SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Stara Gwardia] Lady M/ ''MMA, panowie, MMA!'' - str. 191

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 247633

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072
Dokladnie tak, ja np mimo to ze kupowalam dobrego wheya mialam problemy (na szczescie tylko skorne) Problem jest ze nie wiemy jak to sie odbije na naszej pszyszlosci/wnetrznosciach , dlatego tez jestem za umiarem :) Niestety w dzisiejszych czasach trzeba bardzo uwazac. Diety jak I produkty obecnie zachwalane moga przyczynic sie do powaznych chorob, wszystko powinno byc uzywane/zjadane w odpowiednich dawkach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Dzień 11/42


Micha:
1. omlecik, migdały (+ Green Tea CLA, VitaMin Sport, Magnez 300mg, Gold Omega3)
2. kurocyc, papryka, ogóry, migdały (sałatka)
3. kurocyc, pół kilo fasolki szparagowej, oliwa (+ Green Tea CLA)
4. jabłko

*trening*

5. jabłko, Syntha czeko-mięta, nektarynka, suszone daktyle
6. makrelka wędzona, kalarepka (+ Green Tea CLA)

Ogółem:: 1731 kcal, B/T/W: 157.1/ 83.9/ 92.8



Trening:

-> muay thai:
- walka z cieniem
- łokcie na tarczach
- obroty w klinczu z kolanami okrężnymi
- ciosy proste i kopnięcia na tarczach
- rozciąganie


---------------------------------------------------------
zgodnie z sugestiami wchodze na BMR+400, czyli +/- 1700kcal -> chociaż tego żarcia mi sie jakoś dużo wydaje ale mam dziś od rana potworną gastrofaze, masakrycznie mi sie jeść chce
na treningu troche mi zaczęło brakować sił pod koniec, więc podbiłam sobie po nim też ww, suszone daktyle są pycha




Pati, BAMFette, białko mam BSN, więc górna wheyowa półka a już kiedyś była toczona dyskusja, że tak naprawde jakby sie chciało jeść rzeczy zdrowe i sprawdzone, to trzeba by samemu hodować zwierzynę i uprawiać ogródek







Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-07-22 22:33:57

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Tak naprawdę nigdy się nie dowiemy przy urozmaiconym jedzeniu, co nam może zaszkodzić, możemy tylko jakieś produkty ograniczyć, wyeliminować się nie da.
Dietę rzeczywiście trzeba dopasować do siebie, bo np. ja na wyższych ww byłam ospała przez cały dzień.

Marta żarcia wcale dużo nie ma, masz na początku takie wrażenie, a sama zobaczysz co się będzie działo później. Ja marudziłam przez pierwszy tydzień po wejściu na 1900kcal, teraz dla mnie to mało i dopycham warzywami w ilości hurtowej

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2010-07-22 22:54:56

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
4nn, mam to samo. Wczoraj weszlo 2500 kcal i jakos nie wydalo mi sie to duzo

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Dzień 12/42


Micha:
1. omleto-jajecznica, cynamon, masło orzechowe, ogóry, papryka (+ Green Tea CLA, VitaMin Sport, Magnez 300mg, Gold Omega3)
2. jaja, ogóry, migdały (sałatka)
3. kurocyc, kalafior, oliwa
4. jabłko

*trening*

5. jabłko, Syntha czeko-mięta, nektarynka, suszone daktyle (+ Green Tea CLA)
6. łosoś wędzony, pomidor, ogóry (+ Green Tea CLA)

Ogółem:: 1648 kcal, B/T/W: 145.6/ 70.3/ 111



Trening:

-> muay thai:
- walka z cieniem
- kopnięcia na tarczach
- rozciąganie
oraz
- obwód siłowy - opuszczenia na drążku, bieg bokserski z hantlami, brzuchy, TGU, przysiady ze sztangą 38-50 kg 3x10, MC 1x10 38kg, kopanie w worek


-----------------------------------------------
wieczorem poszłam na imprezke do znajomych i usłyszałam, że jestem niegrzeczna, bo nie chce ani kiełbaski z grilla, ani alkoholu siedziałam grzecznie przy soczku pomarańczowym
dzisiaj troche podbiłam węgle daktylami, bo jutro chcę sprawdzić maxy w MC
jutro jade też na weekend do domku, więc czeka mnie poważny test oparcia sie pokusom

niech MOC® będzie ze mną

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3248 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 41520
Martus, dasz rade, mnie to juz nawet bawi to odmawianie i tlumaczenie sie czemu nie chce ciasta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6514 Napisanych postów 62307 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777716
maksy sprawdzaj co kilka tygodni nie co tydzień

Ps mała kiełbaska z grilla by nie zaszkodziła na pewno

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Monika, a u mnie na odwrót - zaczyna mnie to wk**wiać. Mówie "nie", to znaczy "nie", i koniec a nie jakieś "dlaczego?", "a może jednak?", "no przecież nic ci sie nie stanie"...

Mariusz, ok, w takim razie jutro normalny trening ale mam nadzieje na pier***nięcie

a kiełbaska pewnie by nie zaszkodziła, ale postanowiłam pierwszego czita wprowadzić dopiero po 4 tygodniach, czyli za 2

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6514 Napisanych postów 62307 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777716
no i git

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 461 Wiek 13 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5319
Lady Rion ma racje, nie ma co przesadzać z maxami bo łatwo przeciążyć układ nerwowy a za tym idzie brak progresu

Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2010-07-24 00:22:42
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

agak - dziennik - sztanga, rower i trampki

Następny temat

Powrot do wagi i wygladu sylwetki sprzed ciąży

WHEY premium