SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Intermittent fasting (IF) okresowy post - zbiór badań

temat działu:

Badania naukowe

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 411447

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 113 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1559
Niektórzy trzymają IF i ćwiczą na czczo z tego co wyczytałem MPB jest minimalny podczas ćwiczeń na czczo(tyle że te badania były wykonywane na czczo a nie na typowym IF). Więc w takim przypadku jeżeli ktoś zaczyna biesiadę po treningu i zadba żeby przez resztę dnia być na + bilansie azotowym, MPS powinien przewyższyć a nawet musi przewyższyć MPB, więc teoretycznie jesteśmy na +. W ketozie raczej oszczędzamy białko bo większość potrzeb idzie z fatu i glukoneogenezy więc i tak dalej MPB będzie minimalny.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
To więc można równie dobrze rezygnować z BCAA i EAA... Albo w porze od rana do treningu odżywiać się wg modelu KD...

Z resztą, ja wspominam o wyciąganiu dodatkowych korzyści choćby z aktywności IGF-1 dzięki dostępności aminokwasów egzogennych. I o braku diametralnych różnić w odpowiedzi fizjologicznej w wypadku spożycia preparatu EAA i posiłku. Nie polemizuję więc z tym, że "można" nic nie jeść przed treningiem i mieć progres, tylko dostrzegam pewne braki i niekonsekwencje.



Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-09-25 17:07:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
ale tez nie nie stoi na przeszkodzie aby ta uczta zaczac tuz przed trenbingiem i skonczyc 2-5h po treningu


kazdy dobiera pod siebie

efektów nie ma
czy miecho lecia za bardzo - zmieniam

co do bcaa/eaa/posilek - to faf - chodzi bardziej o relacje
insulina a lipoliza/lipogeneza
insulina-> zatrzymanie spalania fatu
chcac niechcac - robiac mase trzeba co nieco zmienic w diecie i nie jechac na symym bcaa przed treningiem
tak jak piszesz -> sporo ucieka!

...ale redukcja?

masy sie nie zrobi - a zalezy nam na zatrzymaniu maxa i spaleniu maxa.

wiec dlatego takie opcje - ale to ze posilek przed ma wielkie znaczenie - klocic sie nie zamierzam - bo ma!

Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-09-25 20:30:28

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
co do bcaa/eaa/posilek - to faf - chodzi bardziej o relacje
insulina a lipoliza/lipogeneza
insulina-> zatrzymanie spalania fatu


- tzn zakładasz, że po spożyciu EAA odpowiedź insulinowa będzie znacząco niższa niż po spożyciu porcji mięsa? pytam z ciekawości.

Poza tym, choć generalnie prawdą jest, że podwyższenie poziomu insuliny może zahamować lipolizę, to zdecydowanie bardziej istotnym jest tutaj stosunek insulina : glukagon. Spożycie posiłku białkowego podnosi zarówno poziom insuliny - jak i poziom glukagonu (aminokwasy oddziałują bezpośrednio zarówno na komórki A jak i B trzustki). Dodatkowo aminokwasy aromatyczne stymulują sekrecję glukagonu za pośrednictwem CCK.

Wiele co prawda zależy od poziomu glikogenu wątrobowego, ale generalnie można uznać raczej, że posiłek białkowy nie stanowi tutaj istotnego zagrożenia dla procesów związanych z lipolizą,(zwłaszcza większego niż EAA w formie suplementu).

Spożycie BCAA to trochę inna bajka, przy dużym udziale leucyny relacja glukagon:insulina może się dodatkowo podwyższyć, co może nasilić lipolizę. Ale przy braku kompletu aminokwasów przepadają nam inne korzyści, np wynikające z podwyższenia poziomu IGF-1.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-09-25 21:59:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 583 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8439
Zaciekawiło mnie to:
duzo kortyzolu=malo testosteronu=mniej mięsni=wiecej fati

Czyli:
Wiekszy stres = wiecej fatu
i to w miejscu w ktorym najbardziej tego nie chcemy -> okolicach pepka tzw. oltylość brzuszna

Czyli z tego wynika, że im mniej testosteronu, tym większa tendencja do odkładania tłuszczu na brzuchu, a znowu kilka razy na tym forum wyczytałem, że jest odwrotnie i że im większy poziom testosteronu, tym większa tendencja to odkładania tłuszczu na brzuchu, a im mniej teścia, tym bardziej otłuszczane są inne części ciała.
Logiczniejsza jest ta druga opcja, bo w końcu wielkie bebechy to domena facetów, a u kobiet tłuszcz odkłada się na pupie, nogach itd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
niestety nie mozna tak latwo stwierdzic ze to przez to czy przez tamto
w 90% winna jest dieta
niestety

tyle jest otylych nie dlatego ze maja takie geny,ze sa endomorfikami,czy zle toleruja węglowodany czy sa chorzy - są i tacy - ale ten odsetek jest mały

lwia część - blisko 100% - zabiera złe odzywianie się!

czasami bywa tak ze deliktane zmiany dietetyczne
nie wiem - np. inne kompozycja posilkow
zamiana wegli na fat
nawet nie koniecznie trzeba schodzic z kalorycznosci(!)
ta kompozycja ciała będzie sie zmieniać

bedąc otyłym duzo mozna zrobić zmieniając diete
bardzije widoczny kłopot pojawia sie gdy jest mniejszy % poziom
sa miejsca gdzie hormony mają wpływ na dodatkowe odkładanie sie fatu
czy - jesli mowa o redukcji - mamy trudności z pozbyciem sie fatu z tych regionów

