MARIAN 17/dziennik/57,108,207/pods. redu 241

Tydzień 5 trening 23 7.02.12

Bary

-Push press z kaptura 10x7 60kg
-wiosłowanie do obojczyka 3x12p 50kg
-unoszenie hantli bokiem stojąc 3x12p 11kg

15min aero

Ogólnie trening nawet spoko tylko że piec strzelił i trzeba było wymieniac wiec jakiś tam fachowiec był i z jednej piwnicy było wszytsko przeniesione na siłkę, miejsca w h*j mało i przez to się troche źle cwiczyło w dodatku co jakiś czas ktoś mi wchodził i nie mogłem się skupic

PP pod koniec już tak lekko nie szło, Diś na barkach czuje zakwasy.
reszta tez spoko

"czułem" wczowaj prawy bark jakby pobolewał przy pp, nie wiem czemu, dzis nic nie czuje oprócz zakwasów, myśle ze to nic złego.

DIETA:
trzymana

~~~~~~~~~

Matth3w No lekko nie jest

shitman jak wyżej napisałem, w dodatku jeszcze mi sie dół pleców jakoś szybko pompuje i w przerwach musze siedziec ALe nie zawsze.

Ale mam taki plan żeby w kolejnym planie treningowym jakiś czas zrezygnowac w ogóle z MC.



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-02-08 13:20:25

w dodatku co jakiś czas ktoś mi wchodził i nie mogłem się skupic

To dobrze, że nie trenujesz na publicznej siłowni, bo tam to jest norma

ja ostatnio robie barki na publicznej silce a babke z kasy wzielo na odkurzanie i zaczela odkurzac prawie pod moimi nogami, a ja ledwo te hantelki trzymam Wez, masakra, nie ma to jak swoja silka na ktorej nikt ci sie nie wpyerdala w trening albo nie bierze sprzetu sprzed nosa

Tydzien 5 trening 24 9.02.12

Nogi

-przysiad 10x7 100kg
-wspięcia na palce ze sztangą 3x30p 130kg
-brzuszki z ciężarem 3x15p 10kg 15kg 15kg

TRening ok.
Nogi dobrze skatowane.
Łydki paliły.
Na brzuch niby nie wiele ale i tak go dobrze czuc.

DIETA:

trzymana, nie ma podjadania

~~~~

arnold no tak, ale na pewno bym sie przyzwyczaił

Misiekk mogłeś ją stuknąc tą hantla
Zagadzam się z Tobą że swoja siła najlepsza tylko żeby było a miarę sprzętu tego najbardzej potrzebnego. Mi niestety z tych bardziej potrzebnych brakuje jeszcze wyciągu ale teraz ferie to musze cos wykombinowac.

A taką siłkę jak ma twój pratner treningowy Mlekopijca to tylko pozazdroscic

Ciężar już się robi ładny w sq Po tylu seriach pewnie czwórki spompowane jak balony

A Shit to leszcz!

dzis w sumie nawet takiej pomy nie było, tydzien temu była wieksza, ale tez mniejszy zakres powtórzeń dziś był.
po nogach zawsze zakwasy mam najwieksze po dwóch danich, jutro pewno bedzie jeszcze spoko
cieżar jeszcze słaby.

miałem pytac u Ciebie wdzienniku ale nie bede ci smamował

jak robisz siady to mniej wiecej jak szeroko masz rozastawione stopy? i stopy troche skierowane na zewnątrz? bo na filmiku za dokładnie nie widziałem bo stojaki zasłaniały.

Tak jest, stopy lekko na zewnątrz, rozstaw około 45-50cm między piętami. Taka wersja poprostu jest u mnie najsilniejsza

to w sumie tak jak u mnie dziś tak troche próbowałem z szerokością rozstawu stóp własnie.
u mnie też jeden minus bo po dawnej kontuzji jedna noga nie jest w 100% sprawna i jest ciut słabsza, ale w sumie bardzo mi to nie przeszkadza w siadach, gorzej z wspięciami na palce bo jedna stopa sie nie do konca prstuje

Podobnie ja mam ! Miałem kiedyś złamany duży palec u lewej stopy i teraz zawsze krzywo robię te wspięcia ale rosną podobnie łydy, więc nie ma tragedii.

Brzuszki robisz spięcia? czy unoszenie nóg?