... nowy letni połamany SPAM

w martwym to chyba najlepszy progres miałem 3x150 kg ,nic specjalnego niby ,ale to był mój cel

3x150 to juz przyzwoicie

Ja najbardziej lubię MC, przysiad i podciąganie ale na siłowni króciutko ćwiczyłem, ze dwa-trzy miesiące, jakbym olał SW to wtedy bym zap*****lał ale tak to nie mam kasy na jedno i drugie tym bardziej jak czasem SW prawie codziennie to sił i czasu jeszcze brak.

najlepiej miec karte multisport,wiekszosc juz to honoruje,to wtedy mozna smigac gdzie sie chce,bo tak to faktycznie slabo,chyba,ze gdzies jest akurat karnet silka+sw,ale to rzadkosc

No ale ten multisport to jest też dla użytkowników prywatnych czy tylko dla firm i dają pracownikom? Chyba to drugie...

dla prywatnych osób to nie wiem jak jest, a z firm to różnie. w jednej gdzie kuzyn pracował, już nie pamietam gdzie, chyba IBM we wro, to mógł brać dla znajomych ale być trochę drożej niż dla niego. teraz gdzie pracuje, może brać tylko chyba dla żony i dzieci

mozna sobie zalatwic jako "osoba trzecia",wtedy placisz wiecej,u mnie to bylo 149.90. co i tak by sie oplacalo wielu osobom,bo sam karnet na SW to czesto 100+,silka druga stowka,a mozna jeszcze chodzic na baseny,sauny,sciany wspinaczkowe i inne duperele,co kto lubi

zayebista sprawa jak ktoś ma czas, żeby z tego korzystać, więc dla studenta w sam raz
bo zabulić +-150zł i iść 2x SW 1x siłka to nie ma sensu

no tak,to nie. ale w wielu firmach to kosztuje sporo mniej,ja mialem dla siebie za 89.90,ale kumpel np za 5 dyszek. a jeszcze inny kumpel za damke,wiec... to wtedy jak ktos ma czas,to bierze sobie taka karte i smiga na silki jakie chce w zasadzie,bo juz wiekszosc honoruje,wlasnie baseny,SW,itd,itp. no zakladajac,ze z wiekszego miasta ktos jest jak wlasnie Kondi

Ciekawe co moje kolana by powiedziały na te "lecznicze" przysiady... Ostatni raz kiedy próbowałem wykroczne robić to miałem 3 tygodnie przerwe od chodzenia.