“Nasze życie zawsze pokazuje rezultat naszych dominujących myśli.”Dziennik Antos098

Uzupełnię:

Antos098

Oczywiście niżej przykład do wykresu superkompensacji, który można znaleźć na google, oczywiście jest on przedstawiany dla treningu wytrzymałościowego (biegowego), ale kto by się tym przejmował??

Miałem przed 2 semestry statystykę na studiach. JAK COŚ NIE MA OPISANYCH OSI( nie startuje od najmniejszej jednostki i tak dalej, ale nie o punktowanie tu chodzi), TO NIE JEST TO WYKRES. Tam można podstawić zarówno 24 godziny jak i 72. Superkompensacja może nawet zachodzić po... tygodniu

Antos098

"W treningu split nie ma podstawowej zasady treningowej: STOPNIOWANIA OBCIĄŻEŃ. Nie ma i nie może być, gdyż trenujesz partię mięśniową raz w tygodniu"

No nie ma...bo trenujesz partię raz w tygodniu, rzucę analogią do tego:
"Widzisz tamto krzesło? Tam nie ma żadnego stołu!!" jedno i drugie bez sensu i w ogóle ze sobą nie powiązane. Jeśli w splicie używacie rampy i dokładacie co tydzień to wdłg tego "poradnika" nie jest to system stopniowania obciążeń - zapomnijcie! co więcej, jak czytamy dalej: rampa też jest tam wspomniana, lecz jest ona argumentem dla FBW - to ciekawe :)

Powiem to tylko expressis verbis- używanie rampy nie zależy od systemu treningowego, tak jak nie ma żadnego problemu w rozpisaniu progresji w innej skali czasu. Czyli dokładasz co tydzień, a nie co 48 godzin.

Antos098

"Im większych mięśni używasz w treningu, tym mocniejszy impuls hormonalny wywołujesz. Największe partie mięśniowe w ciele? Mięśnie nóg i pleców!"

Tu już się kłania podstawowa znajomość "anatomii" mięśni:

Jednocześnie kłania się podstawowa znajomość endokrynologii.Hormony steroidowe (hormony, a nie ich estry!) mają śmiesznie krótki okres półtrwania, a po treningu poziom testosteronu ulega obniżeniu.
Co nas interesuje, to podniesienie SPOCZYNKOWEGO poziomu testosteronu i HGH. W perspektywie tygodnia nie ma żadnej różnicy, czy nogi ćwiczymy w poniedziałek, a plecy w piątek. Ważne jest, żeby były ćwiczenia wielostawowe. Powiem tak: TEORII SPORTU NIE BUDUJE SIĘ NA IDIO.TACH, a cała powyższa teoria opiera się na tym, że nowicjusze boją się robić MC i przysiady ;)



Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-05-09 01:48:04

mam sporawe DOMS na grzbiecie, choć jutro pewnie będą większe

Antos a nie uważasz że ostatnio stałeś/uważasz najmądrzejszą osobą na forum .

Ubliżasz doradcom/moderatorom w dziale TDP - że nie mamy pojęcia o tym co mówimy i radzimy - jak to mówisz takie rzeczy tylko w TDP.

Nikt nie jest wstanie cie przegadać , ty masz racje i kropka .

Teraz nad interpretujesz artykuły użytkownika/ moderatora KNIFE inaczej podważasz jego wiedzę na forum która jest doceniana od wielu lat .

Jednym słowem piszesz bardzo ciekawe artykuły , świetnie się z tobą dyskutuję ale przy okazji wprowadzasz zamieszanie / podważasz a w tym momencie podkładasz ognia tam gdzie nie trzeba .

Zastanowiłeś się czy nieco cię poniosło w tym wszystkim

pozdrawiam ( ja do ciebie nic nie mam ) życzę miłego dnia

Tomasz1405

Antos a nie uważasz że ostatnio stałeś/uważasz najmądrzejszą osobą na forum .

Ubliżasz doradcom/moderatorom w dziale TDP - że nie mamy pojęcia o tym co mówimy i radzimy - jak to mówisz takie rzeczy tylko w TDP.

Nikt nie jest wstanie cie przegadać , ty masz racje i kropka .

Teraz nad interpretujesz artykuły użytkownika/ moderatora KNIFE inaczej podważasz jego wiedzę na forum która jest doceniana od wielu lat .

Jednym słowem piszesz bardzo ciekawe artykuły , świetnie się z tobą dyskutuję ale przy okazji wprowadzasz zamieszanie / podważasz a w tym momencie podkładasz ognia tam gdzie nie trzeba .

Zastanowiłeś się czy nieco cię poniosło w tym wszystkim

pozdrawiam ( ja do ciebie nic nie mam ) życzę miłego dnia

Nawet ja sam się nad tym zastanawiałem czy to ja patrzę na wszystko chłodnym okiem czy też może inni wprowadzają zamieszanie - szczerze. Jesteśmy na forum kulturystycznym tj. może inaczej dział TDP i TDZ to dział stworzony dla ludzi, którzy chcą ćwiczyć kulturystycznie, stąd nie podważam niczyjej wiedzy, ale głośno myślę jak osoba początkująca może się rozwijać bez periodyzacji i wyraźnie NEGUJĘ fakt nie umieszczania jej w treningu FBW:) Co do Knife'a, jeśli ktoś piszę artykuł mocno propagandowy to czuje się w obowiązku by to skontrować, bo to jest właśnie wprowadzanie zamieszania, tworzy się tunel "róbmy FBW, bo split jest be!" z drugiej strony tunelu "róbmy splity, bo FBW jest dla początkujących" odwieczna wojna użytkowników obu systemów treningowych, a nie może być po prostu tak by bez fanatyzmów z jednej jak i drugiej strony przedstawiać rzetelność??

"Jesteśmy na forum kulturystycznym tj. może inaczej dział TDP i TDZ to dział stworzony dla ludzi, którzy chcą ćwiczyć kulturystycznie"

BŁĄD w dziale TDP 60 % może chce uzyskać/ dąży do estetycznej sylwetki , drugie 40 % to przedstawiciele przyszli innych dyscyplin sportowych którzy chcą włączyć trening siłowy w celu poprawienia warunków fizycznych .

nie będę ci śmiecił w dzienniku po pozniej ktoś będzie chciał przejrzeć i będzie przeglądał kilka stron ( nie wiadomo o czym )

napisze ci PW

Teraz dopiero w tym całym syfie odczytałem pytanie Mariana:

Nie zawsze tak jem przed treningiem:) przed nogami dużo większe porcje zarzucam - naturalnie białko zwierzęce tam się znajduje. Podświadomie w dzień lżejszych treningów robię jakiś low carb, ale to nie wynika z przekonań co do jakiś modeli dietetycznych, lecz po prostu tak się nauczyłem i tak mi się dobrze ćwiczy. Najwięcej żarcia wrzucam zawsze po treningu i to przez kilka h, nie w jednym posiłku.

kiedy to okno anaboliczne jest otwarte to wtedy wszystko do mięśni wędruje tzn cale jedzenie

prawda, jak mam dni wolne to nie jem co 3h, nie jestem do tego przyzwyczajony, właśnie jeśli chodzi o trening i żarcie to wyznaję zasadę : lepiej więcej a rzadziej, niż mniej a częściej

ale idąc tym tokiem myslenia na samym końcu i tak wszystko wychodzi na 0, czy jesz częśćiej i mniej, czy rzadziej i wiecej. Ja tak uważam.

moim zdaniem nie wychodzi na jedno i to samo, ale mi to służy - nikomu nie odradzam, ani nikomu też nie polecam:)