SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Venc1LQ - Wracamy na właściwe tory

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 29541

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Witam wszystkich. Po krótkiej przerwie (w moim odczuciu) z forum, postanowiłem wrócić do dzienników. Znowu mam więcej czasu na prowadzenie wypisek, więc pomyślałem, czemu nie?

1) Wstęp
Treningi w okresie mojej nieobecności na forum, były bardzo lekkie. Dużo kombinowałem, bawiłem się, testowałem, cudowałem, przez co progres, mówiąc szczerze ustał (nawet spadłem w sile). Aktualnie ćwiczę planem ułożonym przez traktora, mam zamiar pojechać nim do końca miesiąca, jako "wprowadzenie", do ćwiczeń. Bazując na swojej wiedzy i swoich "dokonaniach", mam zamiar ułożyć fajny i intensywny trening dzielony. Ten czas kombinacji, pozwolił mi ocenić które ćwiczenia wykonuje mi się bardzo fajnie i pozwalają mi się cieszyć treningiem, oraz które są dla mnie po prostu męką.

Ćwiczenia, które na pewno będą w moim kolejnym planie:

-wiosłowania sztangą, bardzo spodobało mi się to ćwiczenie, gdy przestałem się tak skupiać na technice (głównie trzymania tułowia, niemal równolegle z podłogą), pozycja trochę bardziej pionowa pozwala mi utrzymywać proste plecy, bez zaokrąglania odcinka lędźwiowego. A ciężar wykonuje bardziej szarpanymi ruchami, jeżeli chodzi o fazę pozytywną, fazę negatywną natomiast wykonuje wolniejszym ruchem, z kontrolą ciężaru. Niesamowicie czuje po tym ćwiczeniu plecy.

-rumuński martwy ciąg, po prostu mnie urzekł. Niesamowite ćwiczenie (w przeciwieństwie do zwykłego MC, ale o tym później). Bardzo mocno czuję po nich prostowniki i dwugłowe. Są jeszcze braki w technice, co objawia się niesamowicie posiniaczonymi piszczelami, na szczęście nie robię kota, więc żadnych bólów pleców nie odczuwam.

-dipsy (tricepsowe), moim zdaniem niedoceniane ćwiczenie. Niesamowicie dobre na triceps, ale pięknie dobija również klatkę na koniec treningu.

-przysiad (półprzysiad), nie od dzisiaj wiadomo że przysiad był i jest moim ulubionym ćwiczeniem. Niestety nagrywając kolejne treningi, widzę że to co robię, przysiadem nazwać nie można, a szkoda. Dlatego w kolejnym planie, będzie ogromne obniżenie cięzaru w tym ćwiczeniu i walka z głębokością. Co mnie smuci, bo to właśnie to ćwiczenie, daje mi największą motywację do ćwiczeń.

-wyciskanie na płaskiej (szeroko), sam nie wiem. Ćwiczenie wydaje mi się lekkie, ale mam ciągłe wrażenie, że nie potrafię zając dogodnej pozycji na ławeczce. Cały czas się gibię, na tej cholernej ławce. Ale samo ćwiczenie, jest bardzo przyjemne, na razie ćwiczę je od niedawna, bardzo powoli dokładam obciążenia i stram się ćwiczyć technikę.

-podciąganie na drążku (wąski nachwyt), krótko, super czucie mięśni najszerszych, jedno z najbardziej męczących mnie ćwiczeń. Sam nie wiem czemu :D

-wznosy ramion bokiem, bardzo, ale to bardzo przyjemna izolacja, która zasługuje na wyróżnienie, jako jedna z niewielu przynosi mi satysfakcję z jej wykonania

Ćwiczenia które chce zastąpić w kolejnym planie:

-martwy ciąg, zaraz zleci się stado znawców, boldów, moderatorów i cholra wie czego jeszcze i dostane bana, ale nigdy nie włączę tego ćwiczenia do swoich treningów. Nigdy! Ćwiczenie powoduje u mnie niesamowite bóle w plecach, chociaż kota nie ma. I nie obchodzą mnie żadne argumenty, te ćwiczenie na stałe wylatuje z mojego treningu.

-rozpiętki, to ćwiczenie bardzo fajnie pompuje klatę, ale również w mega nieprzyjemny sposób katuje mi obręcz barkową, mam wrażenie że to ćwiczenie wykonuje źle technicznie, dlatego będzie potrzebna wasza pomoc, aby katowanie mięśni, nie rozwaliło mi stawów.

-wyciskani na skosie dodatnim, problem jak z rozpiętkami. Klatkę pompuje ładnie, ale odczuwam nieprzyjemną pracę w obręczy barkowej.

-wyciskanie francuskie siedząc, sytuacja jak wyżej (ból obręczy barkowej). Do tego dochodzi strasznie dziwny ból, w okolicy stawu łokciowego, jakby miały mi zaraz pęknąć ścięgna.

Reszta ćwiczeń, jak MP, wykroki, uginanie ramion ze sztangą/sztangielkami, arnoldki, francuz leżąc itp. nie są ani w jednej, ani w drugiej grupie ćwiczeń. Bo są mi strasznei obojętne, robię, je bo robię. Ani ziębią, ani grzeją :)

Przepraszam za ten długi wstęp, to taki wyjątek.

