Venc1LQ - Wracamy na właściwe tory

Dzięki za rady.
Kami, to że siady głębokie wyrabiają lepsze proporcje rozkładu sił, to ja wiem. Ale te argumenty, że to nienaturalny ruch, mnie zupełnie nie przekonują. Kto niby robi głęboki przysiad w życiu. W jakich sytuacjach niby?

Co do niszczenia kolan. Nie chcesz mieć ich rozj**anych, to najlepiej wcale nie ćwiczyć. Bo nawet chodzenie, niszczy kolana. :)

Venc1Lq

Dzięki za rady.
Kami, to że siady głębokie wyrabiają lepsze proporcje rozkładu sił, to ja wiem. Ale te argumenty, że to nienaturalny ruch, mnie zupełnie nie przekonują. Kto niby robi głęboki przysiad w życiu. W jakich sytuacjach niby?

Co do niszczenia kolan. Nie chcesz mieć ich rozj**anych, to najlepiej wcale nie ćwiczyć. Bo nawet chodzenie, niszczy kolana. :)

jakbyśmy tak mieli do wszystkiego podchodzić, to byśmy nie jedli - bo nie ma już zdrowej żywności, nie ćwiczyli - bo szkodzi stawom, nie wychodzili z domu - bo można zginąć, i przykładów można mnożyć. Takie podejście jest bez sensu. Jak dobrze technicznie chodzisz, to kolan nie zepsujesz

No i o tym mówię, nie ma co płakać.

Plan: Klata, łydki
Data: 9 czerwiec 2012

Wyciskanie leżąc, skos dodatni, hantle 3 x15
25kg x16 *waga jednej hantli
25kg x13
25kg x10

Dipsy RAMPA 8
x8
+5kg x8
+10kg x8
+15kg x8
x13

Rozpiętki 4x 12
10.5kg x12*waga jednej hantli
10.5kg x12
10.5kg x12
10.5kg x12

Wspięcia na palce z hantlami
26.5kg x32 <jednonóż, na podstawce
26.5kg x30

Brzuch
SS-Unoszenie prostych nóg na drążku x12 - Spięcia +10kg x15
SS-Unoszenie zgiętych nóg na drążku x12 - Spięcia +10kg x12

Podsumowanie treningu:
Przed trenem lekko ospały. I przejedzony.

Wyciskanie- w pierwszej serii zawszę czuję moc, ale klata się tak pompuje, że w drugiej i trzecie serii już tak łatwo nie idzie. A myślałem, że na dzisiejszym treningu spokojnie pójdzie 3x15. Jeszcze mocniej, niż zawsze, flarowałem i nie wiem czemu, ale lekka ch**nia wyszła. Klata spompowana, ale barki też odczułem mocniej, niż zwykle.

Dipsy- dobrze. Mogłem dołożyć troszkę tak z 2.5kg. Na następnym trenie dodam.

Rozpiętki- dobrze.

Wspięcia- dziś jednonóż, na podstawce, bo musiałem być cicho. Rodzice spali, nie chciałem ich obudzić, zakładając obciążenie. Bo bym ich wk***ił.
Nie lubię robić jednonóż, po którymś powtórzeniu zaczynam czuć mocny dyskomfort :/

Brzusio - pozytywnie, chociaż brało na wymioty xD

Nie równy trening, początek brak mocy. Ale przy dipsach, powoli zaczynałem odżywać i było już ok. Jednak treningi z rana, to nie dla mnie. :P
Dalej chory, gardło boli, a dziś impreza. Obym na dobre nie zachorował :/

Ocena treningu: 7/10

To o której Ty ćwiczyłeś? O 7?

Venc - widziałeś jak przysiada dziecko? Lub staruszka dojąca krowę? Ew. każ dowolnej koleżance zrobić przysiad i przetrzymać ruch w dole, to kolejne zejście będzie już głęboko do ziemi...
jak siadamy NATURALNIE
dzieciaczek

A trening. Pomijając porę, fakt o której musiałeś wstać żeby zjeść... Ty nocami spać nie możesz?

Kamikaz lajt. Ja wstaję przed 5 i nie mogę spać

dlaczego usunąłeś filmik ze swoich siadów?

O 5.30 wstałem. O 6.20 trening zacząłem xD
Stary po nocce, wrócił o 7.20 i cisza musi być. A o 15.00 jadę na urodziny i nie miałbym kiedy ćwiczyć :/
Dlatego chcę zrobić sobie siłownię, na dole, a nie na strychu. Żeby móc ćwiczyć w normalne pory. No i będę mógł w końcu rzucać ciężarami.

Staruszka co do krowy się dobiera, to siada na krzesełko. Jeżeli jest w ogóle w stanie usiąść, bo większość, to ma problem.
A jak dzieciaki siadają, to nie wiem, bo nie lubię dzieci i na nie nie patrzę ;p

Filmik usunąłem, bo nie chcę żeby ludzie paczali na ch**ową technikę :)

Edit: Urodziny o 15.00, a jadę zaraz. Tylko SFD przejrzę, ogarnę się i jazda :d

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2012-06-09 09:48:15

no to po co wstawiałeś filmik jak nie chciałeś, żebyśmy patrzyli? z reguły jest tak, że jak ktoś robi poprawnie to też nie ma sensu wstawiać, bo nie będzie czego poprawiać, a Ty chyba wstawiłeś do oceny, więc normalne jest, że technika idealna nie będzie