... nowy letni połamany SPAM

no właśnie czytam wszystkie twoje posty i uważam cię jako jednego z nielicznych na tym forum kompetentnych, ale ostatnio ciągle masz do mnie jakieś pretensje (już nie chce do tematu boksu i mayweathera wracać)

Rilax macie trochę relaksującej muzy przed snem

jaki sen zaraz ważenie UFC 162

Nie tyle co pretensje, ale bardziej apel o trochę większy dystans.

Masz celne spostrzeżenia i przemyślenia, ale czasami wszystko psujesz poprzez wyolbrzymianie pewnych kwestii. Coś, co powinno się skwitować jednym zdaniem, rozwleka się na parę stron.

CZasami siedzę i przeglądam stronę po stronie niemerytorycznej dyskusji, a czasami nie wytrzymuję i muszę skomentować wątpliwą jakość postów.

Steven0

i kolejna sprawa: gautan mylisz pojęcia - bo jest pojęcie marketingu, sprzedaż walk czy wywołanie szumu wokół siebie i nie do wszystkiego się odnosze, ale Mayweather mówił serio tak jak myślał i inni i to żadne szum z jego strony dlatego napisałem co o nim myśle..

spytam krotko i zwiezle i prosze o krotka i zwiezla odpowiedz bez amerykanizmow,dodatkowo najlepiej z kropkami i przecinkami,zeby nie wyszlo jedno zdanie na 25 linijek. ciagle rzekomo odnosisz sie do FAKTOW,wrzucajac np jakis wywiad z dvpy.

WIEC PROSZE O UDOWODNIENIE ,ZE MAYWEATHER MOWIL SERIO.

ze nie zartowal,nie pogrywal sobie,nie gadal co mu sie akurat pomyslalo,bo mial taki humor,itd. i ze nie bylo to nastawione na zrobienie szumu,wywolanie zamieszania,pokazania/udowodnienie czego-komus. smialo.

50 minut jeszcze warto chyba poczekać

Trochę relaksującej POLSKIEJ muzy, prosto z Krosna

Ja uwielbiam Floyda i w dvpie mam, niech sobie obraża MMA czy co tam, zarabia taki hajs, że go to mało obchodzi co wypada, a co nie wypada.

I tak się ogarnął sporo przez te kilka lat. Wydaje się teraz bardziej ogarnięty i dojrzały niż kiedyś ale chvj z tym, ważne jak walczy

because () UWAŻAM, że on ma taką mentalność i jestem OSOBIŚCIE do tego przekonany, ale ofc mogę się mylić.

o kvrwa Bullet chce się zakładać ,że wygra Silva a ja na niego postawiłem ----> jestem w dupie