2)Cel/cele
Głównym celem treningów będzie siła i wytrzymałość.
Cele poboczne, to powolny recomp. Najważniejsze jest jednak zdrowie, dlatego nie mam zamiaru szarżować :)

3)Dieta
Z tym był największy problem od czasu jak zakończyłem prowadzenie dziennika. Chociaż w samym dzienniku nie prowadziłem wypisek, to czułem jednak na sobie wasze spojrzenia i jakoś tam szło. To też mam nadzieję wrócić do zdrowego odzywania, a potem do jakiejś diety.
Jedyne co mi weszło w nawyk, to jedzenie rano jajecznicy z 6 jaj i 2 kromek chleba razowego. Daje mi to łądnego kopa energetycznego. A i w szkole, się tak nie denerwuej z głodu :D

4)Wymiary
Nie mam zamiaru się nimi sugerować, strasznie mnie demotywują :)

5)Trening
Było tyle kombinacji, że nie chce mi się wszystkiego opisywać. Teraz cisnę planem traktora, lekko zmodyfikowanym. Mam nadzieję, że tego nie zobaczy. Bo mnie jeszcze zatłucze :D Nie chce mi siego wrzucać, będę to robił na bieżąco.

6)Suple
Brak

Nie ma sensu dłużej przeciągać. Zaczynamy!

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 175 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1519
Będę śledził, oraz powodzenia i wytrwałości. Zapraszam na mój dziennik Lafaya, przyda się pomoc doświadczonych, oraz 'kontrola' https://www.sfd.pl/paatryk01__metoda_Lafaya__dziennik-t873573.html#post5 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
No i jedziesz, bez marudzenia teraz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1014 Napisanych postów 5402 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136837
A również życzę powodzenia, wydaje mi się że ciekawie wypowiadałeś się w dziale Trening domatora nt ćwiczeń gimnastycznych? Podobało mi się Twoje podejście. Sam też jestem fanem FBW, więc trzymam kciuki

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Plan: B1
Data: 19 Kwietnia 2012

Wyciskanie na płaskiej (sztanga) 3 x 5
70kg
70kg
70kg

Rozpiętki 3 x 10 - samo obciążenie - 1 hantla
13.5kg
13.5kg
13.5kg

Wyciskanie w staniu 3 x 8 - mała sztanga - samo obciążenie
34kg x8
34kg x8
34kg x7

Dipsy triceps 3x8
+5kg
+5kg
+5kg

Brzuch
Unoszenie zgiętych nóg w zwisie na drążku+spięcia (2 obwody, do palenia)

Podsumowanie:
-Wyciskanie, problemy ze stabilnością, siłowo spokojnie, bez szaleństw, ale na pewno nie lekko.
-Rozpiętki, klata pompa, bary bolą.
-Wyciskanie, hardcorowo, ostatnia seria spalone ostatnie powtórzenie.
-Dipsy, wykonywane powoli z czuciem mięśnia. Taka forma mi strasznie odpowiada. Mega :D

Ocena treningu: 7/10

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Pandarek
No i jedziesz, bez marudzenia teraz


Mistrzu, dobrze wiesz że w moim wypadku, to niemożliwe! :D
Ale postaram się ograniczyć :d

Gats 2
A również życzę powodzenia, wydaje mi się że ciekawie wypowiadałeś się w dziale Trening domatora nt ćwiczeń gimnastycznych? Podobało mi się Twoje podejście. Sam też jestem fanem FBW, więc trzymam kciuki


Bardzo mi miło że ciekawie się wypowiadałem. Zdecydowanie lubię plany FBW i na pewno jeszcze do takiego planu wrócę, gdy zabraknie motywacji na plany dzielone. Nic tak nie poprawia humoru, jak dipsy, przysiad i wiosło na jednym treningu :D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1014 Napisanych postów 5402 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136837
Rozrywało klatę na dipsach? Jak pierwszy raz robiłem po długiej przerwie, czułem się jak na torturach;)

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
martwy ? bez różnicy czy jest czy nie ma - serio. Prostowniki dobrze poczujesz przy RDL'u z czasem może jakieś wyprosty włączysz.
Jedziesz z tym:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
"Bardzo mi miło że ciekawie się wypowiadałem."
Bardzo mi miło, że uważasz iż się ciekawie wypowiadałem*

Antos098
martwy ? bez różnicy czy jest czy nie ma - serio. Prostowniki dobrze poczujesz przy RDL'u z czasem może jakieś wyprosty włączysz.
Jedziesz z tym:)

Są wyprosty w planie. Ale będę potrzebował stabilniejszej i wyższej podpory żeby wykonywać to ćwiczenie poprawnie, teraz nie ma stabilności, przez co trochę pracują też inne mięsnie. Ale może to i dobrze, wiadomo większa ilość aktywowanych jednostek motorycznych=lepsze ćwiczenie. Hihihi :D

Gats 2
Rozrywało klatę na dipsach? Jak pierwszy raz robiłem po długiej przerwie, czułem się jak na torturach;)

Dipsy tricepsowe, więc tak mocno klaty nie czułem. Chociaż trzeba przyznać że sie dopompowała.


Dobra, pora poodwiedzać inne dzienniki, ehh :D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Venc1Lq
Ale może to i dobrze, wiadomo większa ilość aktywowanych jednostek motorycznych=lepsze ćwiczenie.


Jasne, dlatego najlepszym ćwiczeniem na biceps są przysiady!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1489 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13806
Jedyny "powrót" w początkujących jakiego wyczekiwałem ;) powodzenia ;)

mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot

Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
Hmm, a przecież tak ubóstwiałeś FBW, jak widzę to każdy w końcu przechodzi na dzielony, i teraz zaczynam rozumieć co gadają bardziej doświadczeni, że całe ciało przez pierwsze 2-3 miechy treningów........

Powodzenia!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena planu na mase

Następny temat

Ocena planu na siłę.

forma lato