napisane na poczatku 76 wiec maly blad sie wkradł, obwody na +

NIedziela 3.03.13 – DT











przed treningiem:
-30g stanofusion

-po treningu:

-6kaps hyperfusion
-50g WPC
-15g bcaa






Klata,przedramie, brzuch

1.Wl 5x6

10x50kg / 6x70kg / 6x80kg / 6x90kg / 6x100kg
10x50kg / 6x70kg / 6x80kg / 6x92,5kg / 6x105kg
10x50kg / 6x70kg / 6x85kg / 6x92,5kg / 6x110kg
10x50kg / 6x70kg / 6x80kg / 6x90kg / 6x100kg / 6x115kg regres 20x80kg
10x50kg / 6x70kg / 6x80kg / 6x90kg / 6x105kg / 5x120kg regres 25x80kg

2. Wyciskanie hantli na skosie – 4x12

12x22kg / 12x22kg / 12x32kg / 12x32kg
12x22kg / 12x32kg / 12x32kg / 12x32kg
12x22kg / 12x32kg / 12x32kg / 12x32kg
12x22kg / 12x32kg / 12x32kg / 12x37kg
12x32kg / 12x32kg / 12x32kg / 12x37kg

3. Gilotyna lekki skos + 4x12

12x50kg / 12x50kg / 12x52,5kg / 12x55kg
12x50kg / 12x50kg / 12x55kg / 12x60kg
12x50kg / 12x50kg / 12x55kg / 12x65kg
12x50kg / 12x50kg / 12x55kg / 12x67,5kg
12x50kg / 12x55kg / 12x60kg / 12x70kg

4a. rozpietki 45* 3x12

12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
12x12kg / 12x15kg / 12x15kg

4b. rozpiętki płasko 3x12

12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
12x12kg / 12x12kg / 12x12kg
brama 4 serie ale nie wiem jakie obciazenie



brzuch

brak aero




Trening zayebisty.

Znowu ba siłce publicznej.

WL spoko, całkiem inaczej się wyciskało jak u mnie, 120kg by poszło spokojnie 6 razy, ale poszło tylko 5,5 bo sobie nie równo złapałem i mnie zachwiało na poczatku potem na dole musiałem przytrzymac ze 3s i dopiero zaczac wyciskac. Więc wydaje mi sie ze 6 pow spokojnie by poszło.

Skos ujemny spoko

Gilotyna na wiekszym skosie jak u mnie bo inaczej się nie dało. Ale spoko weszło.

Potem rozpiętki na skosie

A na koniec brama, pierwszy raz robiłem z tego co pamietam ale kozak! Weszło w cyca dobrze;d

Za tydzień może sprawdze maxa, tylko zastanawiam sie jak to rozplanowac...? i na ile mniej wiecej mógłbym sie przygotowac



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2013-03-03 21:51:42

haha o kvrwa widze ze naprawde moc idzie marian, bardzo dobrze

maxów nie sprawdzaj, szkoda stawów poważnie

jeszcze tylko tydzien może dwa i w ogóle schodze z cięzarów, na 99% MC i WL wyebie Bo fakt szkoda stawów, niby ciezary u mnie jeszcze nie takie duże, ale dziś coś barki czułem;/ Jakis czas pociągne split, tylko ze 4 dni bo z regeneracja naprawde lipa, a potem wejde pewno na push/pull partia 2 razy week i pomału bedzie trzeba z kaloriami schodzic i aero dodawac jak jakos w miare pójdzie to bedzie spoko i sie nie bede śpieszył, może cos od rekompu wyjdzie, ale jak nie to bedzie trzeba zap*****ylac,
Bo forme trzeba co najmniej taka jak rok temu miec;d Moze teraz bedzie troche wiecej miesa...
Jka narazie bf% jest mniejszy niz rok temu, wiec mysle że formę wyjaciową pod forme końcową bedę miał lepsza;d
Na pewno bedzie najtrudniej z boczkami ale to jak zawsze.
Na łapach w sumie nie ma jakoś duzo fatu, brzuch zalezy od dnia, bo sporo wody czasem siedzi, najwiecej fatu na dole.
Ale to się okaze jak bedzie, nie ma co planowac.

i bedzie test diety low fat na redu.



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2013-03-03 22:04:36

Mądra decyzja z low fatem! I maxa śmiało pociśnij, przecież i tak próbujesz raz na rok jak nie rzadziej Myślę że koło 140-145 powinno pójść.

jw, pozatym zayeb testa na redu bo inaczej dieta low fat mocno naturalny obnizy

Nadrobiłem własnie kilka ostatnich postów :P Sobota/Niedziela uczelnia do tego w sobote pojechalem na domówke - zero alko bo i tak byłem autem zeby zjechać sprawnie do domu (bylem ok. 1 i pozostały mi 4h snu) podjadłem troche zwykłego żarcia na domówce ;p po 4h pojechałem na wykłady, wrócilem o 18, zjadlem, 1,5h snu i poszedłem na siłke - zrobilem swietny i wykańczający trening bicepsów i klatki - szczerze powiem, że ból w klatce po treningu to coś z czym dawnooo sie nie spotkalem, ból jakbym miał mocno zbite i do tego pompa, zeszło po jakiś 30 minutach. Zaraz spac - dopiero wtorek nocka wiec troche wolnego!!

Marian, rozkrecasz sie widze. Co tak ci nagle siła do przodu poszła?

Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2013-03-03 22:38:31

Przemek Jak będe dał rady to maxy sprawdze low fat na redu bedzie testowana, zobaczymy jka bedzie.

Wiciu Twoje rady sa bezcenne

Cv bo cwicze bardziej siłowo

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2013-03-03 23:49:06