MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

Może być ten omlet, sądzę że nic się temu twarogowi nie stało.
Tydzień mięsa to ja bym nie trzymał.
Ja zawsze do 2 dni zjadam z piekarnika.

To może po interwałach cię ruszy?
A ja tak do 3, bo tydzień to chyba za długo, świeże jeszcze?

ja zawsze codziennie świeżę robię bo inaczej w jeden dzień wszystko bym zjadła.

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-06-14 13:28:07

rossi bede cos kombinował z tym miechem, ale tez jak bede robił wiecej to chyba nie dłuzej jka na 2-3 dni
w piekarniku i w rekawie mogło by byc całkiem smaczne. ale jak narazie to dzis jeszcze gotowane

Lena juz troche poluzowało przed treningiem wiec trening całkiem ok poszedł
no tez mi sie wydaje ze po tygodniu mogło by byc juz nie swieze

Ann ja jak narazie to tez tak robie ze tylko na jeden dzien, ale chyba zaczne własnie robic zapas na 2-3 dni

Przy gotowanym to chyba bym zwrócił . Moje najlepsze sposoby na mięcho to: patelnia teflonowa bez żadnego tłuszczu, patelnia z PAMem, grill elektryczny.

mi nawet gotowane dobrze wchodzi
na teflonie robie tylko omlety ale bedzie trzeba spróbowac tez i miecho upiec
grilla elektrycznego nie mam ale tez juz myslałem zeby na normalnym grillu ugrillowac łopatke i na pewno by była lepsza niz gotowana

Mnie też gotowane podchodzi, np. gotowana wołowinka rosołowa - pycha!

Marian, ładowania robisz zeby uzupelnic glikogen, zeby moc jeszcze mocniej zapyerdalac na treningach, bo wiadomo, ze po b+t na treningach ciężko jest psychikę naprawiasz w mniejszym stopniu (już same węgle działają na +), ale jak się decydujesz na to, to nie wpyerdalaj na koniec syfu, bo na pewno byleś najedzony i to tylko Twoje łakomstwo! :PP

Co do miecha, to zdecydowanie grill (ja mam taki co kladzie sie na palnik) i prodiż tez kozacki jest. Właśnie 1.6kg udźca z indora w nim zrobiłem ;) - kebab hrhrhr

Co do wagi, to po co na nią wchodzisz w ogóle?

Ja na redukcji wszedłem na nią w 1szy dzień i w ostatni tylko i wyłącznie z ciekawości, lustro prawdę Ci powie :)

Prodiż, o, ja dopiero 2 tygodnie temu odkryłam, co to jest! - babcia piekła w tym schab środkowy, wyszedł bardzo smaczny.
Aylar, a ty co? - miałeś dziennik, zniknąłeś, a teraz dalej trenujesz tylko bez wypisek, czy jak? :) Fajne przepisy można było u ciebie znaleźć :)

Aylar no masz racje ze z tym podjadanem na koncu to chyba wynika tylko i wyłącznie z mojego łakomstwa;/
sam nie wiem po co sie waże jak byłem na masie to bardzo rzadko sie ważyłem a na redukcji to jakos inaczej, ale trzeba to zmienic, albo tak jak wczesniej rossi i bzyku mówili ze co tydzien w tym samym dniu zeby sprawdzic czy cos idzie, no ale tak smao lustro moze byc wyznacznikiem, tylko ze ja jak raz patrze do lustra to mówie ze jest ok a innym razem wydaje mi sie ze jest lipa, problem tkwi chyba w mózgu


Lena ja dopiero teraz sie dowiedziałem co to jest prodiz
co do miesa gotowanego to mało kiedy mozna nazwac to ze jem z rosołku bo przewanie nigdy nie sole itp

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-06-14 19:18:18