Dieta JEM/NIE JEM - testował Mawashi, opracował Biniu

tak
ludzie roznie ukladaja diety
zazwyczaj kiedy jest silowy - jedza odrobine wiecej niz kiedy go nie ma
a z kolei inni ludzie - maja taki sam rokzlad btw w kazdy dzien tygodnia
nie zaleznie czy to DT czy DNT
jesli to redukcja to mozesz dac tyle samo bialko,podobna ilosc fatu - lub taka sama
a dac wiecej wegli na DT i mniej w DNT




Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-04-19 13:44:46

w dzien kiedy mam nocke ktora zaczynam o 19 pierwszy posilek bedzie o 21 drugi i 00 a trzeci o 3 w nocy , te dni sa nietreningowe wiec jem same bialka i tluszcze i troche mniej kalorii.Dobre zalozenie?

nie widze koniecznosci ogranicznia zupelnego ww
ale jesli ktos lubi ..

No to teraz skompletowac tylko bcaa na miesiac i kazeinebo puddingi kazeinowe kusza mnie zbyt mocno a jak wyglada suplementacja np boosterami testosteronu? wrzucam suplementacje z posilkami rozumiem ? zenszen np na czczo np tak jak Biniu?

Zmieniony przez - tommy098 w dniu 2011-04-19 14:05:31

mam pytanie ile wynosi okres poltrwania yohimby , oraz ile najlepiej zachowac odstepu czasowego miedzy yohą a efką

to raczej pytanie nie w tym temacie i na w tym dziale

Autor zaleca przezuwanie protein nie ich picie , co sadzicie o robieniu batonow proteinowych i dodawaniu ich do posilkow typu maslo orzechowe bez cukru do tego whey protein z racji wysokiej zawartosci bcaa i jako kleik smietana wszystko w wersji lowcarb , takie rozwiazanie skutecznie obnizy koszty diety.

Witam po raz kolejny...od kilku dni jestem na Low Carbie(redukcja) i przypadkowo wpadłem na ten temacik. Zainteresowała mnie ta diete i mam kilka pytań mimo iż dość dużo przeczytałem a wolę mieć pewność:)Rozumiem że idziemy na trening tylko po porcji białka/bcaa?Czy nalezy zjesc posiłek?Bo u Konia widziałem w rozpisce że przed treningiem zarzucał jakiś posiłek.
Plan mam taki:
16:00 - Przed treningiem dam 35 g białka SFD Econ(nie mam kasy na BCAA)i jazda na trening
17:00 - zaczynamy normalne jedzonko do godziny mniej wiecej 22 by wyrobić z kalorycznością(82 kg mam i mam jakieś 2550 kcal przy 1,3 aktywności)
22:00 kończe jedzenie i idę nyny(chyba ze piatek to na impreze ale ofc bez zadnego alkoholu czy syfiastego jedzienia)
Poszcze do 16:00 nastepnego dnia i zarzucam białko przed treningiem chyba ze jest to DNT to wtedy wchodzi normalny posiłek.
Mam kilka pytań:
1.Czy taka ilość tłuszczy jak np miał Koniu w swojej diecie(50 ml oliwy na raz) nie zaszkodzi wątrobie?
2.2-3 litry wody w ciągu dnia starczą?Będę pił zwykłą wode
3.Oraz jak to jest z przejściem na dięte normalną np na masę 6 posiłków w ciągu dnia?Czy przyzwyczajony organizm nie bedzie tendencji do tycia gdy bedziemy jedli już normalnie śniadanie od rana itd?Nie chciałbym byc całe zycie na tej diecie ehehehe:)
4.W mniej więcej jakiej ilości ww oscylować?150 g maks na dzień?

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-19 15:30:45

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-19 15:36:03

Co do trzeciego pytania, to mnie np akurat bardzo pasuje taki rozkład jedzenia. W ciągu tygodnia jak chodzę do szkoły nie martwię się śniadaniem, posiłkiem (posiłkami do szkoły), nie muszę planować tak dokładnie posiłków jeśli chodzi o godziny. Przychodzę, odpocznę, wypiję kawę i około 16-17 zaczynam jeść spokojnie, bez pośpiechu, bez stresu kończę około 22-23. W dni treningowe daje 30 minut przed treningiem WPC, zaraz po treningu WPC i banan, później kolejne posiłki. Owszem, w weekend gdy nic nie ma do roboty, rano też jest spokój, to człowiek ma ochotę coś zjeść wcześniej (bo w pn-pt to nie myśli się o tym, jak się jest zajętym). Tu jem/nie jem daje mi kolejną możliwość, a mianowicie mogę pospać, jak to czasami lubię w sobotę i niedzielę do 14 (kładąc się o 12-1). A, że na treningu siła jest, do tego pusty żołądek poprawia komfort treningu, to też jest dobrze. Nie traktuje tego stylu jedzenia jako dietę, tak po prostu jest wygodniej, a podobno i efekty lepsze. Dieta to już same posiłki jak wyglądają, ile i czego w nich jest, choć co do tego, to już też mi weszło w krew.

Co do wody, to pij tyle ile ci potrzeba, po prostu nie chodź spragniony. Jeśli pijesz dużo kawy, herbaty, napojów typu Cola Zero/Light to normalne, że będziesz mniej już pił wody. Ja trzymam przy sobie butelkę dobrej mineralki i popijam.

A mnie intryguje pewna sprawa, co sprawia, że kawa bardziej mnie 'syci' niż woda ? Wypiję kawę, to czuję, że coś piłem. Woda już nie. Tak samo jak kawa działa zielona herbata. Mówię tu o czasie 'postu', bo jak wypiję sobie czasami Colę Zero, to w okresie 'karmienia'.

Zmieniony przez - tomekooooo w dniu 2011-04-19 15:56:51

bede pracowal przez 2 tygodnie na budowie i tydzien wczesniej zaczynam redukcje, zastanawiam sie czy wziac ckd czy j/nj? Niestety "trening" jest caly dzien wiec zalozenie, ze jemy dopiero wieczorem przed treningiem troche sie nie sprawdzi

Autor zaleca przezuwanie protein nie ich picie

ale autor czego ...?
masz na mysli Martina z LG ?

bo moje zdanie jest nieco inne
choc nie moge odmowic racji powyzszemu to jednak widze miejsce do popijania drinkow z drinkow z duza iloscia kazeiny np Prolongatum - sam na noc tak robie

co sadzicie o robieniu batonow proteinowych i dodawaniu ich do posilkow typu maslo orzechowe bez cukru do tego whey protein z racji wysokiej zawartosci bcaa i jako kleik smietana wszystko w wersji lowcarb , takie rozwiazanie skutecznie obnizy koszty diety.

brzmi smacznie
z checia zobacze dokladny przepis i fotki