MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

Kurva 15 złotych kosztują. Chyba tyle wysupłasz?

nie napisałem ze tyle nie bede miał tylko chodziło mi o to ze jak zamówie to jakis dzien trzeba czekac az dojda a za jakis tydzien prawdopodobnie koncze ten plan, ale jeszcze bede zamawiał bcaa i białko wiec i wtedy sie wezmie paski

Ale wiosła nie przestaniesz napyerdalac wiec paski kup

Też bym tak chciał po imprezie w domu zjeść sobie jajka, i wstać o 9 Ja się ratuje zawsze w drodze powrotnej z imprezy jakimś kebabem i jak jestem jeszcze głodny to cheeseburgery z Maca

niedziela

1. wyciskanie sztangi na skosie + 4 x 8 50kg 65kg 72kg 80kg (+2,5kg)
2. podciaganie na drążku szerokim nachwytem 5 x 6 6+2,5kg, 6+5kg 6+6kg 6+8kg 6+11kg(+1kg)
3. pompki na poręczach na klatkę 5 x 6 6+2,5kg, 6+5kg 6+8kg 6+12,5kg 6+17,5kg(+2,5kg)
4. wiosło podchwytem 4x8 50kg 68kg 76kg 85kg
5. rozpietki poziomo 3 x 12 12kg 12kg 12kg
6. wymach boczny w opadzie 3 x 12 7kg 7kg 11kg

20min rowerka

trening spoko

wl skos juz ciezko
ogólnie to juz wszystko idzie ciezko, ale jakis tydzien pociagne ten plan
we wiosle nie dodałem bo chciałe sie bardziej skupic na technice, mam dwa filmiki, pierwsza i ostatnia serie, wydaje mi sie ze pierwsza seria ok ostatnia juz nie bardzo ale sami ocencie,
starałem sie patrzec przed siebie wypiac klate i ciagnac do podbrzusza, w ostatniej serii jeszcze chyba za bardzo szrugsowałem









micha:
-5g mono
1.100g owsa+4jajka+,mleko,cynamon+pomidor
2.100g ryzu brązowego+200g piersi+pomidor
-cytonox
TRENING
-cytocell
20MIN ROWERKA
-30g białka+40g carbo
3.100g ryzu białego+200g piersi
4.po 1h 60g makaronu durum+100g piersi
5.4jajka+surówka
6.wejdzie twaróg+oliwa


adzik kupie kupie

tibes ja tam wole zjesc bo potem mniej sie cierpi o 9 sie przebudziłem tylko i zapiłem białko a wstałem o 11 i wtedy sniadanie normalne w powolnym tepie było zjedzone
ogólnie to na balety od niedawna zaczałem w sumie chodzic bo jak nie było plastiku to mógłby byc problem z wejsciem,


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-02-27 20:45:46

Na dpierwszym filmie fajnie
na drugim - sprobuj sie mniej pochylic, wtedy inaczej bedzie wygladal ruch

pon

1. przysiad 5 x 6 55kg 72kg 82kg 92kg 102kg 110kg 120kg(+5kg)
2. mc na prostych 4 x 8 55kg 75kg 83kg 92,5kg(+2,5kg)
3. wykroki 4 x 10 33kg 45kg 50kg 57,5kg(+2,5kg)
4. żuraw 4 x 8 cięzar ciała
5. przedni przysiad nogi wąsko 4 x 10 40kg 55kg 60kg 70kg(+2,5kg)
6. wspiecia na palce siedzac 4 x 15 4x120kg


20min rowerka

dzis kolejny dzien co słaba motywacja i checi do treningu;/
przed treningiem nie miałem wogóle ochoty zeby na nigo pujsc ale jednak poszedłem czego nie zaluje, bo na siłce się rozkreciłem
siady juz ciezko zorbiłem dwie serie wiecej zeby nie było duzego przeskoku miedzy seriami, ostatnia seria uz ciezko i nie robiłem w nie do ziemi bo bałem sie troche bez asekuracji
wykroki juz tez ciezko
o frontac nie wspominam, myslałem ze zdechne
ogólnie trening dobry

micha:
-5g mono
1.100g owsa+4jajka+pomidor+dzem
2.bułka+100g piersi
3.j/w
4.100g ryzu brązowego+200g piersi+ogórek
-cytonox
TRENING
-cytocell
20MIN ROWERKA
-35g białka+40g carbo
5.100g ryzu białego+25g kaszy+200g piersi
6.twaróg+ogórek+oliwa

dzis tez słaby apetyt, był jak jeszcze w tamtym tygodniu mógłbym zjesc po dwie torebki ryzu na porcje to dzis sie meczyłem z jedna
ale to przejdzie...

adzik czyli na kolejnym treningu znowu powtórze ciezar lub dodam 2,5kg i zadbam o technike


p.s we czwartek dam prawdopodobnie podsumowanie

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-02-28 22:00:17

ciężary już konkretne
szczególnie siady i wiosełko podchwytem ładnie, no i dipsy nieźle, to już prawie 20kg u pasa x6

no to czekam na podsumowanie

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-01 02:30:17

120kg (+5kg)

kurvva, musze spiąć dupę i Cię gonić

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2011-03-01 07:14:21

carbon no dipsy mi ostatnio fajnie weszły
przewaznie po treningu klaty i potem natepnym treningu nóg mam najwieksze zakwasy chciaz dzis tak bardzo nie odczuwam i zaraz wsiadam na rowerek pokrecic aero

volvo no siady juz ciezko jak wspomniałem ostatnia serie nie robiłem full głebokie jak zawsze do ziemi bo sie troche bałem
jak tez pisałem przed treningiem zero checi bylo, miałem odpuscic trening ale kurde mówie nie jeszcze nigdy nie opusciłem treningu chciaz tez były upadki to i teraz poslady zapewne i nie ma opierdylania sie i nawet poszło ok
ale dzis dalej ***nia jest

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-03-01 10:09:27