Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

kolego u góry niewiem czy miałeś do czynienia z takim marginesem, ale każde dotknięcie takiego ziomka jest równoznaczne z solówką. jak mu założe nelsona i go puszcze potem to mnie zaatakuje od razu, a jak mu założe np duszenie że nie będzie w stanie to mnie zaatakuje jak mnie tylko zobaczy. napierdziele mu w szkole i wyląduje w suce z zarzutami

No to strasznie ciężka sprawa. Ale za samo założenie nelsona czy innego chwytu prawo chyba nie może Ci nic zrobić, krzywdy mu w ten sposób nie robisz, tylko go obezwładniasz na chwilę. A jak on Cię potem zaatakuje i go sklepiesz to wyjdzie tylko, że się broniłeś. Chociaż faktycznie przy takiej różnicy rozmiarów policja raczej będzie wątpić, że Cię zaatakował.

Niezła patologia. 90 kilogramowy facet nie jest w stanie poradzić sobie z 50 kilogramowym leszczem... Co za czasy...

Najlepiej zawsze jest pogadać o cho chodzi. Walka to ostateczność. Masz tą przewagę, że jesteś cięższy i trenujesz.

Witam,cwaniakuje do mnie nauczyciel WF(26 lat

(sory ale kliknolem enter nie chcacy,a nie moge edytowac)

Witam,cwaniakuje do mnie nauczyciel WF(26 lat



hahaha.... normalnie jestes gosciu hitem .. na Twoim miejscu bym mu nayebal nalesnikiem haha.

nie bede opisywal kolesia,bo piłką bym go zabił.Na każdym wf słysze odzywki typu: w domu ci nie nauczyli odbierac pilk(siatka),co ty robisz dzieciaku, jak to odbijasz,nie masz siły? Dzisiaj gral w mojej druzynie i jak zepsułem raz przez caly mecz to powiedzial,,Z kim ja musze pracowac..." Ja na topopatrzylem sie na niego z groxnym wzrokiem,wziolem pilke,wywalilem gdzies po oknach i wyszedłem...Na nastepnej lekcji dowiedzialem sie ze dostalem obnizone zachowanie. Wiem ze koles jest co tydzien w klubie anarchia w XXXXX i tam moge mu dokopac. Tylko chce wiedziec czy dzisiaj tam pojechac czy po skonczeniu lo i jak dostane sie na jakies studia za rok...Znam sie na sztukach walki lecz tylko przyjaciele wiedza ze cos trenuje.Od 3 lat najwieksze koksy z innych szkoł nie sapali do mnie,a ten c*** musiał przerwac ten ciąg.I jeszcze jedno ten nauczyciel ma pseudo(Koksu) bo jest chudy,wysoki i ... szeroko chodzi.haha

Mam wrażenie, że to jakaś marna prowokacja. Jeżeli nie, to tym bardziej masz życiowy problem, bo jesteś po prostu zwykłym kretynem.

Ja nie wiem, ale wychodzi na to, że facet potrzebuje się dowartościować. A że ma okazję to Cię gnoi w czasie zajęć z WF-u.


PS. Pierwszy raz o czymś takim słyszę