Mój Dziennik
http://www.sfd.pl/[ELITE_Ladies]_aineko_2013_/_str._97,_152-t816588.html
podsumowanie dwóch lat - str. 152
Przemiana Sylwetki 2012
http://www.sfd.pl/Konkurs_/_aineko-t853261.html
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Poćwiczyłam sobie dziś tak:
1.wyciskanie sztangielek płasko - 2x15 z 4 kg
2.francuskie uginanie rak siedząc -2x15 z 4 kg
3.wyciskanie sztangielek siedząc - zrobiłam 2x15 z 9 kg
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu - bez obciążenia
5.wznosy z opadu- bez obciążenia 2x15
6.przysiad z piłką za plecami - 2x15 z 9 kg
7.wznosy bioder leżąc na piłce - 2x15
8.wznosy łydek siedząc na piłce - 2x15x9
9.odwrotne brzuszki z piłką - 2x20
10.brzuszki na piłce - 2x20
Poza tym zrobiłam him/ham, pajacyki i 10 pompek damskich.
Czułam się po tych ćwiczeniach bardzo dobrze. Nie bolą mnie plecy już tak mocno.
Obli - czy ja te ćwiczenia mogę wykonywać codziennie? Bo mam potrzebę ćwiczenia codziennego, ale może powinnam zrobić sobie jakieś urozmaicenie? Piszecie tu o interwałach, mogłabym coś w domowych warunkach próbować?
I zapomniałam nadmienić, że przed @ nie przylazł grzyb. Juhuuu! :)
Miałam dziś mega ochotę na twarożek, bo robiłam miałżonowi na kolację.
I chce mi się tak coli albo coś gazowanego, że umarł w butach...
Co robić, co robić?
Wklejam michę jeszcze...
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
Chciałam też napisać, żebyś sama poszła na badania dal świętego spokoju
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Zrobiłam tak:
pajacyki, him/ham
20 przysiadów z rękoma wyprostowanymi (obciązenie 2x2 kg)
MC - 10 x 9 kg
wykroki z hantlami w tył 10x 9kg, potem w przód to samo.
I tak 3 razy.
Na koniec zapodałam sobie parę joginowych rozciągań i to od tego chyba te girasy tak mi latają :D
Teraz siedzę z opuchniętym brzuchem znowu :(
Zjadłam papryki trochę i kapusty kiszonej. Jedno z dwóch mnie wywaliło... Chociaż obstawiam paprykę.
Ugotowałam sobie ciecierzycę na gofry jutro, zobaczymy jak będzie po niej. Coś czuję, że moje jelita są jakieś felerne. Biorę enzymy, ale jak mi się nie polepszy, to chętnie bym to zbadała.
Rano przed wywaleniem brzuchola zmierzyłam się, różnica przed opuchnięciem a po wynosi 4-5 cm!!! Bo rano miałam w najszerszym miejscu w pasie 84, a teraz mam 88...
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
Przeczytałam Twój post o chorobie siostry Twojej Mamy. Mam nadzieję, ze czujesz się już lepiej :ściskam:
Zmieniony przez - SeaHorse w dniu 2012-06-07 19:09:33
Konikowa redukcja:
http://www.sfd.pl/SeaHorse_i_pierwsza_poważna_redukcja-t863384.html
Podsumowanie str. 23
O chorobie cioci staram się nie myśleć. Ja z tych co się łatwo nakręcają :(
mam takie parcie na słodkie, że nie macie pojęcia. Dziś odmówiłam sobie lodów i colki... myślałam, że mi język wypadnie... Uch!....
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
Konikowa redukcja:
http://www.sfd.pl/SeaHorse_i_pierwsza_poważna_redukcja-t863384.html
Podsumowanie str. 23
Zmotywowana dążąc do wysportowanej sylwetki.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- ...
- 155