No to tak jest wlasnie duzo gorzej jak sie opyerdala po trochu;-) to jest złudne bardzo. Lepiej wyznaczyc jakis dzien na male ładowanie i wtedy cos tam zjesc niz codziennie podgryzac serniki%-) Zmieniony przez - JesseJane w dniu 2012-07-04 21:45:52
Prostych nie jem wcale, jedynie jak mam ladowanie cos tam skubne. Oxa mi apetytu nie hamuje, jestem lakomczuchem ale daje rade ogarnac. Kalorii mam malo cos na styl diety UD2, aero robie po treningu 45-60minut zalezy jak mi sie chce, w nietreningowe tez robie podobnie. Na scene hmm nie wiem, niektorzy mowi mi zebym sprobowal w first timerach, ale [...]
dzięki.....jade cały czas swoim schematem.....jak mam galarete to sie tym ni hvja nie przejmuje....takie schematy i problemy zostawiam chłopakom którzy wychodzą na scene...ja robie swoje i tyle...zobaczymy co bedzie dzisiaj robie 1 pożądne ładowanie po m-cu...brak czasu na diete...pozdr
ladowanie sie robi w momencie wyczerpania glikogenu zazwyczaj sa to 4 ostre treningi czyli every week jak nie zrobisz ladowania to polecisz po lbm niestety ckd rulez Zmieniony przez - e-lite w dniu 2007-04-03 14:01:42
Na starcie dodam że dziękuje bardzo wszystkim ze wsparcie, i miłe słowa, oraz zapowiedzi tego że będziecie śledzili. Tak czy inaczej trenował bym na 110% swoich możliwości. Ale nie ukrywam że fajnie jak ktoś śledzi moje poczynania, tym bardziej że jestem po prostu zwykłym 18 letnim chłopakiem z przeciętną sylwetką ! Dziękuje jeszcze raz. A teraz [...]
Skończyłem trening nóg około godziny 15, jestem totalnie zmasakrowany, zostały mi na dziś tylko jeszcze dwa posiłki w postaci 150g kury + warzywa... Czyli masakrycznie mało... Dzisiaj już mega ciężko, totalny brak energii. Po treningu zakręciłem 20 minut intensywnego aero, o godzinie 21:00 zakręce kolejne 20 minut aero. Jutro dzień wolny także [...]
Wstałem 10:30, ale byłem tak zmordowany że położyłem się i przespałem do 13 %-) Jestem dopiero po pierwszym posiłku białka jaj 390g i whey 30g. Gorąco mega, cały się pocę.... A nogi totalnie zmordowane, to nie są normalne zakwasy.... totalna masakra :-) Ledwo chodzę, nie mogę siadać, i czuje się strasznie :-D Dzisiaj 7 dzień treningowy bez [...]
12 lipca 2014 Trening 1 na czczo : Biceps i Triceps Trening 2 wieczorem : Plecy Aeroby : 30 minut intensywnie po drugim treningu Trening 1 uginanie ramion młotkowo z hantlami + wyciskanie na smithie wąsko 4x20-10+20 uginanie ramion na maszynie + prostowane ramion na wyciągu 4x20+20-15 uginanie ramion z hantlami na ławce skośnej + francuz w [...]
Ładowanie opierało się głównie na ryżu w dużych ilościach heh Po treningowo więcej rodzynek + lody Do każdego posiłku jadłem sobie 130-150g kury, a do ostatniego 30g wheya. No i ze dwa tosty podjadłem z odrobiną dżemu przyznaje się %-) Niedługo lecę katować klatę. A tym czasem łapcie fotkę dziś rano po przebudzeniu, Waga wczoraj przed ładowaniem : [...]
Dzieki Panowie. Lecę na drugi trening. Ładowanie podobne jak ostatnio teraz mam, z tym że teraz bez problemow wszystko przejadam, nie czuję się aż taki wzdęty. Nie będę już spamował fotami. Jutro rano wyjazd do 3city. Może będzie trochę ciszy tutaj teraz. Bo z neta w telefonie lipa się pisze, i nie można za bardzo rozwinąć wszystkiego. W każdym [...]
Hmm... Odwadnianie wyglądało tak że zwiększałem dawki "pokrzywy" i innych odwadniających suplementów. Ładowanie w pierwszy dzień jak było już mega sucho, czyste, głównie ryż(700g), rodzynki, i litr lodów. W drugi dzień rano owsianka z białkiem i rodzynkami, cała paczka wafli ryżowych. Potem w podróży 4x50g ryżu z kurą (skromnie żeby wieczorem [...]
Wody nasiąknąłem nie trochę, tylko bardzo konkretnie :-) To jasne. Podejrzewam że teraz 10-14 dni, vlcd, odwodnienie, na koniec ładowanie, i miałbym formę podobną jak wtedy co byłem w Sopocie :-) Większość to woda, ciut tłuszczu, mięśnie wypełnione glikogenem po brzegi, i stąd ta waga. Ale jestem za mały żeby płakać za formą, jak już pisałem, [...]
14 grudnia 2014 Już niedługo przerwa świąteczna, sylwester, potem powrót do szkoły na niecałe dwa tygodnie, i znowu wolne dwa tygodnie (ferie). Zapowiada się dobrze, będzie trochę luzu. Wczoraj 13. sobota. W każdą sobotę będę pozwalał sobie na mini ładowanie, a raczej cheata. Wczoraj poszła pizza, i troche chrupek tofi. Waga około 94, nie ważyłem [...]
popuri, dzisiaj już faktycznie lepiej, opuchlizna trochę zeszła venturka, dziękuję za kciukasy!! faktycznie, ten czas szybko przeleciał, chociaż w sumie to 9 miesięcy trwało! ostatnio sobie pomyślałam, że w tym samym czasie w którym ja się przygotowywałam można by było sobie dzidziusia sobie machnąć i urodzić ;)))) Monia, tak jak Sylwia [...]
Tez tak robie, tyle ze ja IF mam na codzien. Ale jak juz alko - to tak jak piszesz, post na maksa ile sie da - a do alko ladowanie bialka i tluszczu. Warto w ten dzien odpuscic wegle na tyle, na ile sie da. Pisal gdzies o tym sam autor jednej z wersji IF, znajde to wrzuce. Znalazlem, prosze: [...]