MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

Zacznij od podstawowej dawki.
Zwiekszaj stopniowo.

z dieta nie boj sie

nie obcinaj drastycznie kalorii!
to po pierwsze

jest wiele diet - ale jesli nie miales stycznosci nigdy z doglebna reduckja najlpieje sparwdza sie dieta zbilansowana lub mini carb cycling - jak adzik chyba wspomnial wczesniej

dlaczego mini?
bo robisz sobie dwa dni tylko
nie robisz high carb
medium carb
i low carb

ale tylko high i low carb
oczywiscie high carb w DT
low carb w dnt

co do pierwszej opcji - zbolansowana - masz w kazdy dzien podobnie,podobny rozklad btw i ucinasz po rowno

mini CC - ustalasz sobie jakis przedzial wegli

nie wiem ile teraz masz - ale dajmy na to 400g maxymalnie masz
wiec to jest twoja ilosc w dzien high carb
w lob/medium carb - dajesz np 50% z tego albo jeszcze mniej

mija tydzien,dwa - obserwujesz i scinasz w dzien high i low po ~50g wegli
mija tydzien,dwa - i scinasz po 50g wegli
az dochodzisz do dolnej granicy

oczywiscie jak juz zetniesz o 500-600kcal mozesz zaczac zamieniac wegle na fat,ew. wieksza ilosc bialka
ale ta granice sam zobaczysz

nie scinaj od razu -500kcal bo poleci za szybko
scinaj stopniowo i ogarniaj/kontroluj temat

bedziesz jadl duze ilosci bialka - straty w miechu nie beda duze
jesli nie bedziesz wymyslal trening czy tabata naczczo - straty nie beda duze
jesli juz wymyslisz co rano - to bierz przynajmnije bcaa i to duze ilosci!

wegle nie sa konieczne przed treningiem
ale tez nie ucinaj wszystkiego od razu
wsazystko stopniowo
patzr i ucz sie jak reaguje Twoj organizm
pierwsze treningi pierwszy tydzien bedzie sie buntowal - ale jesli nauczy sie czerpac z innych zrodel niz wysoaka zawartosc glukozy we krwi - bedzie jeszcze lepiej na treningu
moze bez pomp - ale efektywnosc czy efektownosc nie spadnie

...i nie rob sobie diety na kazdy dzien co innego - zrob sobie max. 2 menu
i njalpiej jesli beda podobne
i baw sie nimi
zamieniaj rozne rodzaje wegli na inne
tam samo z miechem

duzo musisz zrobic (zyebac) aby miecho polecialo
naprwde duzo - jesli bedziesz kontolowal,robil male zmiany - lecz nie drobne! - to bedziesz wiedzial co i jak leci

miej tez na uwadze to ze poislek przecietny/normalny nie trawi sie 60min czy 2h
trawi sie srednio 5h
5h!
ale jesli dorzucisz 5 posilkow wczesniejszych to ten czas jeszcze sie wydluza
wiec o straty miecha sie nie boj - bo pewna pula aminek zawsze bedzie we krwi - jesli spozywasz bialko

Marianowi to trzeba wsyzskto rozpisac na milion zdań

heheh

...a moze i lepiej - 'zrozumi' chociaz

mi niestety nikt nie rozpisywal - podpowiadali - ale nie rozpisywali,nie zgalbiali sie w szczegoly dlaczego tak a nie inaczej

na szczescie moda aby spozywac tylko kuraka z ryzem - jako jedyna skuteczna metoda i droga - idzia w zapomnienie
choc dalej czesc Jasiów amatorow mysli i pisze ze tylko kurak z ryzem
do tego trening miszczow
i wszelka abstynecja od wszystkiego

ta
to najlpesza droga do poyebania tego sportu po kilku miechach

to najlpesza droga do poyebania tego sportu po kilku miechach

Dokladnie
No ale... nie wszystkich sie "nawróci"

nie wiem jak przygody Mariana z roznymi dietami - z redukcjami

ale nie tylko z mojego doswiadczenia wiem - ale ze swojego rowniez - ze ciezko sie przestawic nie tyle na diete low/no carb
ale samo przestawienie np. z posilkow zbilansowanych
na sniadanie bez wegli!

jak to?
przeciez nie dotrwam do obiadu
umre

a najczesciej jesli juz sa jakies klopoty - to przez nakrecanie samego siebie

organizm potrafi pracowac na bardzo malej ilosci wegli dostarczanych z zewnatrz (wegli wegli)
reszte sam sobie potrafi wytworzyc czy to z fatu czy to z bialka,czy z ketonow
jest okienko 30-50g ktore trzeba dostarczyc by mozg mogl funcjonowac w pelni sprawnie

ale nie 300-400g

sam przestawialem sie kilka dobrych miechow
teraz sa dni - DNT - kiedy wegle to tylko owoc na sniadanie + mala ilosc ryzu/makaronu na obiad
reszta to bialko + fat
i zyje
ba
nawet przytylem


co nie zmienia faktu ze na poczatku moze byc trudno
jesli ktos ma psyche zryta jak ja - ze jesli nie zjem godzine dluzej niz zwykle to wydaje mi sie ze o polowe schudlem

to tymbardziej wywalenie wegli skutkuje (tymczasowym) nasileniem objawow

ale:
nie tyle ze wegle nie sa potrezbne (duze ilosci wegli)
to o tyle jeszcze - ta przerwa pomiedzy posilkami wcale nie musi wynosi ~3h
o ile sie wszysko zmiesci nawet w 5h
o ile spozyjemy swoje zapotrzbowanie w kilka h - mozemy byc spokojni bo nic zlego sie nie stanie z naszymi musklami

