Od doyebania ciężaru na łapy mam inny dzień. Tam gdzie jest lekko, stawiam właśnie na IDEALNĄ techikę, 100% mind muscle. I za tydzień pewnie będzie progres +1kg w uginaniu hantlą. I wyebane mam na Wasze podśmiechuyki
Wtorek: Klata + triceps lekko + dwugłowe lekko:
1. WL RAMPA 8 -25%
8x65 / 8x80 / 8x94 / 8x107 /
8x120 / 17x90
2. Gironda dips 4x8-10 +cc x max
10x4 / 10x4 / 8x10 / 8x10 / 14x0
3a. Wyciskanie hantli incline 3x10
10x25 / 10x25 / 10x25
3b. Rozpiętki incline 3x12
12x13 / 12x13 / 12x13
4. Francuz podchwytem 4x12
12x30 / 12x30 / 12x30 / 12x30
5.
Pompki w podporze tyłem (faza neg. 3s.) 3x15
15x0 / 15x0 / 14x0
6. MDS uginanie jednonóż / obunóż / power 4x10
10x16 / 10x16 / 10x16 / 10x16
+25 min aero
WL z zapasem, ale miałem nadzieję że lżej pójdzie
Dipsy zacząłem spokojnie, powoli będę dokładał obciążenia. Świetne ćwiczenie, przy dobrej technice masakruje klate
Francuz podchwytem świetnie wszedł, a w pompkach spowolnienie fazy negatywnej - w przeciwieństwie do wczorajszego uginania na bicka - zdało egzamin, trice spompowane elegancko.
Mam filmik z WL, ale nic nie widać, bez sensu wrzucać.