SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 440234

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1014 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2705
zalezy od tego jak sie czepia twojej laski. Jezeli to sa zaczepki typu "porozmawiaj ze mna" to go ignoruj, zapewniam ze da sobie siana, a jezeli ja wyzywa badz uzywa wobec niej sily to ty tez zrob to bez zastanowienia.

Wez sie w garsc, juz placzesz jak panienka a dopiero robisz to co powinno byc juz dawno zrobione!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 442 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3591
Ja bym mu spuscil taki w*******, ze by sie osrał jak by trzeba bylo. Fakt, faktem dobre wyjscie to nie jest, bo gosc pewnie okazal by sie frajerem i na obdukcje by poszedl ;) a z tego to juz tylko problemy zazwyczaj, ale cóż...

Tak swoja droga...nienawidze takich s****ieli. Jak dziewczyna mowi mu zeby sie odczepil(no wlasnie, mowi?), to czego on szuka? nie moge zrozumiec tego.

"Szacunek dla każdego zawodnika co podejmie walke.."

http://www.sfd.pl/Method99/_Mistrzostwo_Polski_-_BLOG-t454455.html - Moja droga na szczyt

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 292 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 12583
pewno stara się przełamać lód jej serca
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
dokładnie jak westsider napisał.

Jeśli ona mówiła mu że nic z tego nie bedzie,żeby dał sobie spokój itp ale on mimo wszystko się jej czepia,to Ty najpierw mu powiedz zeby dał sobie spokój(tylko spokojnie, kulturalnie, bez nerwów) a jak i to nic nie da to wal po ryju.
Jeśli natomiast ona nawet słówka nie powiedziała by coś z tym zrobić to Ty sam akcji żadnych nie podejmuj bo laska sama widac nie wie czego chce.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 44
A ja mam taki problem. Chodzę do 3 gimnazjum. Zawsze kiedy mamy w-f to tacy goście przychodzą do nas do szatni jarać fajki.(jak by u sie bie w szatni nie mogli ,szatnie mają obok oczywiście i jest nadodatek otwarta) i nie pala u sie tylko u nas. Kiedy widzą nauczyciela odrazu wchodzą do swojej szatni i udają ze coś tam piszą. Nauczyciel wchodzi do naszej szatni i mówi kto palił!!!!???
i tak co przerwe nikt sie chce powiedzieć ze to ci goście obok i my zamiast nich dostajemy ujemne punkty z zachowania. I teraz mam pytanie co zrobić jestem spokojnym uczniem ale irytuje mnie to. Co zrobić powiedzieć im jak wejdzą do szatni wy******lać nie ma. Ale wtedy zaczną sie stawiać a ich jest więcej. Kumple z klasy mi nie pomogą bo są strasdznymi ciotami wystraszonymi. co Zrobić z góy dziękuje za odp:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 292 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 12583
zakapować po tajniaku... :(((
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1014 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2705
Dokladnie. Najpierw pokaz, ze ciota nie jestes, potem zakapuj a jak oni beda sie czepiac to pewnie tych ciotowatych xD

Wez sie w garsc, juz placzesz jak panienka a dopiero robisz to co powinno byc juz dawno zrobione!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 78 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1746
****a stary masz jestes w 3 gim masz 16 lat i niewiesz co zrobic ?
rozumiem ze zala sie tu 11 latki ale ty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 23
Wiem że już pewnie był taki temat ale po prostu nie mam czasu na wertowanie pozostałych stron.

A problemem jest pewna grupka chłopaków moim wieku z sąsiedniej wsi. Kłopoty z nimi zaczęły się gdy jednego z nich zostawiła laska dla mnie. Ciągnie się to już ponad 6 miesięcy. W zeszłym tygodniu stałem sobie normalnie jak co dzień na przerwie gdy nagle jeden z nich podleciał do mnie i mnie kopnął. Wtedy powiedziałem mu że ma wpier** i zaczęło się podszedł do mnie sam i mnie popchnął więc odpowiedziałem tym samym ale nie spostrzegłem się i już jego kumple byli przy mnie. wyszedłem tylko poobijanym i zje*bany psychicznie...Wiem że w pon. mają na mnie chrapkę już odstałem est typu w pon. giniesz śmieciu... itp. Więc co mam robić. Z każdym na solo dałbym rade ale jak się rzuca na mnie znów grupą to na pewno wysiądę. Z góry dziękuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
policja
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Co sądzicie??

Następny temat

Pierwszy sparing po tygodniu??

WHEY premium