niestety funkcjonuja mity ktore prowadza do tego do czego prowadza
do dalszego utrwalania mitow
tak jak wegle na sniadanie musza byc
sniadanie musi byc najwieksze
posilek co 2,5-3h
minimum 6 posilkow w ciagu dnia
czy ze tylko maxymalnie 30g bialka w 1 posilku

to i moze bylo stworzone dla dobrych celow
tzn. jesli sie je czeste i zdrowe poislki - to unika sie podjadania czy oszukiwania

ale zapomniano o osobach ktore maja mocna pysche czy sa wytrwale i potrafia zjesc 3xdziennie bez podjadania

czesto tez jeden mit rodzi drugi
jesli jest 6 posilkow
i jesli w kazdym posilku ma byc bialko
to jasnym jest ze musi byc ok ~30g w kazdym

i tak powstaje kolejny mit

maxymalnie 30g bialka w posilku

ja (i nie tylko ja) spozywam po ok 50-60g
inni nawet po 80-100g
tyle ze tych poislkow jest 2-4......tylko

i co?
normalnie funkcjonuja
i realizuja swoje cele


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-03-28 15:07:18

Ja robiłem kiedyś coś takiego:

DT - wegle w ciagu dnia [w dalszej kolejnosci tylko 2 posilki z weglami przed trenem, reszta B+T]
DNT - zero carb - tylko B+T.

Masa nie spadła, fat owszem.
Siła rosła z treningu na trening.

Także sam po sobie wiem, że węgle nie są konieczne.

Oczywiście początki - dziko się czułem - ale po czasie jest perfect.

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2011-03-28 15:15:43

jasne
na poczatku mozg moze sie buntowac troche
znikl cukier w duzych ilosciach

ale kilka dni i wszytsko mija
kilka tygodni i widac ze miesko nie leci - zalezy jeszcze jaki cel wiec wszystko zalezy od calodziennego bilansu dostarczonego

i nie ma sie co oszukiwac
z wiekiem wszystko zwalnia
nie u wszystkicj tak samo - ale u endo,czy osob ktore w wieku 18lat maja problemy z weglami,z wrazliwoscia na insulina - szybko lapia fat
wraz z wiekiem to tylko sie bedzie pogarszac

ja mam 3 dyszki i mase robie na <300g wegli (100kg chlopa)
czy nawet mniej - koncze na 3-4g/kgmc
jakbym byl w stanie zjesc wiecej bialka niz 3g - a nie jestem w stanie
to byl pewnie masowal sie na low carb
ale wegle to prosty i tani sposob dostarczania energi

da sie zastapic bialkiem ale efektywnosc spada jak i koszty rosna
wiec trezba isc na kompromisy


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-03-28 15:33:23

dzieki za objaśnienie

z tymi aero/tabata na czczo sie pewno jeszcze wstrzymie, ale rzecz jasna ze jakbym robil na czczo to by było bcaa przed

o przed treningiem mam 100g ryzu wiec narazie to zostanie moze d przyzłęgo tygodnia/koniec tego cos zminiesze
w potrenigowym tez jest 100g ryzu
wiec w pierwszej kolejnosci kalorie obece ciał w przedtreningowym a z wegli w sniadaniu

tak wiem ze nie tylko ryz jest dorbym źródłem wegli ale jakos mi najbardziej wychodzi ryż brazowy, po treningu biały, czasem makaron durum, a na sniadanie to juz standart owies, kiedys miałem okres ze jadłem tylko kasze ale teraz jakos do niej nie tęsknie

tak samo, miecho to nie tylko piers z kury jest indyk wołowina, ryba
czasem sie zastanawiam bo piersi faktycznie teraz u mnie w h*j drogie 15zł/kg taniej nie kupie nie ma bata
czy np wieprzowina była by dobra za taka piers przed trenigiem czy do pieczywa do szkoły? nie chodzi mi o karkówke czy łopatke bo to widome tłuste ale np schab?
bo wołowina drozsza nic kurczak a indyk tak samo


co do reduckji to przygode zsilka zaczynałem od redukcji, była wtedy zerowa wiedza ale dzieki temu forum sie sporo nauczłem i jakos to poszło
potem była masa i kolejna reduckja była na ckd
wiec troche o tej redukcji wiem co i jak ale zawsze mzona sie dowiedziec wiecej


jesli ktos ma psyche zryta jak ja - ze jesli nie zjem godzine dluzej niz zwykle to wydaje mi sie ze o polowe schudlem

no to mam tak samo

ale troche mnie tym uspokoiłes ze jak jest przerwa nawet 5h to nic sie nie dzieje a ważne tylko zbey potem nadrobic


wiec narazie dieta bez zmian zobacze jak bedzie przez ten tydzien i potem jak mówie bede ciał jak cos wegle na poczatek ze sniadania i przedtreningowego


a z tym spalaczem to jak zaczałem 3 kapsy na czczo i 3 przed treningiem/po południu to pewno tak zostawie b nie wiem czy juz jest sens zmienaic...

a przed trningiem ile minut go brac? baca pije 5-10min przed treningiem to wtedy tez wziac spalacz czy wczensiej?

Jak juz to ucinałbym węgle po treningowe - przed nie bedziesz miał mocy.
A po trenie - nie są takie konieczne.

Ewentualnie opcja bialko + szybkie wegle po trenie, a potem juz bez nich

Schab ma podobne "parametry" co pierś więc nie ma się nad czym zastanawiać
A tłuste mięcho wcale nie jest takie złe [kark, lopatka].



Spalacz daj gdzies z 20-30min przed trenem.