Szacuny
0
Napisanych postów
257
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
4111
RDL jest po prostu do momentu gdy Twoje plecy mogą być proste, u każdego to będzie inna głębokość, ale się powiększy po jakimś czasie, niemniej nie można na tym ćw schodzić poniżej kąta prostego i odłożyć sztangi na ziemi (no ok tutaj nie jestem pewien bo kazdy ma inna budowe, ale raczej nie) bo wtedy się garbisz i robi z tego MC na prostych/sztywnych nogach, który zakłada garbienie się kręgosłupa i schodzenie poniżej poziomu z plecami.
Szacuny
4
Napisanych postów
1904
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14939
powodzenia:D też wole rdl od mc -nie dość ,że lepiej atakuje prostowniki i dwugłowe to sporo cięższy jest i nie trzeba wpyerdalać dużo ciężaru na sztange . co do rdl to ja robiłem do tego momentu ,gdzie czułem ,że się nie garbie ,podstawki są przydatne
Szacuny
0
Napisanych postów
1256
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14669
Ja to co robie to niby nazywam MCNPN , schodze jak najglebiej sie da, ale nie dotykam sztanga ziemi, lecz malo brakuje, bo mam spore krazki. Ale z DS'em jest ciezej robic i to duzo, tez probowalem tej wersji, lekki garrbik jest, ale nie mocny
Zmieniony przez - Stanisuaf w dniu 2012-04-21 20:16:52
Szacuny
21533
Napisanych postów
30779
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870396
Tylko tak naprawdę, czy ważne jest jak co się nazywa? Ja też robię tak jak Stachu, nazywam sobię to MCNPN, a mogę i nazywać uginaniem sztangi na uszy, a i tak będą pracować te mięśnie które chcę. Problem pojawia się wtedy gdy nie pracują
Szacuny
32
Napisanych postów
9627
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
44430
dextr
powodzenia:D też wole rdl od mc -nie dość ,że lepiej atakuje prostowniki i dwugłowe to sporo cięższy jest i nie trzeba wpyerdalać dużo ciężaru na sztange . co do rdl to ja robiłem do tego momentu ,gdzie czułem ,że się nie garbie ,podstawki są przydatne
Wolisz podnosić mniej? Okej
Dobra szerokość pleców, chłopie na co Ty narzekasz?
Szacuny
10
Napisanych postów
1489
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13806
staranny
Zauważyliście, że przeminęła era FBW i teraz każdy jedzie splity?
spokojnie ;) za 5-8 miesięcy pokończą się ludziom progresy na splitach i wysokich repach to wrócą do fbw na niskich repach opluwając poprzedni system, i tak w kółko ;) kto siedzi trochę dłużej na forum ten już widział takie historie ;)
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
Autopsy nie bądź taki pewny:) FBW nie ma nic ciekawego do zaoferowania w kwestii budowania masy mięśniowej, ktoś może pisać bzdurne rzeczy, że trening jest bez znaczenia, że micha się liczy ale to nie prawda, gdyby tak było każdy by ćwiczył FBW dużo jadł i rósł, a tak niestety nie jest i nie będzie.
Szacuny
50
Napisanych postów
12867
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
90343
Niesamowite. "Zakwasy" w klacie i tricach, utrzymują się od treningu B1. Mega DOMSy w dwójkach, prostownikach, bicku i najszerszym, po treningu wczorajszym. Do tego niesamowite zakwasy w przywodzicielach. Nie mam pojęcia czemu. Ja pier... :D Tak dużych DOMS'ów nie miałem, od początku moich treningów. W końcu jestem pewien, że ten trening to nowy bodziec dla moich mięśni. Zobaczymy co będzie na kolejnych treningach. Bo w końcu kończę fazę deloadu i wchodzę na normalne obciążenie. Pocisne tym planem jednak dłużej, bo jest po prostu ułożony idealnie pode mnie. Fun na treningu, jak za czasów FBW, po treningu czuję te partie które ćwiczyłem. Na koniec treningu, po prostu nie ma szans, zrobić już dodatkowego ćwiczenia na przećwiczone partie. Nie miałem jeszcze takiej sytuacji :D