Ta wyspa w aneksie kuchennym - marzenie <3 Wyspa ma 3.5x1.5m żona dużo piecze ciast itp i chce niec przestrzeń do rozwalkowuwania ciasta itp XD. A płyta indukcyjna będzie przesunięta na bok wyspy nie na środku /SFD/2020/11/20/dafffabb17124012b4dcc0586f5318a3.jpg Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-11-20 09:26:08
Najgorsze to ze kupiłem nowe auto żonie a stare sprzedałem. Nowe wyprodukują za miesiąc a żona jeździ moim wiec nie mam auta a ze szwagierka do damiana nie pojadę wiec zostaje Opole
Zakyntos piękna wyspa :-)) Byliśmy raz z żoną jeszcze sami , teraz jak Mlody trochę podrośnie wybierzemy się ponownie już we trójkę., może nawet za rok bo jest do czego wracać. Miłego wypoczynku ;-)
[...] że z dzieckiem wygląda to inaczej niż miałem jeszcze 2 lata temu, ale... jak na te chwilę wygląda to jeszcze bardziej poukładanie pod rutynę%-) Odpukać, Antoś nie choruje, a żona jeszcze nie wróciła do pracy. Ale jak trzeba będzie, to np nie będę wstawał o 4:30 na trening przed pracą, a pójdę o 22 po pracy itp itd etc. Grunt mieć plan i [...]
[...] to tez kwestia nabicia. Masz ładowania ale w większości masz mało węgli to i jest płasko. Podbijesz potem węgle to pewnie znacznie lepiej będzie to wyglądać. A jeszcze te foty co twoja żona robi ze słodkościami….. ja nie wiem jak ty się powstrzymujesz. Jestem łasuch i ja nie dałbym rady. Dlatego progres i podejście dla mnie mega robota i szacun.
[...] dobrze. Zaj**iste uczucie, jest dla mnie zdecydowanie kimś więcej niz tylko trenerem. Jedna z ważniejszych osób w moim życiu a inne policze napalcach jednej reki łącznie z żona. Super dzień choc krótkie spotkanie ale na pewno będzie nie jedna okazja. Marzy mi się z Dawidem taki konkretny tydzień treningowy %-) ale to muszę sporo dołożyć bo co [...]
[...] żonę, rodzine, kilku prawdziwych przyjaciół, czuje się świetnie i się spełniam na kazdej płaszczyźnie. mi niczego więcej nie potrzeba. Tymczasem dziś 10 rocznica zwiazku z żona. Miłe chwile ;-) /SFD/2021/9/30/c5e504788d924622ad8a1d6527b9927b.jpg /SFD/2021/9/30/6347d9aad9a04a1081611692aa50e5fc.jpg Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2021-09-30 [...]
[...] tygodniu o 1 w nocy w bloku, w którym mieszkam miała miejsce akcja straży pożarnej. Ja tego nie słyszałem, a był pewnie jakiś harmider. Podobnie zresztą jak nie słyszę płaczu dziecka w nocy (żona zaczęła mnie podejrzewać że specjalnie "nie słyszę" - po tej straży przestała) %-). pozdro. Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-07-11 12:31:20
Podpytałem kolegę, speca od rowerów, semi-pro w MTB ;-) o trenażery. I sprawa ma się następująco: - musi mieć opór magnetyczny (nie wiatrowy bo ten hałasuje) - musi mieć regulacje w manetce (najtańsze mają przy mechanizmie oporowym :-D) - liczą się dwie firmy tacx i elite i taki szybki research dał mi wynik, że można kupić za około 600 trenażer [...]
kabo zaczynam Ciebie lubić;-) ty tygrysie:-P też zauważyłem że kolega Paweł wpada na temat np. ronina i tam sieje spustoszenie ogólnikami bez jasnego przekazu - definiuje trening każdego przez swój pryzmat na siłę. czyli nie pisać już o polonezach i rajdach? w nawiązaniu moja żona jest pilotem rajdowym ;-)
Ja też odpuszczam.sobie te bolesne, tak odrzuciłem dipsy. Sztanga nadal jest na dodatniej ławce i do tej pory hantle na prostej, ale od jutra może również sztanga wejść, bo chyba zapiszemy się z żoną na nową siłkę a tam hantle do 30kg tylko. Wzmacnianie rotatorów barków ma jeden wielki pozytyw - podobno wzrasta znacznie siła przy wyciskaniu.
Najpierw o barku. Ja mam naciągnięty podłopatkowy - boli mnie przy szerokim wyciskaniu, przy dipsach, nie mogę zrobić odwrotnych rozpiętek czy unoszenia w opadzie. Więc dla mnie wybawieniem na klatę są sztangielki. Wyciskam nimi węziej niż sztangą i dodatkowe pewnie trochę niesymetrycznie - lewą ręką płytszy ruch. Ot i cała filozofia. Nie boli [...]
Hehe, musiałem edytować poprzedniego posta bo za wcześniej wysłałem bilans za sobotę %-). Żona na kolację uraczyła mnie nowym przepisem na pierś pieczoną z żółtym serem i papryką. Do tego sałatka z pekińskiej, pomidora i ogórka. Dobre było :-)). http://imageshack.us/a/img824/4175/cf28.jpg
Pisałem o endoprotezach. Rehabilitacja może być mniej lub więcej długotrwała - najlepiej gdy zaraz po operacji się ją rozpocznie w ośrodku (są takie przypadki - ale moja żona dostała się po roku; wtedy to nie ma już prawie żadnego sensu). Zaraz po operacji jest potrzebna pomoc drugiej osoby: trzeba pomagać wstać, usiąść itd. Potrzebna jest też [...]
[...] a skóra nie nadąża ;-). Nóg nie zdjęciach nie widać, możecie mi wierzyć albo nie, ale chyba lepsze niż kiedykolwiek dotąd. Zaczyna się przebijać jakaś separacja. Nawet żona zauważyła, znaczy potwierdziła, że widzi ;-D. Można komentować, obiecuję, że spróbuję nie być agresywy %-). Dzisiaj push i 2x cardio - zawijamy rękawy, żeby w długi [...]