SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 440153

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 176 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1374
tsel- ziomek sie boi przeciwnika poniewaz specialnie załozył konto zeby opisac tą sprawe twierdząc ze załatwi go na 2 -3 strzały a ty dajesz mu do zrozumienia ze najwyżej dostanie po masce heeheh strach ma tylko wielkie oczy jeśli go nie pokonasz nie masz szans nawet jakbyś trenował kilka lat , poprostu jak ziomek do ciebie dojdzie staniesz obok niego jak zaczarowany nie bd mógł sie ruszyć z miejsca a nogi bd miec jak z waty...poprostu musisz zrozumiec ze albo ty albo on.....chyba każdy choć raz w życiu miał podobny problem więc jeśli brakuje ci odwagi to przed starciem łykni sobie 2-3 browce na relax to jest najlepszy sposób na wyluzowanie ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
więc jeśli brakuje ci odwagi to przed starciem łykni sobie 2-3 browce na relax to jest najlepszy sposób na wyluzowanie ...

kwestia sporna.
Ja czuje się najpewniej jak jestem absolutnie trzeźwy.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-07-27 22:23:02

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 725 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14919
tsel- ziomek sie boi przeciwnika poniewaz specialnie załozył konto zeby opisac tą sprawe twierdząc ze załatwi go na 2 -3 strzały a ty dajesz mu do zrozumienia ze najwyżej dostanie po masce heeheh

Heh, bartek chodziło mi o to, żeby się gościu tak nie przejmował bo w życiu takie sytuacje się zdarzają, raz się uda i wygrasz, araz nie i dostaniesz . Nie ma się tym za bardzo co przejmować, choć trochę stresujące to na pewno jest - jak pamiętam z dawnych czasów

Co do:

chyba każdy choć raz w życiu miał podobny problem więc jeśli brakuje ci odwagi to przed starciem łykni sobie 2-3 browce na relax to jest najlepszy sposób na wyluzowanie ...

To popieram QUEBLO. Ja sam też pewniej (o wiele) czuje się na trzeźwo, góra 1 piwo. Jak jestem wypity to jestem wtedy spokojny i imprezowy - zero chęci na bijatyke i agresji (no prawie zero bo syt się zdażały ).
Ale to jest różnie. Mam kumpla, który po wypiciu dostaje agresora i włącza mu się "nieśmiertelność"

Zmieniony przez - TSEL w dniu 2009-07-28 09:54:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 106 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1823
i jak sie sytuacja rozwinela? jestem ciekawy bo sledzilem ten watek jakis czas :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 38 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1340
2-3 browce? osłabią umiejętności więc nie radzę ;) też jestem ciekawy jak ta sytuacja się potoczyła ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 725 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14919
No włąsnie DonMoreno załatwiłeś go?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1014 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2705
Kiedys tez do mnie kozaczyl koles, tylko ze ten szybko zlatwil zemman sprawe. jego kolezanka (z ktora chodzilem jakis czas, nie wiedzialem ze sie znaja) wystawila mnie. O i jakis typek mnie nastukali, szybka akcja, popchnal mnie o lawke wypieprzylem sie, dostalem ok 6 plomb. Ten drugi wybiegl zza drzewa, nei widzialem go wczesniej, sprzedal mi buta na ryj. Mysleli ze stracilem przytomnosc bo zostawili mnei a ja szybko wstalem, odepchnalem jednego i dluga na taxi.

Chodzi mi o to ze posluchalem porad z tego forum - nie probowalem sie bic z dwoma bo to byla z gory porazka bo nic nie trenuje. a szanowna spolecznosc Combata w tym duza zasluga Queblo, ktory mi doradzil "zebym sie ze szmatami nie zadawal i juz im odpuscil bo bylo to dawno" (rok temu). Poszedlem do LO, poznalem kolezanke. Osobiscie zna typka, ktory 4 dni w tygodniu siedzi na dolku za pobicia glownie. Inny kumpel ktory chodzi do szkoly moich napastnikow przekazal im to ze znam "wplywowego goscia". Teraz od zadnego z nich nei dostaje zadnych pogrozek czy nikt mnie nie prbuje wystawic. Musisz pojechac do wiekszego miasta i poznac ekipe. Wtedy koles wyskoczy to powiesz mu jak gangsta z getta "Sluchaj gosciu, jak zaraz zwolam cale merci to bedzie cie matka w rowie szukac"

Ogolnie rozpisalem sie ale chcialem ci powiedziec ze mimo to ze ja dostalem po mordzie, jestem wygrany bo moge ich miec na skinienie palca. Znajdz tez takie rozwiazanie

Wez sie w garsc, juz placzesz jak panienka a dopiero robisz to co powinno byc juz dawno zrobione!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 268 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3536
Gorzej będzie, jak się z tą panną co zna tego zawodnika rozejdziesz ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 4922 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21884
dokładnie tak jak westsider mnie tam nikt nie rusza bo za dużo osób znam

Jedz synku jedz, bo czasem grama brakuje do kilograma

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1014 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2705
znaczy nie od razu wszystkich znalem :D
w wakacje dostalem, a na poczatek roku szkolnego poznalem typka. Teraz wystarczy ze zadzwonie aby mi przywiezli pizze i jadą. Bo sie boja mojego kumpla.

A z ta panna sie rozstalem przy zdarzeniu. Dobrze ze jednak wczesniej poczytalem o technikach walki :D

Wez sie w garsc, juz placzesz jak panienka a dopiero robisz to co powinno byc juz dawno zrobione!

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Co sądzicie??

Następny temat

Pierwszy sparing po tygodniu??

WHEY premium