[...] x 5 (raczej dla anegdoty, a nie w "celach") Śniadanie solidne raczej. Placki z mąki gryczanej (30 g), jajka i śmietany 30%. Pożywne. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/da0974aac2d343ef9f30274f84d7aeed.jpg Dzisiaj mam wyjazd do Lublina i nie wiem, jak będzie z popołudniowym/wieczornym treningiem. Pomyślę. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-06-18 08:20:35
[...] na minutę. (LD - 10; MD - 15; HD - 20) Ponaciągało mnie we wszystkie strony. Ogólnie to jem kartofla i idę spać. Tłuste mięso mi się skończyło. Czyżby jakiś znak? Jutro mam wyjazd i pewnie się będę stołował po knajpach. I albo sobie ugotuję jajek na całą dobę, albo pójdę w stronę "ładowania" i zwiększę na weekend ilość węgli. Nie ma do tego [...]
[...] i tym co tam akurat zapięte robię kilka ruchów. Wróciłem z Lublina. Złe i dobre wieści. Byłem z córką u alergologa. Pani doktor zaleciła odczulanie. I chyba będę miał 1 wyjazd tygodniowo do Lublina. Gdyby tak wyszło to rozważam zapisanie nas na CF, albo na ciężary. Problem w tym, że Młoda po zastrzyku nie powinna ćwiczyć, a przed możemy nie [...]
Czy jak ktoś wpieprza węglowodany, to na wyjazd może się przerzucić na takie jedzenie, czy to go zniszczy?? Powiedzmy mam dzień podróżny i rano jem jajecznicę na boczku, a potem właśnie takie różne tłuste.. Czy to już trzeba mieć przestawiony organizm na korzystanie z tego typu paliwa?? Poza tym dodawaniem kostki masła do wszystkiego, to mi też [...]
[...] piachem". Zobaczy się :-) Kawa się sprawdza. To znaczy nie widzę różnicy w samopoczuciu, a i brzuch nie dolega. Placek smakuje jak dobry razowiec albo pumpernikiel. Jaja na wyjazd wytropiłem! Żółtka w płynie. 5 litrów minimalna ilość do zakupu :-D Szukam takich w proszku. Jak coś to zamówię z netu, bo te płynne miałbym w Lublinie. --- Najtańsza [...]
[...] to przy nim niemal bieg uliczny). Trochę pogadaliśmy w jakuzzi i trzeba się było zmywać. W domu plaster schabu ze śliwą, dwie cukinie i powoli trzeba rwać w bety. Jutro mam wyjazd i to bite 12h. W laboratorium musimy być o 8:00, a ostatnią wizytę u lekarza mamy o 18:00. Pomiędzy tymi wydarzeniami, co 4 godziny jakieś badania, wizyty itp. Chyba [...]
[...] w Skandynawii. Doglądał jakiejś wyspy z uprawą warzyw. W tym biznesie nie ma automatów doglądających :-) Kiedyś chciałem jechać do pracy do Kanady jako obsługa napowietrznych linii przesyłowych. Tam podobno taki wyjazd służbowy na naprawę, albo konserwację to kiedyś był kawał niezłej traperki. Ale teraz chyba śmigłowcami ich transportują :-)
[...] I przyklejone na głucho do ściany. Nie ma możliwości wycięcia kawałka i dosztukowania. Mogłem kupić dużego kettla, buty do biegania i jeszcze by zostało. Nieważne. Serio. Wolę to wypchnąć ze świadomości. Stało się i tyle :-) Jutro mam wyjazd do stolicy. Od razu po robocie. Powrót totalnie w nocy, a nawet nad ranem. Czuję, że treningu nie będzie.
[...] co by się działo z Twoim organizmem. Pierwsze podejście bywa zazwyczaj spektakularne i zaskakujące. Są książki różne. Przeglądałem w księgarni "Pszeniczny brzuch". Wyglądała ciekawie. Pół nocy walczyłem z osłoną na balkonie, którą wiatr chciał porwać w nieznanym kierunku. Wypiję kawę, zjem coś, spakuję na wyjazd i biorę się za trening.
[...] jadł, to najadłem się na kolację. Z ciekawostek: zjadłem budyń na szejku proteinowym. Niezłe całkiem. Do tego pół loda od Młodego i kawałek gorzkiej czekolady. Naładowany jestem węglami jak fura Stacha Palucha w "Misiu". Umyłem naczynia, spakowałem graty na wyjazd, ortalion na klamce, kawa zmielona żeby nad ranem sąsiadów nie budzić i można spać.
[...] pojechać jutro do kolegi na siłownię. Jak coś to maksa sprawdzę w niedzielę albo poniedziałek. Wolałbym w poniedziałek, bo w niedzielę będę po zarwanej nocy i zajęciach. Mam wyjazd, a potem rano egzaminy jakieś. W następny tydzień i tak wchodzę z obciążeniem o 5 kg większym. WL 85, MC 115 chyba, że test 1RM pokaże coś innego. Z ławką bym trochę [...]
[...] jeden? 1,25 czy 2,5 kg? Internet sugeruje 2,5 kg. Jednak zaciski, których używam są jakieś lekkie. Czy to ważne? Chyba tak. Przy skoku obciążenia o 2,5 kg mogłoby się okazać, że się cofnąłem. Inaczej mówiąc: ćwiczyłbym na 132,5 kg, a teraz jadę na 135 brutto :-) No i miałem imprezę... Dopiero się skończyła. I jeszcze jutro wyjazd do szkoły.
http://iv.pl/images/29241598392171895560.jpg Dzisiaj 12h w pracy bardzo szybko zleciało, a po tym, sauna była grana. Jutro nogi na perzcourt ze znajomymi a później wyjazd do festiwal pizzy-nie ograniczam się, jem ile mogę. Jutro mam pomysł, na treningu nóg dam serie łączona, na sam koniec przysiady z przodu i łydki zrobię na maszynach. [...]
http://iv.pl/images/46796959473350583990.jpg 13h w pracy, szybko poszło! Czekałem 2 tygodnie na wspólny wyjazd z koleżnaką do Krakowa, jak dziecko na Boże Narodzenie xD Będę 2 dni jadł same śmieci i żył jak zwyczajny człowiek, w poniedziałek czeka mnie nagroda trening +45min cardio po nim! W czwartek tak prezentowałem się, kumple i ja sądzę że [...]
Z Wro jedziemy ekipa ponad 30 osób autokarem na Debiuty. Szykuje sie fajny wyjazd. Antek tez jedzie z wami? };-) Ego się nie zmieści. Nawet podczepiona laweta nie starczy.
jestem! weekend byl wyjazdowy i owocny! w piatek ugotowalam zupe mocy, czyli okolo 12h rosol z miesem z koscia, na kurczaku wsiowym i wolowince z octem jablkowym fermentwanym. Dobrze dziala na jelita. Takie naturalne kolostrum. Piatek byl DNT. Bylo sporo pracy, spacer, pakowanie i poznym popoludniem wyjazd. Kierunek POZNAN. Szama (dokladnie nie [...]