....jesli ktos sie obżera - spozywa kilka tysięcy kcal na plusie,duzo za duzo węgli - choć będąc na takim plusie to juz takiego wielkiego znaczenia i tak nie ma
hprmony tez będą mieć znaczenie - ale nie majac BMR 2500 a spozywając 4000kcal nie wolno zwalac wszystko na estrogen czy kortyzol
DIETA!

jesli chodzi o hormony - mozna pomierzyc pewne partie ciała - tzn. fałdy na pewnych partiach
np. Biosignature Modulation (Charles Poliquin)
jest 12 pomiarow - triceps,policzek, podbródek, klatka piersiowa, okolice pepka, biodra (boczki), pod łopatkami, czworogłowy uda, kolana,łydki - chyba tyle

robi sie pomiray i porownuje do fałd na tricpesie
tam gdzie jest wieksza ilosc fatu - sugeruje że możemy miec porblem z danym hormonem

może byc 1 taki region = 1 hormon
lub kilka regionów=kilka hormonow

np. boczki = problemy z insulina
klatka piersioa = prpblemy z tesciem
pępek = problemy z kortyzolem
itd.




Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-09-26 04:06:04

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
nic na siłę to moje motto od jakiegoś czasu, zauważyłem kiedyś, że im mniej się przykładam (do życia wedle propagowanych zasad) tym lepsze mam rezultaty, rano jak wstanę to tylko kawka mi wchodzi, jadłem śniadanie i wychodził do pracy z olbrzymim dyskomfortem, lubię lekkie uczucie ssania w brzuchu, w pracy to zależy co mam na głowie, czasami zarzucam twaróg prosto z opakowania i działam dalej, grunt to pić dużo wody, za ten twaróg w pracy powinienem być skarcony "bo to kazeina i można ją jeść tylko przed snem", sorry czasami jak mam późny trening to jem ją po nim razem np z owsianką i idę spać, jakoś żadnej różnicy nie widzę i myślę, że ludzie podobni do mnie dla których siłownia jest tylko dodatkiem do życia też jej nie zauważą, posiłek ryż+kurczak jadłem co 3 godziny w liceum, nie chce wspominać więcej tego stresu podczas wpychania go na siłę podczas 5 minutowej przerwy, podobnie jest z treningiem, ćwiczenia wykonuję tak, jak dla mnie wygodniej/naturalniej, np podciąganie się nachwytem jakoś mi nie chodzi, nie czuje że ćwiczyłem i ogólnie jakaś taka lipa, no ale każdy mówił, że jak chcę mieć szerokie plecy to muszę robić nachwyt, próbowałem różnych technik, rozstawów dłoni itd, zdaję mi się że moja budowa anatomiczna nie jest stworzona to tego ćwiczenia, za to podchwyt to sam miodek i działa na mnie niesamowicie, podobnie wyciskanie na klatkę, ćwicząc na poręczach przez rok zdziałałem więcej niż wyciskając przez 3, progres siły w wyciskaniu i masy mięśniowej był dla mnie ogromny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
wszystko sie zgadza

co do kazeiny rano/przed treningiem - nie jest to cos 'niewybaczalnego' - ale mozna optymlaniej

tyle ze jasne -> nic na sile

Nie wiem co lepiej wyjdzie - tak jak piszesz wcisniety na sile ryz z kurakiem i dyskomfort (nie wazne jaki)
czy cos zjedzone z przyjemnością - cos co teoretycznie nie powinno sie jeść (nie mam na mysli czita).

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
czy cos zjedzone z przyjemnością - cos co teoretycznie nie powinno sie jeść (nie mam na mysli czita).

masz na myśli 5 plastrów karkówki z grilla z żółtym serem i sosem tzatziki? co do nie jedzenia śniadania i w pracy, to każdy mówił, że masa mięśniowa spadnie, no cóż spadły mi jedynie niedobitki schabów, których nie mogłem się nigdy pozbyć, a widocznie moja masa mięśniowa nie jest na tyle nienaturalna, żeby spadała od paru godzinnego poszczenia (no bo dzienny bilans i tak mniej więcej utrzymuję), mam teraz plan zainwestować w białko, raz na tydzień, jak wypada bardzo późny trening, to wypije razem z owsianką po treningu, prysznic i twaróg, tak chyba będzie najlepiej, w pracy zostawiam twaróg tłusty, ewentualnie domieszam tam trochę tuńczyka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
raz na jakis czas - jesli kusi - to czemu nie


nie spowoduje regresu taka ilosc fatu - a nie bedzie optymlanie
...........tyle

co do palnie najpierw miecha - poznije reszty - mysle ze 1-wszy post wyjsanie wszystko
co dostaracza energie i kiedy
wiec przez ten okres 12-18h (jesli nie ma pracy ciezkiej) - miecha poleci odrobine
o ile wogole poleci


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-09-26 13:55:16

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

BCAA + białko - przydatność BCAA podczas sporego spozycie białka

Następny temat

BCAA vs EAA - a 'timing'!

WHEY premium