ja mam co roku trzydniową konferencję na wyspie sobieszewskiej - więc co roku jestem nad zatoką. Ale moje ulubione miejsce nad Bałtykiem to Jastarnia. Też uwielbiam Jastarnie :-D
No nasz odszedł już do krainy wiecznych łowów. Ze starości mu się zmarło. na pewno miał piekne zycie, a teraz biega sobie za teczowym mostem <3 moze z moim hot dogiem :-)
Takie przeklinanie to bywa niezła motywacja. Ja lubię mieć wymagający plan bo to dodatkowa motywacja. Przyjść i zrobić lekki trening to taka nuda. A tak są emocje. Wszystko ładnie pięknie ale ja dalej chodzić nie mogę }:-( no właśnie stary twierdzi że ten plan w miarę lajtowy @@-) to skoro ten jest w miarę lajtowy a ja tydzień chodzić nie mogę to [...]
Złe miłego początki. Trzeba się wdrożyć i będzie ok. Ja zacząłem teraz 10x10 w martwym ciągu. A mc nie robię od dawna plus starałem się trzymać krótkie przerwy i też myślałem że umrę. Ale za kilka tygodni organizm się przyzwyczai i będzie ok. Wiaodmo po takiej przerwie musi boleć ale najgorzej w pracy jak mi jakiś wieszak upadnie na podloge to jak [...]
Złe miłego początki. Trzeba się wdrożyć i będzie ok. Ja zacząłem teraz 10x10 w martwym ciągu. A mc nie robię od dawna plus starałem się trzymać krótkie przerwy i też myślałem że umrę. Ale za kilka tygodni organizm się przyzwyczai i będzie ok. Wiaodmo po takiej przerwie musi boleć ale najgorzej w pracy jak mi jakiś wieszak upadnie na podloge to jak [...]
We dwójkę się fajnie ćwiczy. Mi się fajnie ćwiczyło z żoną do momentu gdy się nie pojawiły dzieciaki. No i zawsze któreś musi zostać z nimi, więc się ćwiczy pojedynczo niestety. My w sumie tylko 3 razy mieliśmy okazję razem poćwiczyć , ale napewno za jakiś czas zdarzy się częściej tylko już mam nadzieję że będziemy siedzieć krócej niż 4h :D
Takie życie w biegu na bank nie pomaga. Ale też warto tak jak piszesz pójść do lekarza i spróbować coś zrobić z hormonami. No właśnie teraz najgorzej bo zaczynam drugi tydzień pracy 6dni pod rząd więc moze to też nie najlepiej wpływa na tą redukcję Zobaczę jak to też będzie wyglądało po 3dniach DT i nowym makro
jak mi się zdarza też tak do późna pracować to rano zawsze też ciężko mi się zebrać do czegokolwiek. Jaki masz kąt ławki przy skosie dodatnim - z ciekawości pytam?? Szczerze to nie wiem bo nigdy na takie rzeczy nie zwracam uwagi . Zawsze tak ustawiam żeby mi było tak optymalnie .
A ja z innej beczki. Warto czasem też rozmasować mięśnie piszczelowe. Przy bieganiu jak są pospinane to dają nieprzyjemne efekty. A spróbuję :D może pomoże :D aczkolwiek dziś po tym rozciąganiu sto razy lepiej co prawda tylko pod koniec czasu na bieżni zrobiłam interwał ale było o wiele przyjemniej
O to już masz plany wyprowadzki z Wrocławia - i jaki kierunek?? Do starego na Śląsk :) w sumie jeszcze jakis czas temu nie wyobrażałam sobie życia poza Wrocławiem no ale ktoś musiał podjąć ta decyzję a Dawid we Wrocławiu nie chce mieszkać . Tylko teraz do rodziców będę jeździć 7-8h pociągiem zamiast 4h. Więc trochę ciężko będzie
Ja od lat ćwiczę z różnymi bólami - barki, łokcie, udo. Przywykłem. Poza tym ja jestem nałogowcem - przestać trenować to jak zabrać sobie jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. Ale też czasem warto pomyśleć nad innymi formami aktywności. Gdybym nie mógł ćwiczyć siłowo to bym jeździł rowerem i znów zaczął grać w koszykówkę - teraz nie mam czasu [...]
Bo jednak aktywność fizyczna wchodzi bardzo w krew. U mnie lat kiedy trenuję siłowo jest już więcej niż tych kiedy nie trenowałem z obciążeniem. Także więcej jak pół życia z żelastwem i wiem że to moja ulubiona forma aktywności. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2020-09-21 08:35:56
Ja od lat ćwiczę z różnymi bólami - barki, łokcie, udo. Przywykłem. Poza tym ja jestem nałogowcem - przestać trenować to jak zabrać sobie jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. Ale też czasem warto pomyśleć nad innymi formami aktywności. Gdybym nie mógł ćwiczyć siłowo to bym jeździł rowerem i znów zaczął grać w koszykówkę - teraz nie mam czasu [...]
Ogólnie sposób na takie boleści to taki trening że tak powiem "na około" bólu. Zawsze da się wybrać ćwiczenia które bolą mniej, a czasem nawet nie bolą wcale. Warto próbować i nie wmawiać sobie że bez jakiegoś ćwiczenia to plan nie ma sensu. ma bo jest dla nas pod nasze problemy. Na pewno masz rację :-)
jak człowiek młody to tak jest. Ale im starszy i im dłużej się ćwiczy ze stanami zapalnymi tym łatwiej coś po prostu zerwać, naderwać itp. Zwapnienia się robią, struktura się osłabia i bywają problemy. Najfajniej by było znaleźć przyczynę bólu i się z nią rozprawić - ale nie jest to łatwe - wiem po sobie. Młody 8-) ja to mam bliżej do 40stki niż [...]
Same emerytki w tym dzienniku są:-D Przyznamy wam kartę Seniora działu Ladies. Są zniżki na dobre rady w spamie na tą kartę %-). To chyba raczej mi się należy ten zacny tytuł |-) :-P
Delicje to smak mojego dzieciństwa. Kupowało się to kiedyś jeszcze na wagę. Najpierw się objadało ciastko a na koniec zostawała galaretka %-). Inne pokolenie - inne smaki. Ale ja też tak zawsze robiłam:-D tylko wczoraj cos mi nie podeszły ale.to były jakieś tescowe ,. otwarte leżały od inwetury więc pewnie już były na tyle wyschnięte że nawet ta [...]