A ja wróciłem właśnie na rowerze z sesji foto z wypchanym plecakiem 8,5kg... 10km w palącym słońcu ( niby nieduża odległość ) z obciążeniem, dwa podjazdy - nogi ROZWALONE! %-) Jak wróciłem, to się przeraziłem patrząc w lustro! :)) Nigdy nie miałem takiej czerwonej michy, koszulka CAŁA mokra, spodnie, bokserki, WSZYSTKO! %-) Wcześniej ładowanie na [...]
Jakie ładowania, o czym Wy mówicie, Kochani %-) Ja wróciłem z sesji foto -> dzisiaj dział desery, w związku z tym "na obiad i podwieczorek" załadowałem: - tartinkę waniliową z bananami i słonymi orzeszkami toffie - tartinkę czekoladową z serkiem i wiórkami kokosowymi i malinami - tartinkę waniliową z serkiem waniliowym, fetą, bazylią i [...]
No prawie codziennie, ale w okresie dwóch tygodni - poniedziałek; wtorek; czwartek; piątek. Generalnie chodzi mi o ładowanie ww w jednym posiłku wciągu dnia. W pozostałe posiłki mocne LC. Ps -> szukasz jakiegoś podstępu, czy o co chodzi? :-)
Misie Moje Kochane! weekend idzie, czas wspólnego melanżu przy sierpniowych grillach, tudzież ogniskach, domówkach i innych okolicznościowych iwentach ^^ U Mnie ładowanie przed jutrzejszym sparingiem: biszkopt 800 gram + masa kajmakowa kokosowa + wiśnie, jagody, śliwki, truskawki. Opłacało się głodować ^^
Niedzielne ładowanie: domowe drożdżowe, zwijane z nutellą, orzechami włoskimi i jabłkami - miało być dla całej rodziny, a zjadłem sam jeszcze ciepłe :)) Będzie nieprzespana noc coś czuję 8-)
[...] innego. A taka colka - szczegolnie teraz w upaly - schlodzona, MIODZIO! :-)) oczywiscie pomijajac fakt sztucznych barwnikow etc. Ale puszeczka na jakis czas tylko dobrze zrobi ;-). Ja dzisiaj KONKRET ladowanie - wlasnie lacznie 2,6kg roznych salatek w szwedzkim stole na bankiecie :)) ale taki zaj**isty wybor roznych, ze zal bylo nie brac 8-)
Erde: No w końcu słuszna miseczka %-) U mnie w planach był kilkudniowy, dietowy CZILAŁT, bo załadowałem dwa dni temu konkretnie ( że aż podlało trochę, jak nigdy ), ale dzisiaj już załadowałem: Od rana mix z dorszem, awokado, pestkami dyni i warzywami, później to samo + nektarynki, później zupa rybna z łososiem, krewetkami, ananasem, kaparami i [...]
Proste, ale nie każdy (żeby nie zaryzykować stwierdzenia, że większość) tego nie czai... Powiem Ci tak: ładowanie jakoś dwa razy w tygodniu (NIE MYLIĆ Z CHEATami), ale generalnie rzecz biorąc częściej robię to wtedy, kiedy po prostu czuję, że MUSZĘ, bo mam pustki ww. Czasem wychodzi 2x w tygodniu, czasem częściej, czasem tylko raz, ale solidnie. [...]
Paszkos, to nie ładowanie, to normalny dzień treningowy :D i tylko 1800 kcal, nawet połowy nie ma tego, co na dzisiaj przewidziane ^^ Organizm kiedy trzeba się dopomina na low carbie, zdecydowanie czuć po sobie kiedy czas i pora na podbicie ww ;) Po posiłku cola zero, żeby nie było, że offtopuje tylko ;)
Hmm... No właśnie tak sobie myślę, że jak będę miał czas ładowania to oleję dokładne liczenie. Ważne, żeby jakościowo było dobrze :) Aktywność jest spora, to fakt. Codziennie jakaś, bo inaczej sobie nie wyobrażam (syndorm braku potu ;-)) tak więc, jak tylko mam taki dzień na ładowanie to po prostu tankuję. Jedyna zmiana, to taka o której [...]
2 gołąbki + 400 gram ciastek anabolicznych home made :D I dzisiaj pewnie nic już nie wleci, żołądek mi się kurczy, albo wyczuwa czwartkowe, zapowiedziane ciasto 3bit od mojej matuli i tygodniowy bilans obniża na ładowanie :))
No to zaczynam wrzucać moje ładowanie: -Wczoraj po treningu 130g carbonox'a i 50 monster beef'a (skończył się i chyba nie kupię więcej). -Potem wjechała na szybko rurka z kremem, eklerek, mini babeczka, mały kawałem ciasta marchewkowego(jakieś wege, chyba bez jajek }:-(((, i pół ciaseczka z M&M'ami niestety zdjęć brak-szybki cheat w galerii po [...]
Fotka się nie chciała wgrać, a nie mogłem już edita zrobić... Pizzę zamawiałem :-P Ostatnio chyba jakieś dwa lata temu, więc pora najwyższa przypomnieć sobie stare czasy :)) To miałem na myśli, mówiąc, że znad zlewu smakuje najlepiej %-) Grekar };-) No to ja w zasadzie taki low carb mam przez całe życie 8-)... No może nie aż taki i tłuszczu [...]
Dobre %-) Parówki a'la rurki z kremem 8-) Sam nie wiem, co we mnie wstąpiło i w ramach eksperymentu postanowiłem zrobić wieczorne ładowanie białkowo-tłuszczowe...... 3x puszki tuńczyka + 150g wędzonego pstrąga prosto z wędzarni + puszeczka kukurydzy, kiszony i pomidory krojone w kostkę + jakieś pół szklanki oleju z awokado. Już tego żałuję i [...]