Venc1LQ - Wracamy na właściwe tory

Tak u mnie dziś wyglądało to podciąganie:




W sumie tylko Antosiowi miałem pokazać, ale chooy. Może wy coś doradzicie.

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2012-05-07 20:54:42

Venc1Lq

Nie pękam Regenat. Nigdy prawdę mówiąc, nie czułem się tak dobrze. Jeżeli chodzi o aspekt treningu. Prowadzi mnie Antos, a on wie co robi. Tylko dziwi mnie to że nie potrafię ogarnąć techniki tak podstawowego ćwiczenia. Jakim jest podciąganie.

Arnold, ciężar ciała to tu raczej nie ma nic do rzeczy. Chociaż kto wie. A ojciec albo matka, to mnie wyśmieją, jak im powiem, ze maja przyjść mi pomóc się podciągać... Powiedzą "Cię chyba poyebało, ja tu nie mam czasu na głupoty". :D

Wiem, wiem, że nie pękasz i nie pękniesz Chodziło mi o to, że z czasem i technika przyjdzie Wiesz, Ciebie dziwi, że tak ciężko u Ciebie z techniką. Mnie dziwi, że jeszcze nie potrafię wykonać jednej prawidłowej serii tak podstawowego ćwiczenia ... Ale mam nadzieję, że już nie długo.

Trening mi daje niezłą frajdę, więc ciężko nawet "pęknąć", skoro nie ma powodu. Za dużo z tym dobrej i hardcorowej zabawy xD

I co nikt, nie ma żadnych rad co do podciągania? Czy wam jakość nie pasuje? Hahahah :D

Ja również się tak wkręciłem w siłownię, że robię tylko dzień przerwy, potem dwa dni ćwiczeń, i znów pauza.

Antos poważnie Ci pomaga ? Bo jakoś ciężko mi w to uwierzyć, pojedzie Ci po rajtach za ten drążek Przede wszystkim nie wiem po co się podciągasz tak wysoko, to nic nie daję tylko tracisz siły i pracę przejmują ramiona żeby dociągnąć Cię (broda nad drążek). Druga sprawa to wydaję mi się, że robisz przeprost w łokciach - przez to tracisz napięcie mieśniowe w plecach. I trzecia sprawa, która mocno rzuciła mi się w oczy, to robisz takiego "garba" spróbuj bardziej ściągnąć łopatki i WYPCHNĄĆ klatkę piersiową. Jak się zastosujesz do tych trzech wskazówek to myślę, że poczujesz


Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2012-05-07 21:46:52

Jest aż tak źle. Kur... No Antoś mnie pojedzie równo, to fakt.
Chyba że będzie miał dobry humor. Dzięki Arnold za rady, nawet sobie od razu spróbuję i sprawdzę. Bo pleców to ja dziś nie wymęczyłem :D

Antos każe mi to wrzucić do dziennika. Więc wrzucam. Ja pierdziele :D

Podciąganie:




Wiosło hantlem:




Inverted rows:




Szrugsy:




Martwy Ciąg:

Muza hardcore

Zmieniony przez - Matth3w w dniu 2012-05-07 23:26:26

Nie myślę o tym, skupiam się na treningu. Byłem przekonany że włączyłem muzykę :O

Co do Szrugsów to przytrzymuje na pare sekund w górze dopiero powoli opuszczaj ;)