chcesz mojej opinii?
nawet jak nie chcesz to napiszę
po pierwsze to się bierz za naukę! zamiast myśleć o byciu rambo i innych pierdołach postaraj się zorganizować sobie czas. ucz się rzeczy które przydadzą Ci się w dorosłym życiu i co byś chciał robić, wg zainteresowań, mechanika, stolarka, informatyka itd, poza tym naucz się chociaż jednego języka obcego, nie będziesz miał czasu na myślenie o pierdołach. zrobienie średniego wykształcenia to dziś moim zdaniem podstawa. jak będziesz się starał to za 10 lat będą Cię ludzie widzieli jako fachowca a o tym że kiedyś ktoś po Tobie pojechał nikt nie będzie pamiętał. co innego jak się stoczysz, wtedy będziesz miał zawsze łątkę żula, nieroba i pijaka. od Ciebie zależy jak będziesz postrzegany.
po drugie zacznij uprawiać jakiś sport, ale dla siebie, a nie po to żeby budzić chvj wie jaki respekt. czy to będą SW, siłownia, czy piłka nożna, jazda rowerem czy cokolwiek innego, ale rób coś co lubisz, a nie "siłka koksy i jazda", i sraj na opinię *****i, jak będziesz miał te 25-30 lat inaczej spojrzysz na świat
po trzecie: jak masz mówić coś głupiego to w ogóle nic nie mów, nic tak nie drażni jak osoba która *******i aby *******ić, zadaje głupie pytania, w******la się w życie z buciorami itd. pilnuj swego nosa i mów tylko jak masz coś ciekawego do powiedzenia
po czwarte: dobierz sobie odpowiednie towarzystwo, nie zadawaj się z ćpunami, *****ami, cfaniakami itd, ale też jak ich znasz nie wypieraj się. "cześć" jakaś krótka gadka i tyle, a nie że lecisz do każdego z uśmiechem na mordzie jak głodny pies
po piąte: nie pozostawaj bierny jak ktoś Cię obraża, ale rób to z głową, a nie że nosisz nóż w plecaku bo tym się ośmieszasz, np. dziś z kolesi którzy mieli do mnie problemy jak byłem w Twoim wieku z połową żyję w dobrych kontaktach, do reszty nic nie mówię, przechodzą obok mnie jak by mnie nie znali. większości bym dziś nakopał do dupy, tylko nie widzę sensu
po szóste: zawsze będzie ktoś kto Cię nie będzie lubił, jak byś się nie starał to zawsze będzie ktoś komu nie przypasi Twoja osoba, po prostu olej to i rób wszystko oby mieć dobrą opinię wśród bliskich, reszta to zbędne tło
Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2011-02-04 13:45:49
nawet jak nie chcesz to napiszę

po pierwsze to się bierz za naukę! zamiast myśleć o byciu rambo i innych pierdołach postaraj się zorganizować sobie czas. ucz się rzeczy które przydadzą Ci się w dorosłym życiu i co byś chciał robić, wg zainteresowań, mechanika, stolarka, informatyka itd, poza tym naucz się chociaż jednego języka obcego, nie będziesz miał czasu na myślenie o pierdołach. zrobienie średniego wykształcenia to dziś moim zdaniem podstawa. jak będziesz się starał to za 10 lat będą Cię ludzie widzieli jako fachowca a o tym że kiedyś ktoś po Tobie pojechał nikt nie będzie pamiętał. co innego jak się stoczysz, wtedy będziesz miał zawsze łątkę żula, nieroba i pijaka. od Ciebie zależy jak będziesz postrzegany.
po drugie zacznij uprawiać jakiś sport, ale dla siebie, a nie po to żeby budzić chvj wie jaki respekt. czy to będą SW, siłownia, czy piłka nożna, jazda rowerem czy cokolwiek innego, ale rób coś co lubisz, a nie "siłka koksy i jazda", i sraj na opinię *****i, jak będziesz miał te 25-30 lat inaczej spojrzysz na świat
po trzecie: jak masz mówić coś głupiego to w ogóle nic nie mów, nic tak nie drażni jak osoba która *******i aby *******ić, zadaje głupie pytania, w******la się w życie z buciorami itd. pilnuj swego nosa i mów tylko jak masz coś ciekawego do powiedzenia
po czwarte: dobierz sobie odpowiednie towarzystwo, nie zadawaj się z ćpunami, *****ami, cfaniakami itd, ale też jak ich znasz nie wypieraj się. "cześć" jakaś krótka gadka i tyle, a nie że lecisz do każdego z uśmiechem na mordzie jak głodny pies
po piąte: nie pozostawaj bierny jak ktoś Cię obraża, ale rób to z głową, a nie że nosisz nóż w plecaku bo tym się ośmieszasz, np. dziś z kolesi którzy mieli do mnie problemy jak byłem w Twoim wieku z połową żyję w dobrych kontaktach, do reszty nic nie mówię, przechodzą obok mnie jak by mnie nie znali. większości bym dziś nakopał do dupy, tylko nie widzę sensu
po szóste: zawsze będzie ktoś kto Cię nie będzie lubił, jak byś się nie starał to zawsze będzie ktoś komu nie przypasi Twoja osoba, po prostu olej to i rób wszystko oby mieć dobrą opinię wśród bliskich, reszta to zbędne tło
Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2011-02-04 13:45:49