Doris.K - Fit forma mi się marzy.

liczę na kolejną ciekawą relację z wakacji :) ale wiem, że nas nie zawiedziesz :P

Wypocznijcie konkretnie, bo nowy sezon zbliża się nieubłaganie :D no i szerokiego nieba życzę ! :)

Doris.K

Jakbyście za tydzień słyszeli w wiadomościach o samolocie, który nie mógł wystartować z Grecji z powodu zbyt dużego obciążenia 'pokładu' to możecie wtedy śmiało pomyśleć np o mnie

ahahahahha Doris ! :D:D

wypoczywaj ! i nabijaj kg :D:D

AA to to ze ty tyle bagażu zabierasz tak ? :D

No tak wszyscy o jedzeniu tylko a na temat treningu ani slowa ;D

No widzę ,że giry mocno przytyrałaś!!!Wypychanie jednonóz i zciaganie platformy robi robotę!!!:D:D

czekamyyyy na relacjooon ^^

Właśnie, gdzie relacja?

Hej, ktoś jeszcze o mnie pamięta? Jakby co to żyję

Zacznę od przeprosin - moja nieobecność była spowodowana urlopem. We wtorek wieczorem wróciłam do uroczego, pięknego i czyyystego Wrocławia. W środę rano poleciałam oczywiście na siłownię - tak stęskniłam się za nią aczkolwiek tydzień bez niej wytrzymałam bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia czy stękania pod tytułem ' Booooże, jak ja to wytrzymam?'.

Dziś mamy czwartek, również trenowałam. W planie był jeszcze trening jutro ale dziś się coś źle ustawiłam podczas jakiegoś ćwiczenia/ ewentualnie słabo rozgrzałam i niestety czuję ogromny dyskomfort w okolicy karku. Jako ciekawostkę dodam jedynie, że trenowałam NOGI, nie plecy

Poniżej zaległe wypiski treningowe. Jako, że poprzedni tydzień odpoczywałam z naciskiem na 'nicnierobienie' treningi w miarę lekkie i przyjemne (co nie oznacza, że się przy nich nie zmęczyłam).



ŚRODA - BARKI/BRZUCH

1. Wyciskanie sztangi stojąc (przed głowę, szeroko) 
15/ 12/12/ 10 (sama sztanga 20 kg)

Podczas wykonywania tego ćwiczenia usłyszałam dwóch chłopców mówiących ' Ty, widzisz ona bierze więcej na barki niż my na plecy'
Obserwowałam ich później przez resztę treningu i jedyne co udało mi się zaobserwować to tysiąc serii na brzuch.

2. Wyciskanie sztangi stojąc przed głowę/ za kark
4x 12 (mała sztanga)

3. SS
a) Unoszenie ramion w przód 4x 12 (6 kg)
b) Podciąganie sztangi wzdłuż ciała do klatki- szeroko 4x 12-10 (20 kg) 

4. Unoszenie sztangielek do boku
4x 12 (4 kg) +4x 10 (3 kg) + 4x 10 ( 2kg)

5. Unoszenie do boku na maszynie (test machiny- nawet coś tam czułam )

6. Odwrotny butterfly na tył barku
5x 20

7. BRZUCH SS
A) Przenoszenie piłki 5 kg z lewej strony na prawą - nogi uniesione 3x 20
B) Spięcia brzucha leżąc 3x20
C) Unoszenie nóg leżąc 3x12

CARDIO - 35 minut na orbim



CZWARTEK - KOPYTKA

1. Wypychanie platformy nogami na suwnicy - nogi szeroko/WYSOKO
20/15/12/12

2. Wypychanie platformy jednonóż po skosie
4x 12

3. Przysiad z ketlem (a w zasadzie z ketlami) na stepach
3x 10 (24 kg) + 3x 10 (16 kg) + 3x 10 (12 kg)

(Po tym ćwiczeniu miałam już serdecznie dość)

4. Wykrok w przód na step + długi do tyłu
3x10 na nogę

5. Przysiad na jednej nodze, druga- tylna oparta na stepie
3x 12 na nogę

6. MC z samą sztangą
3x 20

7. Odwodzenie nogi w tył bez obciążenia (jako dopompowanie w trakcie odpoczynku po MC)

8. SS 4x 10+ 4x 10 (mniejsze obciążenie, nogi mocniej wyprostowane)
A) Przywodziciele na maszynie
B) Odwodziciele na maszynie

9. Spięcia na maszynie stojąc - łydeczka
4x20

Cardio - 35 min na orbim



Odnośnie miski przez te dwa dni to za bardzo się ona nie różniła także pozwolę sobie podać gramaturę z dzisiejszego dnia.

1. OMLET ( tak, za nim podczas wakacji tęskniłam najmocniej) 35 g płatki owsiane, 10 g otręby gryczane, 5 g mąka, 50 g borówki, 2 białka jaj, 15 g WHEY UNS, 15 g masło orzechowe primavika, kakao, cynamon + 30 ml mleko



TRENING

2. 50 g ryż paraboliczny, 90 g filet z piersi indyka zmielony, fasolka, sos domowej roboty



3. 50 g ryż paraboliczny, 90 g filet z piersi indyka zmielony, sos, ogórek, pomidorki, jogurt naturalny



4. 65 g wafle ryżowe w polewie (z lidla) JESZCZE PRZEDE MNĄ


Waga po urlopie tym razem tylko o 1 kg wyższa także tragedii nie ma.
Odnośnie relacji to... po powrocie musiałam najpierw ogarnąć WASZE dzienniki. Teraz swoje zaległe treningi a o relacji pomyślę jutro




Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2015-08-20 21:33:17

Widzę że się nie obijałaś :)